Turniej w Ostrawie dobiegł końca. Michał Bryl i Bartosz Łosiak finalnie zajęli 4. miejsce. W finale B lepsza okazała się para Czechów – Perusic/Schweiner. Mistrzom świata udało się wziąć odwet za fazę grupową. Na najwyższym stopniu podium stanęli Szwedzi – Ahman/Hellvig, którzy w finale pokonali Norwegów – Mol A./Sorum C.
Powtórka?
Ostrawa należała do Polaków, którzy w prestiżowym cyklu Beach Pro Tour Elite16 udało się święcić same sukcesy. Wszystko zmieniło się w półfinale, kiedy duet Michał Bryl i Bartosz Łosiak, musiał uznać wyższość wicemistrzów świata i złotych medalistów igrzysk w Paryżu, Szwedów – Ahman/Hellvig. Na domiar złego w meczu o brąz zadanie znów należało do arcytrudnych. Naprzeciwko Polaków zameldowała się czeska para – Perusic/Schweiner. Biało-czerwoni spotkali się z mistrzami świata już w fazie grupowej, wówczas odnosząc przekonujące zwycięstwo. Los jednak znów skrzyżował obie dwójki ze sobą.
Pozostaje niedosyt
Czechom, niesionym dopingiem lokalnych kibiców, błyskawicznie udało się z przytupem rozpocząć spotkanie. Świetna seria zagrywek dała gospodarzom prowadzenie 7:1. Nieco zszokowani obrotem spraw Polacy szybko ruszyli do odrabiania strat – 8:4. Za moment mistrzom globu z przewagi nie zostało już nic – 9:9. Czechom jednak znów udało się odskoczyć na parę punktów – 15:11, ale ponownie reakcja biało-czerwonych była natychmiastowa – 16:16. Przepychankom nie było końca, a rezultat zaczął oscylować wokół remisu. O losach inauguracyjnego seta zadecydowała dopiero gra na przewagi, z której obronną ręką wyszli reprezentanci gospodarzy – 23:21. Pierwsza część meczu dużo kosztowała Polaków, których w kolejnych minutach dopadła zadyszka. Nie pomagał także fakt, że rywale non stop nękali biało-czerwonych agresywnymi zagrywkami i szczelnym blokiem. Drugi set zupełnie nie należał do Polaków, w szeregach których narastała frustracja, zaś rezultat z każdą kolejną akcją coraz bardziej się rozjeżdżał. Finalnie raz jeszcze triumfowała czeska para, wygrywając aż 21:13.
Gospodarzom turnieju udało się wziąć odwet i całkowicie stłamsić Polaków, blokując ich wszelkie atuty. Całe show skradł David Schweiner, autor aż 25 punktów – w tym 8 bloków i 5 asów. Michał Bryl zakończył zmagania z sumą 14 punktów na koncie. Bartosz Łosiak, który próbował kąsać przeciwników zagrywką, ugrał łącznie 12 'oczek’. Biało-czerwoni kończą więc zmagania w prestiżowym turnieju w Ostrawie na 4. miejscu. Złoto padło łupem Szwedów – Ahman/Hellvig, którzy w finale pokonali Norwegów – Mol A./Sorum C.
Perusic/Schweiner (CZE) – Łosiak/Bryl (POL) 2:0
(23:21, 21:13)
Zobacz również:
Siatkówka plażowa. Stare Jabłonki znów ugoszczą najlepszych siatkarzy i siatkarki!