Pod koniec kwietnia FIVB opublikowała listę klubów ukaranych przez federację zakazem transferów międzynarodowych. Wśród nich znalazło się kilka klubów, grających w minionym sezonie w polskiej ekstraklasie. Zakaz dokonywania transferów to sankcja spowodowana najczęściej brakiem uregulowanych opłat wobec federacji lub zawodników.
FIVB 29 kwietnia opublikowała listę klubów, na które został nałożony zakaz dokonywania transferów międzynarodowych. To efekt dochodzeń prowadzonych w FIVB lub CEV, spowodowanych przez brak zapłaty siatkarzom lub siatkarkom zagranicznym lub też braku wpłaty odpowiednich opłat do federacji europejskiej lub światowej.
Wśród polskich klubów są tam wymienione te już wycofane z rozgrywek, takie jak Espadon Szczecin, MKS Dąbrowa Górnicza czy też Budowlani Toruń. Znalazło się jednak również pięć klubów grających w ostatnim sezonie, w tym cztery z ekstraklasy. Jest wśród nich jeden przedstawiciel PlusLigi – WKS Czarni Radom, na który od 8 kwietnia b.r. nałożono zakaz transferów europejskich. Można przypuszczać, że to efekt nierozwiązanej sprawy z kontraktem Maksima Żygałowa.
Pozostałe to kluby żeńskie. Najdotkliwiej ukarana została Wisła Warszawa, która nie tylko nie może dokonywać żadnych transferów międzynarodowych, to dodatkowo nie może zgłaszać do gry zawodniczek spoza Polski. Kara została nałożona latem 2019 roku i odnowiona 15 stycznia tego roku, o czym było dość głośno w polskiej prasie. Zakazem transferów z państw europejskich ukarani 14 kwietnia zostali Budowlani Łódź (w styczniu nagle ten klub opuściła Charlotte Leys), z kolei od 22 stycznia transferów międzynarodowych nie może dokonywać PTPS Piła. Zakaz ten rozszerzony został na początku marca na transfery z całego świata.
Ostatnim polski klubem z zakazem transferów międzynarodowych jest pierwszoligowy KSZO Ostrowiec Świętokrzyski, który przegrał w CEV trzy sprawy w styczniu i lutym. Zakaz również został rozszerzony na zawodniczki z całego świata.
Co ciekawe FIVB publikuje również historię nakładanych zakazów na kluby zakazów transferowych od 2014 roku. Rekordzistami wśród polskich klubów są tu Budowlani Łódź (przegranych w CEV i FIVB w sumie 10 spraw) oraz PTPS Piła (7 przegranych spraw). Zakaz transferów międzynarodowych może zostać zdjęty po uregulowaniu należności.
źródło: FIVB, inf. własna