Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > TL: Legionovia postraszyła, ale nie zdołała zatrzymać Budowlanych Łódź

TL: Legionovia postraszyła, ale nie zdołała zatrzymać Budowlanych Łódź

fot. Michał Szymański

Świetnie mecz w Łodzi ropoczęły siatkarki DPD Legionovii, które po wygranym pierwszym secie, również w drugiej partii miały szansę na wygraną. Zaciętą walkę na przewagi wygrały jednak podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza. Łodzianki w trzecim i czwartym secie zdominowały już wydarzenia na parkiecie i wygrywając po raz kolejny w tym sezonie zgarnęły komplet punktów, utrzymując drugie miejsce w tabeli.

Łodzianki mocno otworzyły spotkanie, szybko budując przewagę za sprawą trzech asów serwisowych Veroniki Jones-Perry (6:2). Przyjezdne nie zamierzały się jednak poddać, błędy popełniała Monika Fedusio, po stronie Legionovii skuteczna była Julie Oliveira Souza i chwilę później na tablicy wyników widniał remis (7:7). Wtedy między zespołami wywiązała się walka punkt za punkt – w szeregach legionowianek liderkami były Olivia Różański i Jessika Rivero Marin, natomiast Budowlane zdobywały punkty głównie po błędach rywalek (15:15). Dwie akcje Różański, a później kiwka Alicji Grabki dały prowadzenie przyjezdnym (19:16). Gospodynie nie składały broni i po asie serwisowym Justyny Kędziory złapały kontakt punktowy (20:21). Ostatecznie podopieczne trenera Alessandro Chiappiniego rozstrzygnęły partię na swoją korzyść za sprawą dwóch skutecznych bloków (25:22).

Atak Różański i blok na Jones-Perry już na początku drugiego seta dały nieznaczne prowadzenie Legionovii (3:1). Dopiero gdy kontrę wykorzystała Jones-Perry, a Kornelia Moskwa zatrzymała kiwkę Grabki na tablicy wyników widniał remis (8:8). Od tego momentu gra ponownie toczyła się punkt za punkt (11:11), jednak za sprawą dwóch skutecznych akcji Zuzanny Góreckiej chwilę później przewagę miały gospodynie (13:11). Po mocnym ataku Shelly Stafford na środku i kontrze Różański po raz kolejny był remis (15:15), a uderzenie Rivero Marin i zatrzymanie Moskwy pozwoliły legionowiankom przejąć inicjatywę (18:16). Sytuacja zmieniała się dynamicznie, łodzianki wyrównały dzięki kontrze Jones-Perry (18:18), a as serwisowy Pauliny Damaske dał im prowadzenie (21:19). W końcówce atakiem zapunktowała Górecka, a blokiem Jones-Perry, jednak dwie akcje Różański i dwie Rivero Marin pozwoliły przyjezdnym doprowadzić do remisu (24:24). Ostatecznie w grze na przewagi lepsze okazały się Budowlane po dwóch uderzeniach Jones-Perry (31:29).

Po wyrównanym początku trzeciej odsłony meczu łodzianki zbudowały znaczącą przewagę przy zagrywce Jones-Perry (10:4). As serwisowy Rivero Marin zmniejszył nieco straty Legionovii (7:11), ale gospodynie szybko powróciły do sześciopunktowego prowadzenia po autowym ataku Różański (13:7). Podopieczne trenera Błażeja Krzyształowicza pewnie utrzymywały dystans i pojedyncze pomyłki nie były w stanie wybić ich z rytmu, tym bardziej, że nie do zatrzymania były Jones-Perry oraz Górecka (17:10). Przyjezdnym brakowało argumentów, by przeciwstawić się Budowlanym, a jedyne punkty, które notowały na swoim koncie, były po błędach rywalek (13:18). W końcówce sytuacja już się nie zmieniła i chociaż Różański próbowała jeszcze poderwać swój zespół do walki, to ostatecznie łodzianki triumfowały po uderzeniach Fedusio oraz Jones-Perry (25:17).

Początek czwartego seta miał podobny przebieg do poprzedniego, gospodynie szybko zbudowały przewagę po atakach Małgorzaty Lisiak i Zuzanny Góreckiej (8:4). Tym razem nie zdołały go powiększyć, skuteczne uderzenia Rivero Marin i Stafford, w połączeniu z dwoma autowymi atakami Lisiak pozwoliły Legionovii zniwelować straty do zaledwie jednego punktu (8:9). Ponownie sprawy w swoje ręce wzięła jednak Veronica Jones-Perry i za sprawą serii wykorzystanych przez nią kontr Budowlane odbudowały przewagę (16:9). Taki wynik zdeprymował kompletnie legionowianki, które nie potrafiły skończyć akcji, błędy dołożyła Daria Szczyrba i podopieczne trenera Krzyształowicza pewnie zmierzały po zwycięstwo za trzy punkty w tym spotkaniu (19:9). Co prawda serię skutecznych akcji miała jeszcze Stafford, ale to było za mało, by jej zespół zdołał doprowadzić do wyrównania (12:19). W końcówce asa serwisowego zanotowała Moskwa, blok dołożyła Górecka i ona też zakończyła mecz mocnym uderzeniem (25:17).

MVP: Veronica Jones-Perry

Grot Budowlani Łódź – DPD Legionovia Legionowo 3:1
(22:25, 31:29, 25:17, 25:17)

Składy zespołów:
Budowlani: Nowicka (3), Lisiak (8), Góecka (14), Jones-Perry (30), Fedusio (11), Moskwa (9), Stenzel (libero) oraz Michalak, Kędziora (1) i Damaske (3)
Legionovia: Tokarska (6), Oliveira (9), Rivero (20), Różański (18), Stafford (10), Grabka (2), Lemańczyk (libero) oraz Kulig (libero), Szczyrba (1), Zdovc Sporer i Dąbrowska

Zobacz również:
Wyniki i tabela TAURON Ligi

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-12-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved