Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Opolanki wygrały we Wrocławiu, play-off na wyciągnięcie ręki

TL: Opolanki wygrały we Wrocławiu, play-off na wyciągnięcie ręki

fot. Michał Szymański

Bardzo ważne zwycięstwo zanotowały we Wrocławiu siatkarki Uni Opole. Podopieczne trenera Vettoriego zdobyły w meczu z #Volley Wrocław trzy punkty i znacznie przybliżyły się do upragnionego przez nich awansu do fazy play-off.  Aktualnie zajmują ósme miejsce w tabeli. Najlepszą zawodniczką meczu wybrano Annę Bączyńską. 

Mecz rozpoczął udany atak Vivian Pellegrino. Remis 3:3 mieliśmy po zagrywce w siatce Brazylijki, ale po ataku Kingi Stronias Uni prowadziło 5:3. Wrocławianki miały problemy w przyjęciu, ich rywalki z kolei świetnie broniły i grały w kontrze. Gdy zatrzymana została na skrzydle Yunieska Robles, Uni Opole prowadziło już 11:6. Trudną zagrywką postraszyła gospodynie Regiane Bidias. Przy stanie 14:9 dla opolanek o czas poprosił trener Michal Masek. Przyjezdne grały jednak dużo skuteczniej. Po ataku Anny Bączyńskiej prowadziły już 17:11. Przy stanie 20:11 dla przyjezdnych o kolejny czas poprosił trener Masek. W końcówce gospodynie zaczęły odrabiać straty. Po bloku na Pamule #VolleyWrocław tracił do rywalek cztery oczka (20:24). Ostatnie akcje to dwa challenge, które przedłużyły nieco seta, ale ostatecznie Vivian Pellegrino zaatakowała bez żadnych wątpliwości w boisko, dając 25. punkt UniI Opole.

W drugim secie dość długo oglądaliśmy wyrównaną walkę. Po ataku Andrei Kossanyiovej gospodynie miały przewagę 5:4. Błąd zagrywki Gabrieli Makarowskiej pozwolił #VolleyWrocław wyjść na prowadzenie 13:10. Blok na Annie Bączyńskiej spowodował, że trener Nicola Vettori poprosił o czas, ponieważ jego zespół przegrywał 12:16. Po ataku Kossanyiovej gospodynie prowadziły 19:13, ale rywalki nie dawały za wygraną. Pojedynczy blok Regiane Bidias zmniejszył straty Uni do trzech oczek (18:21) i o czas poprosił trener Masek. Krótka przerwa się opłacała, bowiem wrocławianki dopięły swojego, a ostatni punkt zdobyła Kossanyiova.

Trzecia partia rozpoczęła się od prowadzenia Uni Opole 2:0. Dobrą serię przerwało dopiero dotknięcie siatki. Gdy zagrywki nie przyjęła Robles, było już 7:3 dla opolanek. Po błędzie w ataku Robles o czas poprosił trener Masek (5:11). Błąd Kossanyiovej dał rywalkom prowadzenie 16:10, ale kolejne akcje to sporo błędów opolanek. Przy stanie 16:13 dla Uni o czas poprosił trener Nicola Vettori. Krótka rozmowa pomogła przyjezdnym uporządkować grę. Po ataku Marty Orzyłowskiej opolanki prowadziły 19:14 i tym razem o przerwę poprosił Michal Masek. Do końca seta zespół UNI nie oddał już rywalkom ani jednego seta. Ostatni punkt zdobyła plasem z 6. strefy Regiane Bidias.

Czwartego seta świetnie rozpoczęły wrocławianki. Trudną zagrywkę posłała Aleksandra Gromadowska i było 5:2 dla gospodyń, a przy stanie 7:3 o czas poprosił szkoleniowiec Uni. Dość szybko wynik seta wyrównał się, po ataku Regiane Bidias było po 10. W drugiej części tej partii oglądaliśmy wyrównaną grę obu ekip, a wynik oscylował w okolicach remisu. Przy stanie 20:18 dla Uni o czas poprosił trener Masek. W końcówce jednak opolanki nie odpuściły. Po ataku Bączyńskiej miały pierwszą piłkę setową, a wykorzystały drugą. Mecz zakończyła Vivian Pellegrino. 

MVP: Anna Bączyńska

#VolleyWrocław – UNI Opole 1:3
(20:25, 25:21, 14:25, 21:25)

Składy zespołów:
#Volley: Hawryła (4), Kossanyiova (18), Kocić, Kaczmar (4), Robles (11), Fedorek (12), Bodasińska (libero) oraz Gromadowska (6), Szady i Stancelewska
Uni: Orzyłowska (9), Stronias (11), Bidias (18), Pellegrino (12), Makarowska (2), Bączyńska (23), Adamek (libero) oraz Pamuła i Wołodko

Zobacz również:
Wyniki i tabela TauronLigi

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-03-13

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved