Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > Thomas Jaeschke: Reprezentacja Polski ma wysokie siatkarskie IQ

Thomas Jaeschke: Reprezentacja Polski ma wysokie siatkarskie IQ

fot. Klaudia Piwowarczyk

W wielkim finale Ligi Narodów zagrają Polacy oraz Amerykanie. USA w półfinale dość pewnie rozprawiło się z włoską kadrą, choć jak przyznał Thomas Jaeschke, nie było to aż tak łatwe spotkanie, jak wskazywałby to wynik. – Pomimo tego, że wygraliśmy tak wysoko, nadal jesteśmy w stanie wygrać lepiej, było kilka rzeczy, które nam uciekły, a które mogą się powtórzyć w finale – powiedział Strefie Siatkówki Jaeschke. 

 

NIE WSZYSTKO ZŁOTO, CO SIĘ ŚWIECI 

Amerykanie potrzebowali zaledwie trzech setów, aby w półfinale Ligi Narodów odprawić z kwitkiem mistrzów świata z Włoch. USA zagrało na naprawdę niesamowitym poziomie. –  Myślę, że na pewno jesteśmy w stanie zagrać jeszcze lepiej. Moim zdaniem ten mecz był o wiele bardziej wyrównany, niż wskazuje na to wynik. Każdy z setów zaczynał się od wyrównanej walki, dopiero potem udawało nam się zagrać kilka akcji i odskoczyć. Może w liczbach to spotkanie nie wyglądało na wyrównane, jednak kiedy byliśmy na parkiecie, walka trwa na całego – przyznał Thomas Jaeschke i dodał: – Pomimo tego, że wygraliśmy tak wysoko, nadal jesteśmy w stanie wygrać lepiej, było kilka rzeczy, które nam uciekły, a które mogą się powtórzyć w finale. Nie na wszystko można liczyć, ale mam nadzieję, że możemy liczyć na naszą grę w systemie blok-obrona. Będziemy musieli skupić się na przyjęciu i mam nadzieję, że z reprezentacją Polski zagramy jeszcze lepiej – zapowiedział przyjmujący reprezentacji USA.

Amerykanie będą mieli mniej czasu na regenerację po półfinale, zagrali bowiem swoje spotkanie później. – Liczyłem na to, że jako zwycięzca rundy zasadniczej Ligi Narodów, będziemy mieć z tego powodu jakieś benefity. Całą fazę interkontynentalną Ligi Narodów naprawdę pracowaliśmy na to, żeby znaleźć się na pierwszym miejscu, mieć trochę więcej czasu i wydaje mi się, że zasłużyliśmy na niego. Nie wiem, czemu te godziny się zmieniły, ale jest jak jest, mamy mniej czasu na regenerację, ale jakoś sobie z tym poradzimy. Nie mam już na to wpływu i pozostaje nam tylko odpowiednio się przygotować do finału – podsumował odrobinę gorzko amerykański przyjmujący.

 

POWTÓRKA Z 2012 ROKU 

Biało-czerwoni już raz walczyli z Amerykanami w finale tego turnieju, choć w 2012 roku był on jeszcze pod szyldem Ligi Światowej. Siatkarze z USA zdają sobie sprawy z mocnych stron swoich finałowych rywali. – Reprezentacja Polski jest silna fizycznie, ma naprawdę wysokie siatkarskie IQ, to zespół złożony z mądrych. Dla przykładu miałem okazję grać z Olkiem Śliwką, kiedy ja występowałem w Resovii, on był wtedy bardzo młodym zawodnikiem, ale już wtedy było widać, że bardzo dobrze rozumie siatkówkę, za każdym razem kiedy tylko dotyka piłki, myśli. I wydaje mi się, że większość reprezentacji Polski ma podobnie wysokie siatkarskie IQ – ocenił Jaeschke.

Nie miał on jeszcze okazji dokładnie analizować gry polskiego zespołu, ale zapewnił, że jego drużyna będzie gotowa na finałową batalię. – Na razie trudno mi myśleć o tym, jak będziemy musieli zagrać z reprezentacją Polski, biorąc pod uwagę, że dopiero co skończyliśmy półfinałowe starcie. Pozostała nam teraz tylko regeneracja i skupienie się na analizie wideo – zapowiedział Thomas Jaeschke. Początek finałowego meczu w niedzielę o 20:00.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-07-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved