Siatkarze MKS-u Będzin powetowali sobie porażkę w pierwszym meczu i w drugiej serii spotkań grupy D Pre Zero Grand Prix PLS pewnie pokonali w dwóch setach Stal Nysa i wciąż liczą się w walce o awans. Ciekawie zapowiadał się mecz drużyn, które wygrały swoje pierwsze mecze. Drugie zwycięstwo odnieśli jastrzębianie, którzy po wygranej z Aluronem Zawiercie zapewnili sobie już awans do turnieju finałowego w Gdańsku.
Mecz MKS-u ze Stalą rozpoczął się od wyrównanej walki, jako pierwsi na prowadzenie wyszli siatkarze z Będzina (9:7), którzy nie mieli problemów ze swoim atakiem (12:8). MKS swobodnie wyprowadzał swoje akcje, skuteczny był między innymi Rafał Faryna (16:11), ale w końcu Stal zaczęła odrabiać straty (16:19) i tuż przed kluczową częścią złapała kontakt punktowy (19:20). Na niewiele się to zdało, końcówka należała już wyraźnie do będzinian, którzy wygrali 25:20.
Bardzo dobrze MKS rozpoczął drugiego seta (5:0) i wcale nie zamierzał zwalniać tempa, po bloku było już 9:1. Dobra kiwka Szymona Gregorowicza jedynie powiększyła i tak spore już prowadzenie (14:3). Kamil Długosz próbował zmniejszyć wymiar kary (6:16), ale rywale cały czas trafiali (18:6). Długą akcję skończył Gregorowicz i jego zespół pewnie zamierzał do zwycięstwa (21:7). Po autowym zagraniu Bartosza Bućko ekipa prowadzona przez Emila Siewiorka miała piłkę meczową (24:10) i to Bućko błędem w ofensywie zakończył spotkanie.
MVP: Rafał Faryna
Stal Nysa – MKS Będzin 0:2
(20:25, 11:25)
Mecz niepokonanych do tej pory drużyn od prowadzenia 2:0 mecz rozpoczęli jastrzębianie, na lewym skrzydle nie zawodził Rafał Szymura (5:3). To ono odskoczyli, po kontrze Jakuba Popiwczaka było 10:6. Rywale mieli problem ze skończeniem swoich akcji (8:15), a Jastrzębski Węgiel zdobywał nawet oczka po widowiskowych obrońcach (18:10). W końcówce co prawda zawiercianie zmniejszyli swoje straty (19:23), ale zespół z Jastrzębia doprowadzili do pierwszej piłki setowej i pewnie wygrał premierową partię.
Bardziej wyrównany był początek kolejnej odsłony, potem jednak znów do głosu doszli jastrzębianie. Dobrze w ataku prezentował się Stanisław Wawrzyńczyk i co prawda przez chwilę Aluron Zawiercie złapał kontakt punktowy, ale udane ataki Szymury przywróciły prowadzenie jastrzębianom (16:13). Grzegorz Bociek mocnym serwisem doprowadził do kontaktu punktowego (15:16). W końcówce piasek należał zdecydowanie do podopiecznych Luke’a Reynoldsa, którzy szybko mieli piłkę meczową (24:19). Ostatni punkt w spotkaniu padł po zepsutej zagrywce Boćka.
MVP: Rafał Szymura
Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:0
(25:20, 25:20)
Tabela gr. D | mecze | punkty | sety | |
1. | Jastrzębski Węgiel | 2 | 4 | 4:0 |
2. | MKS Będzin | 2 | 3 | 3:2 |
3. | Aluron CMC Warta Zawiercie | 2 | 3 | 2:3 |
4. | Stal Nysa | 2 | 2 | 0:4 |
źródło: inf. własna