Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Trevor Clevenot: Na początku sezonu takie rzeczy jeszcze się mogą zdarzać

Trevor Clevenot: Na początku sezonu takie rzeczy jeszcze się mogą zdarzać

fot. Klaudia Piwowarczyk

Jastrzębski Węgiel udanie zainaugurował nowy sezon PlusLigi. Wicemistrzowie Polski na własnym terenie bez straty seta pokonali GKS Katowice, ale jak przyznał w rozmowie z naszym serwisem Trevor Clevenot, nie była to najłatwiejsza wygrana. – Podobnie graliśmy też w poprzednim sezonie, to zgranie nie zniknęło do końca, ale moim zdaniem mamy jeszcze sporo do poprawy, bo zdarzały nam się błędy. To jednak dopiero pierwszy mecz sezonu, więc to jeszcze jest do zrozumienia – podsumował MVP pierwszego meczu PlusLigi w tym sezonie. 

Wicemistrzowie Polski zmagania w sezonie 2022/2023 rozpoczęli od zwycięstwa 3:0 nad GKS-em Katowice. Gra jastrzębian pozostawiała jeszcze trochę do życzenia, ale na ich korzyść działa fakt, że w zespole zmiany zaszły jedynie kosmetyczne.

– Myślę, że zagraliśmy całkiem niezły mecz. Podobnie graliśmy też w poprzednim sezonie, to zgranie nie zniknęło do końca, ale moim zdaniem mamy jeszcze sporo do poprawy, bo zdarzały nam się błędy. To jednak dopiero pierwszy mecz sezonu, więc to jeszcze jest do zrozumienia – tłumaczył Trevor Clevenot. 

To on był liderem swojej drużyny. Zdobył 20 punktów, miał imponujące 80% skuteczności w ataku. Francuz podkreślił jednak, że potrzeba czasu, aby wszystko zaczęło funkcjonować tak, jak powinno. – Mamy czas, żeby to wszystko zaczęło się zazębiać, musimy jednak przede wszystkim skupić się na naszej grze, ale fajnie zacząć sezon zwycięstwem – mówił MVP starcia w Jastrzębiu-Zdroju.

Choć spotkanie skończyło się wynikiem 3:0, to rywale z Katowic postawili trudne warunki, a pierwszy i trzeci set jastrzębianie wygrali różnicą zaledwie dwóch oczek. – To ważne, że udało nam się rozstrzygnąć te zacięte końcówki, to był naprawdę mecz walki i to zwycięstwo zaprocentuje w przyszłości – skomentował Clevenot.

Jego zespół ma jeszcze nad czym pracować, również w tym meczu podopiecznym Marcelo Mendeza zdarzyło się kilka nieporozumień. – Przydarzyło nam się kilka akcji, w których zamiast działać, to patrzyliśmy na siebie i to zdecydowanie musimy poprawić, żeby nie myśleć o tym, która piłka jest czyja, tylko po prostu to wiedzieć. Na początku sezonu takie rzeczy mogą się jeszcze zdarzać, ale z biegiem czasu powinniśmy to sobie wypracować – zapewnił Trevor Clevenot. Kolejny mecz Jastrzębski Węgiel rozegra już za kilka dni, w najbliższy wtorek na własnym parkiecie podejmie Indykpol AZS Olsztyn.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-10-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved