Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > Aleksander Śliwka: Wygrywając, łapiemy dużą pewność siebie

Aleksander Śliwka: Wygrywając, łapiemy dużą pewność siebie

fot. Klaudia Piwowarczyk

Doskonale pamięta półfinałowe spotkanie z Amerykanami z MŚ siatkarzy 2018. Wtedy jego wejście uspokoiło grę Polaków i dało podstawę do wyrwania wygranej po tie-breaku. W czwartek 8 września wieczorem w Gliwicach gra Aleksandra Śliwki też może mieć spory wpływ na postawę biało-czerwonych w ćwierćfinale mundialu z Jankesami. Przed takimi starciami ma swoje rytuały. – Nie piję kawy i zachowuję się w określony sposób – zdradza przyjmujący reprezentacji Polski w rozmowie z polskimi dziennikarzami akredytowanymi na mundialu.

Znacie się z Amerykanami, widujecie na co dzień, są jakieś wzajemne żarty, zaczepki?

Aleksander Śliwka:Mieszkamy w tym samym hotelu od początku mistrzostw, rozmawiamy z nimi, także z moimi kolegami z Zaksy, Erikiem Shojim i Davidem Smithem. Widać było u nich dużą ulgę po wygranym z trudem meczu 1/8 finału z Turkami. Po cichu przewidywaliśmy, że spotkamy się w ćwierćfinale. I wszyscy wiemy, że to spotkanie będzie bardzo wyrównane. Czasem mówi się o jednym słabszym meczu w turnieju, oni mają już go za sobą. Nie liczymy na to, że z nami będą grać poniżej swojego normalnego poziomu. Na pewno zbuduje ich dodatkowo wyjście ze stresowej sytuacji z Turcją, natomiast my, wygrywając, też łapiemy dużą pewność siebie, chociaż nie mieliśmy do tej pory meczu „na noże”. Jeśli zna się swoją wartość, nie ma znaczenia, czy wcześniej miałeś jakieś problemy w zawodach, czy nie.

Co zdecyduje o awansie?

U ośmiu drużyn, które weszły do ćwierćfinału, sportowy poziom jest bardzo wyrównany, różnice czysto siatkarskie zacierają się. Zadecydować może głowa, mentalność, czasem trochę szczęścia. Zdarza się, że dwie piłki przesądzają o wyniku meczu, mimo iż przed spotkaniem uważaliśmy, że ktoś jest zdecydowanym faworytem. Przeważyć mogą emocje.

Trener Grbić wspomina o „siatkówce totalnej”. Jak to rozumieć?

Nikoli chodzi o to, by drużyna była groźna w każdym elemencie i nie miała słabych punktów. By nie opierała się na jednej umiejętności, jak zagrywka czy atak, lecz by potrafiła przeważać w wielu aspektach i nie pozwoliła przeciwnikowi na odkrycie swoich słabszych stron. Trener dużo analizuje mecze i treningi, szuka naszych przewag i rzeczy, które możemy poprawić.

*Cały wywiad Marka Żochowskiego w serwisie sport.se.pl

źródło: sport.se.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved