Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacje młodzieżowe > Zadanie wykonane. Polacy rozbili rywali i wygrali mistrzostwa Europy wschodniej

Zadanie wykonane. Polacy rozbili rywali i wygrali mistrzostwa Europy wschodniej

fot. CEV

W ostatnim dniu rozgrywanych w Gorzowie Wielkopolskim mistrzostw Europy wschodniej reprezentacja Polski juniorów pokonała Azerów 3:0, dzięki czemu nie tylko przypieczętowała zwycięstwo w turnieju EEVZA, ale również zapewniła sobie awans do mistrzostw Europy.

Z bardzo dobrej strony w Gorzowie Wielkopolskim pokazała się reprezentacja Polski juniorów, która wygrała mistrzostwa Europy wschodniej. W pokonanym polu pozostawiła rówieśników z Łotwy, Ukrainy i Estonii, a na koniec przyszło jej zmierzyć się z najsłabszym w stawce zespołem Azerbejdżanu.

Różnica dwóch klas

Od początku meczu inicjatywę przejęli młodzi Polacy, którzy przy serwisie Jakuba Nowaka zaczęli budować sobie przewagę. Czujnie grali na bloku, a udane kontry Jakuba Kiedosa i Igora Rybaka sprawiły, że odskoczyli od rywali na 9:1. Po zbiciu Wiktora Przybyłka prowadzili już 13:2, a z każdą kolejną akcją ich przewaga się powiększała. Swoje w ataku robił Rybak, a dzięki blokowi biało-czerwoni dominowali na boisku (19:5). W końcówce oba zespoły popełniły kilka błędów, ale Kiedos na spółkę z Arturem Brzostowiczem poprowadzili gospodarzy do pewnej wygranej w premierowej odsłonie (25:10).

W drugim secie podopieczni Sebastiana Pawlika poszli za ciosem. Przy serwisie Stanisława Dróżdża zaczęli budować sobie przewagę (4:1). Przez własne błędy pozwolili Azerom na moment wrócić do gry, ale za sprawą bloku odbudowali prowadzenie (10:7). Rywale coraz częściej mylili się w ataku, asa serwisowego dołożył Wiktor Gołębiowski, a po czapie Artura Beckera gospodarze dyktowali warunki gry (15:8). Azerowie doprowadzili jeszcze do stanu 11:17, ale od tego momentu na boisku dominowali biało-czerwoni. Z pola serwisowego do końca partii nie zszedł już Kamil Urbańczyk, na siatce udanie prezentował się Mateusz Jańczyk, a dwa błędy przeciwników w ataku zakończyły nierówną walkę w tej części spotkania (25:11).

Dokończyli dzieła

Trzecia partia rozpoczęła się od zagrywek Urbańczyka i prowadzenia Polaków 5:0. Pojedyncze udane zagrania Azerów nie poderwały ich do walki. Biało-czerwoni punktowali przy serwisie Jańczyka, a zbicia Stanisława Chacińskiego powiększały dystans dzielący oba zespoły (11:3). Na środku z dobrej strony pokazał się Gołębiowski, asa serwisowego dołożył Chaciński, a gospodarze błyskawicznie dążyli do zakończenia spotkania (18:6). W końcówce pokazali się jeszcze Dróżdż i Jańczyk, a ta część meczu padła łupem Polaków 25:11.

Polska – Azerbejdżan 3:0
(25:10, 25:11, 25:11)

Składy zespołów:
Polska: Bień, Przybyłek (7), Kiedos (5), Brzostowicz, Nowak (1), Rybak (8), Granieczny (libero) oraz Chaciński (9), Kubacki (libero), Gołębiowski (5), Becker (1), Jańczyk (10) i Urbańczyk (7)
Azerbejdżan: Gulijew, Ahmadow, Gasimow O. (2), Jalilow (3), Gahramanli, Huseynli (6), Gasimow N. (libero) oraz Baghirow (1), Hajijew (3), Hasanow i Ismayilzada

Zobacz również
Kolejny rywal rozbity. Polacy kroczą po awans

źródło: inf. własna

nadesłał:

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved