Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > PP M: Lider I ligi nie dał rady Treflowi

PP M: Lider I ligi nie dał rady Treflowi

fot. Klaudia Piwowarczyk

BBTS Bielsko-Biała jak na razie radzi sobie najlepiej w I lidze, ale nie był w stanie powalczyć o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski z Treflem Gdańsk. Bielszczanie tylko w pierwszym secie i w części drugiego prowadzili równorzędną grę z plusligowcem, w odpowiednich momentach gdańszczanie jednak podkręcali tempo i ostatecznie wygrali 3:0.

Dwa pierwsze punkty zapisali na swoim koncie gospodarze. Kiedy dodatkowo z blokiem nie poradził sobie Mateusz Mika, a w kolejnej akcji przestrzelił było już 1:5. Przyjezdni słabo weszli w to spotkanie i po asie serwisowym Pawła Gryca przegrywali już 4:10. Zawodziło ich zwłaszcza przyjęcie, a i w ofensywie często popełniali błędy. Straty zostały nieco zmniejszone, gdy w aut zaatakował Gryc niemniej cały czas utrzymywała się wysoka przewaga bielszczan.

Dobra zagrywka Lukasa Kampy oraz nieporozumienie po stronie miejscowych zmniejszyły dystans do dwóch ,,oczek” i przyjezdni poczuli, że są w stanie jeszcze powalczyć w tym secie. Tym bardziej, że zaczęli coraz lepiej serwować i to tym elementem nadrabiali różnicę. To właśnie po asie serwisowym Patryka Łaby doprowadzili do wyrównania, a kiedy zapunktował zza linii dziewiątego metra Mariusz Wlazły mieli już dwupunktowe prowadzenie. Po skończeniu ataku z prawej flanki przez Tomasza Piotrowskiego zrobiło się po 21 i wszystko miało rozstrzygać się w samej końcówce. Seta wygrali gracze Trefla i nie mogli go zakończyć inaczej, jak asem serwisowym – tym razem w wykonaniu Pablo Crera (27:25).

Dobre zawody rozgrywał Bartosz Pietruczuk i to jego ataki z lewej flanki dały trzypunktowe prowadzenie graczom BBTS-u. Roztrwonili je jednak w jednym ustawieniu i po krótkiej zagranej z Pablo Crerem było po 6. Po pojedynczym bloku Crera na Pietruczuku zrobiło się 9:6, a serię siedmiu punktów z rzędu przerwało dopiero trafienie Adriana Hunka (7:10). Kiedy atak zerwał Bartłomiej Lipiński dystans nieco zmniejszył się, ale wydawało się, że gdańszczanie łapali właściwy rytm gry i poprawili skuteczność zarówno w ofensywie, jak i defensywie. Cały czas dobrze serwowali i po asie serwisowym Lukasa Kampy mieli cztery ,,oczka” więcej. Bielszczanie grali dobre zawody niemniej spadła u nich skuteczność w ataku. Trener Harry Brokking musiał reagować. Dobrą zmianę dał Jake Hanes, który kończył posyłane do niego piłki. To on wraz z Tomaszem Piotrowskim doprowadził do remisu. Po raz kolejny wszystko rozstrzygało się w zaciętej końcówce. W niej miejscowi zaczęli jednak fatalnie pudłować i to za sprawą własnych błędów zaprzepaścili szansę na wygraną. Dodatkowo Hanes nabawił się kontuzji i musiał opuścić boisko. Drugą partię zakończył Crer.

Trzeciego seta dobrze zaczęli goście. Po asie serwisowym Bartłomieja Lipińskiego oraz skończeniu kontrataku przez Mateusza Mikę prowadzili 3:1, a kiedy na środku siatki powstrzymali Adriana Hunka – 8:5. W kolejnej akcji pomylił się Paweł Gryc i strata bielszczan jeszcze się zwiększyła. Czas wzięty przez trenera Brokkinga nie przerwał serii przyjezdnych. Wydawało się, że dwie przegrane końcówki poprzednich partii podcięły nieco skrzydła pierwszoligowcom. Podopieczni Michała Winiarskiego robili natomiast swoje i pewnie zmierzali do wygrania całego spotkania. Po trzech asach serwisowych Lukasa Kampy ich przewaga wynosiła już dziewięć ,,oczek”, a w końcówce seta jeszcze wzrosła. Kiedy przechodzącą piłkę wykorzystał Lipiński zawodnicy Trefla mieli aż dwanaście meczboli. Całe spotkanie zakończył Mariusz Wlazły (25:12). W kolejnej rundzie spotkają się ze zwycięzcą pary Cuprum Lubin – BKS Visłą Proline Bydgoszcz.

MVP: Pablo Crer

BBTS Bielsko-Biała – Trefl Gdańsk 0:3
(25:27, 22:25, 12:25)

Składy zespołów:
BBTS: Hunek (4), Siek (3), Piotrowski (7), Macionczyk, Pietruczuk (10), Gryc (8), Fijałek (libero), Ledwoń (libero) oraz Cedzyński, Hanes (6), Gil, Kapelus i Lesiuk (1)
Trefl: Lipiński (13), Wlazły (8), Kampa (6), Mika (14), Mordyl (5), Crer (11), Olenderek (libero) oraz Reichert i Łaba (1)

Zobacz również:
Wyniki Pucharu Polski mężczyzn

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved