Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Iwan Petkow: Szanowaliśmy przeciwnika, ale spodziewaliśmy się wygranej

Iwan Petkow: Szanowaliśmy przeciwnika, ale spodziewaliśmy się wygranej

fot. cev.eu

– Cokolwiek teraz bym powiedział, nie ma to już znaczenia. Mogę tylko powiedzieć, że dziękuję tej drużynie, która sprawiła, że kibice w Bułgarii pokochali siatkówkę kobiet – mówił po niespodziewanej porażce ze Szwecją w 1/8 finału ME siatkarek trener reprezentacji Bułgarii. – Mieliśmy sporo problemów zdrowotnych, ale po prostu nie chcieliśmy o tym mówić – dodał Iwan Petkow.

Reprezentacja Bułgarii sensacyjnie uległa po pięciosetowej walce Szwecji w 1/8 finału mistrzostw Europy siatkarek. Gospodynie turnieju w Plłowdiw odpadły z dalszej gry ku ogromnemu rozczarowaniu kibiców i działaczy w kraju. – Mieliśmy sporo problemów zdrowotnych, ale po prostu nie chcieliśmy o tym mówić. W żadnym wypadku nie chcę, by brzmiało to jako wymówka, ale jesteśmy winni to wyjaśnienie kibicom, którzy zauważyli nasze spore zmęczenie – przyznał po meczu Iwan Petkow.

– Wszystko zaczęło się od kontuzji Miroslawy Paskowej, potem tych problemów nazbierało się więcej. Nie chcieliśmy o tym mówić wierząc, że damy radę jako zespół. Problemem było również to, że zawodniczki, które musiałem wpuścić, również miały problemy zdrowotne, dosięgły one nie tylko siatkarek z podstawowej szóstki – tłumaczył selekcjoner reprezentacja Bułgarii. – Lepsza kondycja fizyczna mogłaby nam ułatwić sytuację, pomóc w podejmowaniu szybszych decyzji. Jeśli powiesz sobie, że nie możesz tego wygrać, to tak, jakby już się to stało. Rozpoczęliśmy ten turniej z problemami i tak samo go zakończyliśmy. Chciałem uchronić zespołów przed zbyt wysokimi oczekiwaniami wobec niego. Jednak połączenie tych oczekiwań i złego stanu zdrowia doprowadziło do końca – pech – dodał Petkow.

– Te same dziewczyny, które miały problemy, wygrały jednak z Polską. Zespół, który w ostatnich czterech latach przyniósł wiele radości i wzbudził oczekiwania kibiców, zaszedł tak daleko i przegrał w tak absurdalny sposób na mistrzostwach Europy, do których przygotowywaliśmy się tak długo. Szkoda, że tak się stało, zakończyliśmy pewien cykl, ale nie z takim wynikiem, jakiego oczekiwaliśmy – przyznał Iwan Petkow, który docenił klasę rywalek. – Szwecja ma wyjątkową zawodniczkę – Isabelle Haak, nie można tej drużyny lekceważyć. Szanowaliśmy przeciwnika, ale spodziewaliśmy się wygranej, nie udało się. Cokolwiek teraz bym powiedział, nie ma to już znaczenia. Mogę tylko powiedzieć, że dziękuję tej drużynie, która sprawiła, że kibice w Bułgarii pokochali siatkówkę kobiet. Była pełna hala, wielkie emocje i ogromne oczekiwania – skończyło się nieprzyjemnie, ale życie toczy się nadal. Ważne jest, by te emocje wykorzystać do dalszego rozwoju w przyszłości – zakończył trener Bułgarek.

źródło: inf. własna, sportal.bg

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-08-29

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved