Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Zacięty mecz w Pile dla BKS-u Bielsko-Biała

TL: Zacięty mecz w Pile dla BKS-u Bielsko-Biała

fot. Michał Szymański

W meczu 10. kolejki TAURON Ligi siatkarki Enei PTPS Piła podejmowały BKS Bostik Bielsko-Biała. Pierwsza partia padła łupem przyjezdnych, ale dwie kolejne należały do gospodyń. Przy prowadzeniu 2:1 nie zdołały one jednak „dobić” rywalek i o wyniku ostatecznie decydował tie-break. W nim lepsze ponownie okazały się zawodniczki BKS-u, które rozbiły rywalki 15:7.

Od samego początku spotkania bielszczanki próbowały narzucić swój styl gry. Po trafieniu z lewego skrzydła przez Kossanyiovą oraz asie serwisowym Gabrieli Orvošovej prowadziły 5:2 i choć trzy kolejne akcje przegrały, to szybko powróciły do trzech oczek przewagi. Powiększyły ją, gdy kolejno Orvošová oraz Andrea Kossanyiova obiły ręce blokujących (13:8). Po czasie wziętym przez Adama Grabowskiego, Natalia Skrzypkowska zagrała blok-aut, dzięki czemu pilanki zrobiły przejście. Zmniejszyły nieco straty po skończeniu kontry przez Martę Wellnę oraz błędzie w ataku Kossanyiovej (12:14). Po trafieniu w antenkę przez Magdalenę Janiuk nawiązały nawet kontakt punktowy, ale przyjezdne szybko zareagowały odpowiadając skutecznym blokiem ustawionym przez Martynę Świrad i trzypunktowy dystans utrzymywał się. Do końca seta nic się już nie zmieniło. Zablokowanie Wellny przez Janiuk sprawiło, że zrobiło się 23:20. Premierową odsłonę spotkania zakończyło techniczne zagranie Aleksandry Kazały (25:21).

Błędy własne siatkarek BKS-u Bostik sprawiały, że na początku drugiej partii oddawały punkty za darmo swoim rywalkom. Dodatkowo poza Gabrielą Orvošovą nie kończyły swoich ataków, co od razu wykorzystały miejscowe. Niezłe zawody rozgrywały skrzydłowe Enei PTPS, które poza skutecznością w ataku dodawały także dobry blok (6:3). Od tego momentu obie drużyny punktowały naprzemiennie i dopiero skończona kontra przez Koletę Łyszkiewicz sytuację tę zmieniła (12:8). Kiedy Karolina Drużkowska trafiła w kontrze na 11:12 wydawało się, że ekipa Bartłomieja Dąbrowskiego dogoni swoje rywalki i będzie toczyła się wyrównana walka. Tak się jednak nie stało. Na boisku pojawiła się Sonia Kubacka, która zanotowała wejście smoka. Skończony atak i dwa bloki przez tę zawodniczkę dawały gospodyniom oddech, gdyż prowadziły 17:11. Dodatkowo od razu po wejściu na boisko błąd popełniła Weronika Szlagowska i losy tej partii zdawały się być przesądzone. W końcówce seta bielszczanki odrobiły część strat, ale po pomyłce w polu serwisowym Martyny Świrad przegrały go do 19.

Dwa pierwsze punkty trzeciego seta padły łupem miejscowych, ale pojedynczy blok Natalii Gajewskiej na Marcie Wellnie dał przyjezdnym wyrównanie. As serwisowy Sonii Kubackiej oraz zatrzymanie Karoliny Drużkowskiej pozwoliło pilankom uzyskać trzy oczka przewagi i choć ich rywalki próbowały niwelować różnicę, to dystans utrzymywał się. Trener Piekarczyk rotował składem wprowadzając na boisko zawodniczki rezerwowe, ale dopiero zerwany atak przez Kubacką sprawił, że zrobiło się 14:13, a po zatrzymaniu Natalii Skrzypkowskiej – 16:16. Po czasie poproszonym przez Grabowskiego siatki dotknęła Maja Pelczarska i prowadzący zmienił się. Dużo dobrego działo się za sprawą bloku, który zwłaszcza po stronie gospodyń działał wyśmienicie. To właśnie czapa na Magdalenie Janiuk dawała im 20 punkt przy 19 ich rywalek. Końcówkę seta bielszczanki zagrały źle, gdyż popełniały sporo pomyłek. Po autowym ataku Aleksandry Kazały przegrywały 20:23. Błędy te okazały się decydować o zwycięzcy tej części pojedynku, którą zakończyła krótka Kubackiej (25:23).

Gorsze przyjęcie po stronie BKS-u Bostik miało przełożenie na rozegranie Natalii Gajewskiej, która nie zawsze mogła wykorzystywać wszystkie strefy. Po grze punkt za punkt przyjezdne uciekły swoim rywalkom w jednym ustawieniu. Świetnie broniły oraz blokowały, przez co było 9:5. Kiedy dodatkowo pomyliła się Koleta Łyszkiewicz, a Natalia Skrzypkowska po raz kolejny nie poradziła sobie z blokiem, różnica wzrosła do sześciu oczek. Pilanki nie zwiesiły głów i wzięły się za odrabianie strat. Sygnał do pogoni dała Sonia Kubacka posyłając dwa asy (8:11). Dodatkowo spudłowała Aleksandra Kazała i różnica wynosiła już tylko dwa punkty, ale czas wzięty przez trenera Piekarczyka przyniósł spodziewany efekt, gdyż po powrocie na boisko trzykrotnie pod rząd zapunktowały jego zawodniczki. Przewaga ta była sporą zaliczką w końcówce seta, choć i tak siatkarki spod Dębowca musiały się mocno napracować, żeby ją utrzymać. Efektowna krótka wykonana przez Judytę Gawlak pozwoliła ekipie PTPS-u obronić pierwszego setbola, ale przy drugim nie zmieściła się w pomarańczowym Alina Bartkowska i zwycięzcę tego pojedynku miał wyłonić tie-break.

W nim na pierwsze dwupunktowe prowadzenie wyszły bielszczanki po ustawieniu bloku przez Martynę Świrad (4:2). To właśnie tym elementem wypracowywały sobie przewagę, gdyż chwilę później zatrzymały Martę Wellnę. Dodatkowo mocny serwis sprawił problemy Natalii Skrzypkowskiej i od razy wykorzystała to Aleksandra Kazała. Sytuacja gospodyń przy zmianie stron była trudna, gdyż miały one aż pięć punktów straty. Z biegiem tie-breaka stawało się jasne, że siatkarki BKS-u wygrają ten pojedynek. Prezentowały się one zdecydowanie lepiej sportowo, podczas gdy ich rywalki opadły z sił, co od razu miało przełożenie na ich grę. Po skończeniu kontry przez Gabriele Orvošovą przyjezdne miały aż osiem piłek meczowych. Cały pojedynek zakończył błąd w polu serwisowym Aliny Bartkowskiej. Wygrana ta pozwoliła bielszczankom przesunąć się na piąte miejsce w tabeli TAURON Ligi, natomiast gospodynie też mają powody do zadowolenia, gdyż opuściły ostatnią pozycję.

MVP: Gabriela Orvošova

Enea PTPS Piła – BKS Bostik Bielsko-Biała 2:3
(21:25, 25:19, 25:23, 22:25, 7:15)

Składy zespołów:
PTPS: Gawlak (10), Pelczarska (7), Skrzypkowska (13), Ponikowska (1), Wellna (14), Łyszkiewicz (20), Pawłowska (libero) oraz  Gądek (2), Bartkowska, Kubacka (11), Bodasińska (libero)
BKS: Kazała (13), Janiuk (7), Kossanyiova (12), Świrad (10), Orvošova (21), Gajewska (3), Drabek (libero) oraz Drużkowska (4), Wawrzyniak, Dąbrowska, Witowska (8), Szlagowska (5)

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-11-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved