Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Derby Łodzi ozdobą dwunastej kolejki? Ciekawie w Radomiu i Wrocławiu

TL: Derby Łodzi ozdobą dwunastej kolejki? Ciekawie w Radomiu i Wrocławiu

fot. Michał Szymański

Nudzić nie powinni się fani TAURON Ligi. W ten weekend czeka ich kilka ciekawych pojedynków. Na pierwszy plan wysuwają się oczywiście derby Łodzi. Emocji nie powinno zabraknąć również w Radomiu i we Wrocławiu. 

 

PGE Rysice Rzeszów – Metalkas Pałac Bydgoszcz
Piątek, 15 grudnia godz. 19:00

 

Rundę rewanżową zainauguruje spotkanie w Rzeszowie, w którym Rysice zmierzą się z Pałacem. Podopieczne Stephane’a Antigi, dla którego będzie to ostatni sezon na Podkarpaciu, w końcu miały kilka dni na spokojniejszy trening, bo ostatnio grały mecz za meczem. Wychodziło im to całkiem dobrze, bo po wygranej ze Stalą są trzecie w tabeli, ale mają o jedno spotkanie rozegrane mniej od wyprzedzających je zespołów. Na inaugurację rozgrywek rozbiły Pałac i teraz też będą zdecydowanymi faworytkami spotkania. Zagrają u siebie i trudno spodziewać się innego wyniku niż ich wygrana.

 

Ekipa znad Brdy miała bardzo trudny początek sezonu, bo przegrywała mecz za meczem. W końcu jednak się przełamała, a zwycięstwa z mielczankami i tarnowiankami pozwoliły jej opuścić ostatnie miejsce w tabeli. W ostatnim okresie znowu jednak poniosła porażki. Nie sprostała ani MKS-owi, ani Radomce, a jej pozycja daleka jest od idealnej, bo ma tylko 2 oczka przewagi nad ostatnią Stalą. Teoretycznie w Rzeszowie również nie powinna mieć większych szans na zwycięstwo, ale to jest sport, w którym wszystko zdarzyć się może. Na pewno bydgoszczanki na Podpromiu zagrają bez presji. Być może pozwoli to im pokusić się o dobry wynik.

 

Typ redakcji:
PGE Rysice Rzeszów – Metalkas Pałac Bydgoszcz 3:0

 

 

Grupa Azoty Chemik Police – ITA TOOLS Stal Mielec
Sobota, 16 grudnia godz. 19:00

O umocnienie się na fotelu lidera zagra Chemik Police, który jest ostatnio na fali. Wygrywa nie tylko w TAURON Lidze, ale też w Pucharze CEV. Już dawno zapomniał o porażce z ŁKS-em, a ostatnie wygrane w większości bez straty seta pokazują, że podopieczne trenera Fenoglio znalazły już swój rytm gry. Ostatnio rozbiły kaliski MKS, a nad drugim w stawce BKS-em mają już 6 punktów przewagi. Przed nimi mecz we własnej hali ze Stalą Mielec, którego będą zdecydowanymi faworytkami.

 

Nowa miotła nie pomogła beniaminkowi, który nie może przełamać złej passy. Po tym jak na jego ławce trenerskiej zasiadł Mateusz Grabda, rozegrał dwa tie-breaki – z MKS-em oraz ostatnio we Wrocławiu, ale oba przegrał i wciąż nie może wygrzebać się z dna tabeli. Niezwykle ciężko będzie mu osiągnąć korzystny wynik w Szczecinie w starciu z rozpędzonymi policzankami. Każdy set urwany przez mielczanki w tym meczu będzie ich dużym sukcesem.

 

Typ redakcji:
Grupa Azoty Chemik Police – ITA TOOLS Stal Mielec 3:0

 

 

Uni Opole – BKS BOSTiK ZGO Bielsko-Biała
Poniedziałek, 18 grudnia godz. 16:00

 

Ciekawie zapowiada się mecz w Opolu, gdzie Uni zmierzy się z BKS-em. Wprawdzie w tabeli obie drużyny dzieli punktowa przepaść, ale gospodynie wcale nie stoją na straconej pozycji. W większości dotychczasowych meczów wywiązywały się z roli faworytek. Tak stało się chociażby w ostatnim starciu z tarnowiankami. Same jednak nie sprawiły zbyt wielu niespodzianek. Jedynie za taką można uznać zwycięstwo z Radomką, ale drużynom z czołówki dotychczas nie urwały punktów. Czy uda im się to w starciu z wiceliderem tabeli?

 

Z kolei podopieczne Bartłomieja Piekarczyka miały fantastyczny początek sezonu, ale pod koniec pierwszej rundy złapały lekką zadyszkę. Trzykrotnie uległy Chemikowi (włączając rywalizację w Pucharze CEV), nie sprostały też Rysicom i męczyły się w pojedynku z Radomką, ale utrzymały wysokie miejsce w tabeli. Wydaje się, że druga runda będzie dla nich trudniejsza. Mimo wszystko do Opola pojadą w roli faworytek, ale można spodziewać się, że Uni zawiesi im wyżej poprzeczkę niż w meczu w Bielsku-Białej.

 

Typ redakcji:
Uni Opole – BKS BOSTiK ZGO Bielsko-Biała 1:3

 

 

ŁKS Commercecon Łódź – Grot Budowlani Łódź
Poniedziałek, 18 grudnia godz. 17:30

 

Tak naprawdę wszystkie oczy w dwunastej kolejce będą zwrócone na Łódź, gdzie dojdzie do drugich w tym sezonie derbów. W pierwszych dość gładko wygrała drużyna prowadzona przez Macieja Biernata, a mistrz Polski na początku sezonu przeżywał trudne chwile. Ostatnio jednak w lidze radzi sobie dobrze, co potwierdzają wygrane z MKS-em i Uni. Teraz chce pójść za ciosem, aby szukać możliwości awansu w tabeli i zbliżenia się do prowadzącego w niej Chemika.

Do meczu w Łodzi ŁKS przystąpi już bez Adriana Chylińskiego w sztabie szkoleniowym, bowiem rozstał się on z „łódzkimi wiewiórami”. Zapewne będą one żądne rewanżu za porażkę z inauguracyjnej kolejki. Smaczku najbliższemu meczowi dodaje fakt, że obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli i dzieli je tylko jedno oczko, choć ŁKS ma o jedno spotkanie rozegrane mniej. Budowlani w pierwszej rundzie grali w kratkę. Obok świetnych meczów zdarzały im się także słabsze, jak chociażby te w Szczecinie czy Kaliszu. Derby Łodzi rządzą się jednak własnymi prawami. Na pewno obie ekipy dadzą w nich z siebie wszystko, aby zwycięstwo zostało po ich stronie.

 

Typ redakcji:
ŁKS Commercecon Łódź – Grot Budowlani Łódź 3:2

 

 

#Volley Wrocław – Grupa Azoty Akademia Tarnów
Poniedziałek, 18 grudnia godz. 19:00

 

Ciekawie zapowiada się mecz we Wrocławiu, gdzie #Volley podejmie rywalki z Tarnowa. Pierwsze starcie obu ekip zakończyło się tie-breakiem, w którym triumfowały podopieczne Michala Maska. W sumie w pierwszej rundzie nie sprawiły one znaczących niespodzianek, ale wygrały większość meczów, które powinny wygrać. Ostatnio pokonały, choć nie bez problemów, beniaminka z Mielca. Dzięki temu liczą się w grze o czołową ósemkę. W walce o nią przydałby im się bardzo komplet oczek w najbliższym spotkaniu.

 

Sytuacja tarnowianek jest dosyć trudna, bo plasują się na przedostatnim miejscu w tabeli i mają tylko 2 oczka przewagi nad ostatnią Stalą. W ostatnich meczach grają w kratkę, bo potrafiły urwać punkt wicemistrzyniom Polski, ale ostatnio nie wygrały nawet seta w starciu z Uni Opole. Nie do końca pomogła im zmiana na ławce trenerskiej i przejęcie drużyny przez Błażeja Krzyształowicza, bo wciąż mają problem z postawieniem kropki nad „i” w poszczególnych spotkaniach. Jeśli taka sztuka uda im się we Wrocławiu, to na pewno złapie głębszy oddech, bo odskoczy od Stali w tabeli.

 

Typ redakcji:
#Volley Wrocław – Grupa Azoty Akademia Tarnów 3:1

 

Moya Radomka Radom – Energa MKS Kalisz
Wtorek, 19 grudnia godz. 19:00

 

Dwunastą kolejkę zakończy spotkanie w Radomiu, w którym miejscowa Radomka zmierzy się z MKS-em Kalisz. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, a dzieli je zaledwie jeden punkt. Radomka przez większą część pierwszej części sezonu zawodziła, ale ostatni okres był dla niej nieco lepszy. Postraszyła BKS, a potem odniosła dwa zwycięstwa, w tym to z Pałacem, co pozwoliło jej przebić się do czołowej ósemki. W przypadku podtrzymania zwycięskiej passy, może znaleźć się na szóstej pozycji w stawce.

 

Kaliszanki na pewno do Radomia nie pojechały na wycieczkę. Podopieczne Marcina Widery są jednak jedną z najbardziej nierówno grających drużyn w tym sezonie. Potrafiły ssprawiać niespodzianki, pokonując chociażby Budowlanych, ale zdarzały im się także wpadki. Przegrały na przykład z Uni, a punkt straciły w pojedynku ze Stalą. Ostatnio gładko uległy Chemikowi, więc teraz zapewne zrobią wszystko, aby odbudować się po słabszym ostatnim meczu i wywieźć punkty z Radomia.

 

Typ redakcji:
Moya Radomka Radom – Energa MKS Kalisz 3:1

 

Zobacz również
Wyniki i tabela TAURON Ligi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:

Więcej artykułów z dnia :
2023-12-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved