Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Iga Wasilewska: Nasza gra znowu bardzo falowała

Iga Wasilewska: Nasza gra znowu bardzo falowała

fot. Michał Szymański

– Mamy dużo zawodniczek z potencjałem, które już grają dobrze, a mogą zrobić jeszcze postęp w swojej grze. Ale umiejętności mentalne też są bardzo ważne. Istotne jest wygranie tego Superpucharu, ale w drugiej kolejności satysfakcjonujące jest to, co widzieliśmy na boisku w tym meczu – powiedział szkoleniowiec Developresu, Stephane Antiga.

Siatkarki Grupy Azoty Chemika Police przegrały rywalizację o Superpuchar Polski z Developresem Bella Dolina Rzeszów. Mimo że prowadziły 2:0, to w żadnej z trzech kolejnych odsłon nie były w stanie przypieczętować wygranej. – Był to dla nas taki pierwszy sprawdzian, który pokazał nam, w którym miejscu jesteśmy. Mamy jeszcze bardzo dużo do nadrobienia – powiedziała środkowa polickiej ekipy, Iga Wasilewska.

W ciągu kilku dni podopieczne Marka Mierzwińskiego rozegrały drugiego tie-breaka. O ile w lidze jednak pokonały rywalki z Wrocławia, o tyle w batalii o Superpuchar Polski nie potrafiły postawić kropki nad „i”. – Powtórzył się scenariusz sprzed kilku dni z meczu z Volley’em Wrocław. Mimo że tym razem był bardziej wymagający przeciwnik i mecz o znacznie większą stawkę, ale znowu nasza gra bardzo falowała, przede wszystkim w obronie. Traciłyśmy punkty seriami, co było bardzo deprymujące i wybijało nas z rytmu. Widać więc, że do końca nie wyciągnęłyśmy wniosków z tego ostatniego meczu ligowego, bo do tego spotkania sprzed roku o Superpuchar nie ma co wracać – dodała zawodniczka Chemika.

Rzeszowianki po raz drugi z rzędu sięgnęły po to trofeum. Mimo że początek meczu nie ułożył się po ich myśli, to potrafiły się pozbierać. – Fajnie, że wygraliśmy. Graliśmy dobrze, chociaż w pierwszym secie Czyrniańska zrobiła różnicę na zagrywce. Drugi set mieliśmy pod kontrolą, ale nie wiem dlaczego zaczęliśmy przyjmować, atakować i zagrywać gorzej. Na szczęście od trzeciej partii znowu graliśmy agresywnie, dobrze do końca meczu – ocenił trener wicemistrza Polski, Stephane Antiga.

Na razie prowadzona przez niego drużyna nie zaznała goryczy porażki. Wygrała Superpuchar Polski, a wcześniej w lidze odniosła dwa zwycięstwa. – Pokazaliśmy charakter. Mamy dużo zawodniczek z potencjałem, które już grają dobrze, a mogą zrobić jeszcze postęp w swojej grze. Ale umiejętności mentalne też są bardzo ważne. Istotne jest wygranie tego Superpucharu, ale w drugiej kolejności satysfakcjonujące jest to, co widzieliśmy na boisku w tym meczu – zakończył Antiga.

źródło: opr. własne, PLS TV

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-11-10

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved