Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Andrzej Wrona: Tęskniłem za głośnym Torwarem

Andrzej Wrona: Tęskniłem za głośnym Torwarem

fot. Klaudia Piwowarczyk

Po zaciętym spotkaniu w Warszawie, w którym gospodarze zwyciężyli z mistrzem Polski w tie-breaku nie zabrakło komentarza kapitana Projektu Warszawa – Andrzeja Wrony. Środkowy w rozmowie z Martą Ćwiertniewicz odniósł się do tego, iż nie cały mecz szedł po myśli jego zespołu. 

Andrzej Wrona: Zaczęliśmy ten mecz nie najlepiej i też wiedzieliśmy po tym pierwszym secie, że tak naprawdę Jastrzębie nie było od nas dużo lepsze tylko gdzieś tam pojedyncze akcje czy pojedyncze sytuacje zadecydowały o tym, że tego seta wygrali i no świetne wejście Angela po chorobie praktycznie 4 dni go nie było na treningach w tym tygodniu. Ja myślę, że wszyscy zagraliśmy bardzo dobrze i to był ciężki mecz. To też taka tradycja trochę, że gramy tie-breaki z Jastrzębiem, bo już nie wiem, ile tych tie-breaków w ostatnich sezonach z nimi graliśmy. Fajnie, że wygraliśmy przy żywiołowo dopingującej nas hali Torwar i no ja tęskniłem właśnie bardzo za tym głośnym Torwarem i dzisiaj było tak jak tu potrafi być najlepiej.

– A jeśli chodzi o twoją osobę na boisku, po dwóch setach miałeś tylko jeden atak, a później nagle tych ataków zrobiło się dziesięć. No fantastycznie to wyglądało później.

– No to też zasługa chłopaków w przyjęciu i Angela. Myślę, że statuetka MVP dla niego dzisiaj zasłużona, bo fajnie gdzieś tam rozprowadzał ten blok jastrzębian. Jastrzębie gra bardzo dobrze w w bloku i myślę, że to, że w tych kilku setach mieliśmy dobrą skuteczność po zmianie Angela to świadczy o tym, że naprawdę zagrał dobry mecz. Także cieszymy się bardzo, wygraliśmy z mistrzem Polski i dalej pozostajemy niepokonani, ale to dopiero początek tej ligi i tak naprawdę jeszcze wiele trudnych spotkań przed nami.

Wrona skomentował także fakt, iż w końcówce w słabszej dyspozycji był Tomasz Fornal– Ja myślę, że z tak świetnym rozgrywającym jak Toniutti to cały czas trzeba być pod prądem i cały sztab na bieżąco analizuje jego grę. My próbujemy coś zmieniać, on próbuje coś zmieniać, więc to nie tylko gdzieś tam Tomek Fornal. Myślę, że Ben dzisiaj próbował szukać różnych liderów w różnych setach, dlatego tak ciężko się gra przeciwko niemu i dlatego jest jednym z lepszych rozgrywających na świecie, ale dzisiaj te kluczowe akcje wygraliśmy blokiem i myślę, że to świadczy o tym, że też nie jesteśmy złą drużyną w tym elemencie – stwierdził.

– Czy wy byliście przygotowani na tę ewentualność, że Jastrzębie będzie Bena Toniuttiego wycofywało z tego bloku czy musieliście na bieżąco na boisku to jakoś modyfikować?

– Myślę, że ten zabieg jest w każdej drużynie, w której Ben gra i mają bardzo płynne to przejście jego do asekuracji. Nie grają trójblokiem i tak jest tutaj, tak było w reprezentacji Francji czy wcześniej w ZAKSIE. Także byliśmy na to przygotowani, dlatego też zbyt wiele tych kiwek na wysokiej piłce dzisiaj nie było tylko nasi skrzydłowi atakowali mocno, wysoko i skutecznie.

Rozmawiała: Marta Ćwiertniewicz

źródło: opr. własne, polsatsport.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-10-16

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved