Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Przed PL: Do trzech razy sztuka? Czy tym razem Ślepsk zagra w fazie play-off?

Przed PL: Do trzech razy sztuka? Czy tym razem Ślepsk zagra w fazie play-off?

fot. Klaudia Piwowarczyk

Przed Ślepskiem Malow Suwałki piąty sezon w PlusLidze. Do tej pory ekipa z Podlasia jedynie raz zakończyła zmagania w najlepszej ósemce. W minionych rozgrywkach zespołowi prowadzonemu przez trenera Dominika Kwapisiewicza niewiele zabrakło do gry w fazie play-off. Ambicje klubu z północno-wschodniej części kraju są duże jak co roku. Czy tym razem uda się dotrzeć do ćwierćfinału mistrzostw Polski? Fundamenty zespołu zostały nienaruszone, o czym wspominał sam szkoleniowiec.

Suwalski klub ostatnie dwa sezony spędził poza fazą play-off. Wielki niedosyt mógł pozostać przede wszystkim po ubiegłej edycji PlusLigi, wszak Ślepskowi zabrakło dokładnie trzech punktów do ósmej PSG Stali Nysa. Finalnie w dwumeczu o dziewiąte miejsce drużyna z Podlasia okazała się lepsza od LUK-u Lublin. Natomiast dwa sezony temu suwałczanie uplasowali się na dwunastej pozycji. Czy tym razem sprawdzi się przysłowie “do trzech razy sztuka”? Bezsprzecznie pozostawiony trzon zespołu, a także ciekawe transfery przeprowadzone w przerwie międzysezonowej przemawiają na korzyść Ślepska. W praktyce jednak w okolicach ósmego miejsca kotłuje się co rozgrywki i czasami nie decyduje nawet różnica punktu, a stosunku setów czy małych punktów. Tak więc istotną rolę będzie odgrywało przede wszystkim regularne punktowanie w meczach.

FUNDAMENTY ZOSTAŁY, ALE ŚRODEK I PRZYJĘCIE PRZEBUDOWANE

Trenerem Ślepska nadal będzie Dominik Kwapisiewicz. Dla 43-latka będzie to trzeci sezon z rzędu w barwach suwalskiego klubu, chociaż jako pełny – drugi. Mądra polityka transferowa przełożyła się na kontynuowanie współpracy z siódemką zawodników. W Suwałkach przede wszystkim nie musieli się martwić o pozycję libero, ponieważ nadal występować będą Mateusz Czunkiewicz oraz Paweł Filipowicz. Odhaczony został także atak za sprawą pozostawienia Bartosza Filipiaka i Arkadiusza Żakiety. Na rozegraniu ponownie ujrzymy Matiasa Sancheza. Linię przyjęcia tworzyć będzie Paweł Halaba, a na środku siatki zamelduje się Łukasz Rudzewicz.

Do klubu zawitało łącznie ośmiu nowych siatkarzy. Spore luki pojawiły się głównie na środku i w przyjęciu. Dlatego też suwalski Ślepsk zakontraktował czterech środkowych: Konrada Stajera z LUK-u Lublin, Joaquina Gallego ze Sportingu Lizbona, mistrza Polski – Jakuba Macyrę (Jastrzębski Węgiel) oraz Piotra Janusza a AGH Kraków. Ten ostatni jednak na występy w PlusLidze będzie musiał jeszcze poczekać, bowiem został wypożyczony do BAS-u Białystok.

Linię przyjęcia wraz z wymienionym Pawłem Halabą tworzyć będą: reprezentant Słowenii – Žiga Štern (VfB Friedrichshafen), Ernest Kaciczak z Krispolu Września, a także Bartosz Firszt z Czarnych Radom. Za kreowanie akcji będzie odpowiadać także Maksim Buculjevic z serbskiej Vojvodiny Nowy Sad.

– Fundamenty drużyny pozostały nienaruszone, mamy więc ważny budulec na dalszą część okresu przygotowawczego i całego sezonu 2023/2024 – mówił w samej końcówce lipca w rozmowie z oficjalną stroną Dominik Kwapisiewicz, trener Ślepska Malow Suwałki.

KTO LIDEREM?

Najbardziej wyróżniającym się zawodnikiem Ślepska w ubiegłym sezonie był Bartosz Filipiak. Zawodnik ten nie wstrzymywał w ręki w ataku, zdobywając w sumie 542 punkty. 29-latek atakował ze skutecznością prawie 52% na przestrzeni całego minionego sezonu. Warto będzie także zwrócić uwagę na Pawła Halabę, który jest nieodłącznym elementem zespołu. W poprzednich rozgrywkach zanotował łącznie 306 oczek, wypracowując sobie prawie 49% skuteczności w ofensywie.

SPARINGOWA PRZEPLATANKA

Suwałczanie okres sparingowy rozpoczęli na piasku turniejem PreZero Grand Prix Polskiej Siatkówki. Ulegli Indykpolowi AZS-owi Olsztyn 1:2, ale później pokonali Exact Systems Norwida Częstochowa oraz Asseco Resovię Rzeszów wynikami 2:0. Swój udział w tych zmaganiach Ślepsk zakończył na ćwierćfinale, gdzie musiał uznać wyższość Projektu Warszawa, który triumfował 2:0.

Podopieczni trenera Kwapisiewicza brali udział w Turnieju o Puchar Marszałka Województwa Podlaskiego. Był to pierwszy halowy sprawdzian. Pierwszy mecz z BAS-em Białystok okazał się przegrany 2:3. W starciu o 3. miejsce ekipa z północy Polski pokonała łotewskie RTU Robežsardze / Jurmałę 3:1.

Do kolejnych sprawdzianów doszło w Solcu Kujawskim w dniach 15-16 września, kiedy to dziewiąta drużyna ubiegłego sezonu rywalizowała w Solbet Cup. Wygrała ona z Eneą Czarnymi Radom 3:0, a w finale tym samym rezultatem pokonała Visłę Bydgoszcz.

Ślepsk stoczył także dwumecz z Indykpolem AZS-em Olsztyn. Za pierwszym razem dziesiąty zespół ubiegłego sezon przegrał 2:3. Druga konfrontacja miała charakter treningu taktycznego. Kolejnym testem był Turniej Partnerstwa Regionalnego w Kozienicach. Suwałczanie przegrali z Bogdanką LUK Lublin 0:3 oraz z Eneą Czarnymi Radom 1:3.

W trwający weekend drużyna z Suwałk rywalizuje w XIV Memoriale Józefa Gajewskiego. Tym razem udało się zrewanżować radomianom z nawiązką, triumfując 3:0. O zwycięstwo całego turnieju gospodarze zagrają dziś (8 października, godz. 20:30) z Treflem Gdańsk.

CO CELEM?

Zapewne w Suwałkach myślą o grze w najlepszej ósemce. Być może o aspiracjach nie mówi się głośno i podchodzi się do nich z głodną głową, co należy uznać za dobre podejście do sprawy. Ostatnie sezony doskonale pokazują, jak niewiele brakuje, by zagrać w ćwierćfinale mistrzostw Polski, a zarazem jak trudno jest się znaleźć w elitarnym gronie ośmiu najlepszych zespołów. Niewątpliwie Ślepsk będzie się liczył w gronie drużyn aspirujących do gry w fazie play-off. Zakończenie sezonu w pierwszej dziesiątce to najprawdopodobniej cel minimum.

Drużyna z Suwałk na inaugurację siatkarskiej elity uda się w daleką podróż do Częstochowy. Suwałczanie zmierzą się z miejscowym beniaminkiem, Exact Systems Hemarpol Norwidem.  Starcie odbędzie się 23 października, w poniedziałek o godz. 17:30. Czasu na odpoczynek dla zawodników z północno-wschodniej części Polski będzie niewiele, ponieważ przed własną publicznością swoje występy zainaugurują oni trzy dni później. Wówczas na Podlasie zawita brązowy medalista ubiegłorocznych mistrzostw Polski, Asseco Resovia Rzeszów (26 października, czwartek, godz. 16:00).

Kto będzie najlepszy w pierwszej części rundy zasadniczej PlusLigi?

zobacz wyniki

Loading ... Loading ...

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2023-10-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved