Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Puchar Polski > PP K: Finał dla Budowlanych. Łodzianki lepsze od Radomki Radom

PP K: Finał dla Budowlanych. Łodzianki lepsze od Radomki Radom

fot. Michał Szymański

Również drugi półfinał Pucharu Polski zakończył się w trzech setach. Grot Budowlani Łódź mierzyły się w Nysie z Radomką Radom i nie straciły w tej rywalizacji ani jednej partii. Mecz momentami był zacięty, ale w najważniejszych momentach szalę na swoją korzyść przechyliły podopieczne Błażeja Krzyształowicza i to one zagrają w niedzielnym finale z Chemikiem Police. 

Mecz na rozegraniu po stronie Grot Budowlanych rozpoczęła Julia Nowicka. Natomiast problemy zdrowotne powstrzymały przed grą Katarzynę Skorupę. Kapitan radomskiej drużyny zastąpiła na pozycji Paulina Zaborowska. Poza tą drobną zmianą oba zespoły mogły desygnować do gry swoje najmocniejsze składy. Łodzianki były bardzo bojowo nastawione i szybko wyszły na prowadzenie dzięki zagrywkom Veroniki Jones-Perry (5:2). Świetnie spisywały się także na siatce. Dało się jednak zauważyć, że łódzkiej drużynie brakuje treningu ze swoją podstawową rozgrywającą. Kontra wykorzystana przez Janisę Johnson doprowadziła do remisu (7:7) i od tego momentu gra bardzo długo toczyła się punkt za punkt. Wyraźnie było widoczne, że Brunie Honorio brakuje wsparcia w ataku, bowiem w pierwszej partii dostała aż 18 piłek do ataku. Ważną kontrę skończyła Fedusio, a Górecka dobrze ustawiała się w obronie, przechylając szalę na korzyść łodzianek. To Monika Fedusio postawiła kropkę nad i, kończąc seta skutecznym atakiem (25:22).

Coraz więcej problemów miała w ataku Zuzanna Górecka. Na początku seta przewagę swojej drużynie zbudowała w polu serwisowym Bruna Honorio (6:3). Łódzka drużyna miała coraz więcej problemów ze skutecznością w kontrze, a radomski zespół znalazł też receptę na ataki Veroniki Jones-Perry. Drobne kłopoty zdrowotne miała Górecka, więc w jej miejsce pojawiła się Paulina Damaske, co w środkowej fazie seta dało łódzkiej drużynie impuls do odrabiania strat. Zacięta walka toczyła się długo, a Bruna Honorio była prawdziwą liderką swojego zespołu. Fedusio zaatakowała bez bloku w aut (24:24) i na boisko powróciła Zuzanna Górecka. Ważnej piłki nie skończyła Janissa Johnson i po kontrze właśnie powracającej Góreckiej to Budowlani prowadzili już 2:0 (27:25).

Trzeciego seta na pozycji przyjmującej rozpoczęła Julia Twardowska, a na środku pozostała Andressa Picussa. Radomianki lepiej rozpoczęły tę odsłonę, ale zupełnie recepty na łódzki blok nie mogła znaleźć Janissa Johnson (8:12). W ofensywie nie radziła sobie także Twardowska. Za to podopieczne Błażeja Krzyształowicza świetnie grały na siatce, a właściwy rytm w ataku znalazła Górecka. Sygnał do walki starała się dać swojemu zespołowi jeszcze Picussa, ale okazało się, że na pogoń było zbyt późno. Dzięki skutecznemu blokowi na Johnson łódzka drużyna awansowała do finału (25:20), w którym zmierzy się z Chemikiem Police.

MVP: Małgorzata Lisiak 

Grot Budowlani Łódź – E.LECLERC MOYA Radomka Radom 3:0
(25:22, 27:25, 25:20)

GALERIA ZDJĘĆ

Składy zespołów: 
Budowlani: Nowicka (3), Lisiak (10), Górecka (6), Centka (5), Jones-Perry (22), Fedusio (15), Stenzel (libero) oraz Kędziora i Damaske (1)
Radomka: Samara (5), Honorio (27), Bałucka, Johnson (7), Łukasik (2), Zaborowska (2), Witkowska (libero) oraz Moskwa (4), Twardowska (2), Picussa (4) i Biała

Zobacz również:
Wyniki turnieju finałowego Pucharu Polski

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Puchar Polski

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-02-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved