Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacje młodzieżowe > EEVZA: Trudny bój młodych Polek, ale rywalki zostały z niczym

EEVZA: Trudny bój młodych Polek, ale rywalki zostały z niczym

fot. CEV

Cztery rozegrane spotkania i cztery wygrane – tak po sobotnim meczu z Ukrainą prezentuje się skuteczność polskiej reprezentacji siatkarek U-20. Polki w mistrzostwach Europy Wschodniej EEVZA nie miały z ostatnimi rywalkami łatwej przeprawy, ale w trudnych momentach poradziły sobie wyśmienicie.

 

Podopieczne trenera Majki w mistrzostwach Europy Wschodniej EEVZA, które rozgrywane są na Litwie idą jak burza. Rozegrały już czwarte spotkanie. Jak na  razie są niepokonane.

Trudny początek

W pierwszym secie polskie siatkarki nie miały łatwej przeprawy. Choć w pierwszych akcjach zdołały wypracować przewagę (9:6), to rywalki od razu wyrównały. Julia Hewelt udanym blokiem dała biało-czerwonym sygnał do walki (12:10), a Anna Fiedorowicz dołożyła też punkt kontrą (16:13). Ukrainki nie odpuszczały i niedługo później udanym atakiem doprowadziły do wyrównania po 17. W końcówce zrobiło się gorąco. Polki pomyliły się w ataku i to przeciwniczki prowadziły 20:18. Ostatnie chwile seta to zażarta walka o wygraną. W niej reprezentantki naszego kraju zachowały zimną krew, a kropkę nad „i” postawiła serwisem Fiedorowicz.

Zrobiły swoje

Przy zagrywkach Marii Spławskiej polski zespół przejął inicjatywę w kolejnej odsłonie. Mimo to Ukrainki trzymały się cały czas blisko. Dobrze grały w bloku. Gdy ten element zaczęły też wykorzystywać Polki – przy zagrywkach Zofii Sobanty – znowu na prowadzeniu były biało-czerwone. Nie cieszyły się nim jednak długo. Problemy z przyjęciem sprawiły, że przeciwniczki odskoczyły na 17:13. Wtedy kluczowe okazały się serwisy Nataszy Ornoch. Polki wyrównały i doprowadziły do zaciętej końcówki. Ostatnie chwile odsłony to zagrywki Spławskiej, dobry blok Agaty Milewskiej, a także kończący atak Hewelt.

Jeszcze na początku trzeciej odsłony Ukrainki próbowały zaleźć sposób na atakujące biało-czerwone. Z czasem polski zespół zaczął coraz wyraźniej przewodzić grze. Podopieczne trenera Majki sporo blokowały i solidnie grały w ataku. To pozwoliło im już szybciej zamknąć trzecią część spotkania.

Polska – Ukraina 3:0
(28:26, 25:22, 25:20)

Składy zespołów:
Polska: Milewska (10), Sobannty (8), Fiedorowicz (18), Szewczyk (1), Spławska (8), Hewelt (9), Suska (libero) oraz Moszyńska (3), Podlaska (3), Ornoch i Siuda (2)
Ukraina: Tverda (1), Pawlik (18), Geiko (1), Herasymczuk (11), Starostenko (6), Żarkowa (6), Drapak (libero) oraz Horbaczenko (1) i Hrycyk (9)

źródło: inf. własna

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved