Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Tie-break w Lubinie dla Cuprum

PL: Tie-break w Lubinie dla Cuprum

fot. PressFocus

KGHM Cuprum Lubin i Exact Systems Hemarpol Częstochowa to drużyny, które walczą w dolnej części tabeli. Podział punktów w sobotnim meczu w miarę zadowala obie drużyny. Cuprum może czuć się bezpiecznie w kwestii utrzymania, a i Norwidowi play-off już nie grozi. 

Falowanie i spadanie

Mecz zaczął się od kąśliwych zagrywek PiotraHaina, które dały prowadzenie gościom 3:0. W ataku pokazał się Rafał Sobański, a po asie serwisowym Damiana Koguta częstochowianie prowadzili już 7:2. Cuprum do walki próbował poderwać Jake Hanes, ale wciąż inicjatywa była po stronie rywali. Po czapie Bartłomieja Janusa wygrywali oni już 14:9. Miedziowych stać było jeszcze na jeden zryw, a po dwóch kontrach Kamila Kwasowskiego zbliżyli się na 16:18, ale na więcej nie było ich stać. W końcówce popełniali sporo błędów, a swoje akcje kończył Dawid Dulski, dzięki czemu Hemarpol kontrolował wynik. Ostatecznie po błędnym zbiciu Pawła Pietraszko triumfował w premierowej odsłonie 25:19.

W drugiego seta lepiej weszli lubinianie, którzy po akcji Wojciecha Ferensa zbudowali sobie zaliczkę (4:1). Za sprawą Haina beniaminek próbował niwelować straty, ale popełniał sporo błędów, a po kontrze Pietraszki gospodarze byli w coraz lepszej sytuacji (12:8). Przyjezdni wciąż popełniali błędy, a obrazu gry po ich stronie nie odmieniła seria zmian. Po asach serwisowych Hanesa i Ferensa Cuprum zmierzało do wyrównania stanu meczu (20:13). W końcówce przy zagrywce Koguta częstochowianie zniwelowali nieco rozmiary porażki, lecz pomyłka w ataku Dulskiego zakończyła nierówną walkę w tej części spotkania (25:19).

Blok atutem gospodarzy

W trzeciej odsłonie gospodarze próbowali pójść za ciosem, po akcji Hanesa odskakując na 5:3. Zagrywką odpowiedział im Kogut, a po błędzie w ataku Seweryna Lipińskiego to Hemarpol znalazł się na prowadzeniu (8:6). Po asie serwisowym Kwasowskiego Cuprum wróciło do gry, a oba zespoły grały zrywami. Dopiero czapa Jakuba Strulaka i as serwisowy sprawiły, że miedziowi byli na dobrej drodze do zwycięstwa (19:16). Beniaminek się nie poddał, a po kontrze Koguta odrobił straty. W batalii na przewagi oba zespoły miały swoje szanse, ale blok Pietraszki przechylił szalę zwycięstwa na stronę lubinian (30:28).

W czwartej partii przebudził się beniaminek, który po asie serwisowym Koguta wysforował się na prowadzenie 6:3. Nie cieszył się z niego długo, bo lubiński blok doprowadził do remisu. Oba zespoły grały zrywami, a dopiero po błędzie w ataku Dulskiego to Cuprum próbowało przejąć inicjatywę (15:13). Na zagrywce odpowiedzieli Janus oraz Byron Keturakis, a goście przełamali rywali (20:17). Blokiem straty próbował niwelować Pietraszko, ale dwa błędy Kwasowskiego doprowadziły do tie-breaka (25:22).

Ostatnie słowo dla Cuprum

Decydująca odsłona zaczęła się lepiej dla gospodarzy, którzy po błędzie Dulskiego zbudowali sobie nadwyżkę (4:2). Udane kontry dołożyli Ferens i Pietraszko, a sytuacja częstochowian była coraz trudniejsza (10:6). W końcówce zerwali się jeszcze do walki przy serwisie Koguta, ale jego błąd zakończył całe spotkanie (15:12).

MVP: Jake Hanes

KGHM Cuprum Lubin – Exact Systems Hemarpol Częstochowa 3:2
(19:25, 25:19, 30:28, 22:25, 15:12)

Składy zespołów:
Cuprum: Lipiński (1), Ferens (12), Gelinski, Pietraszko (17), Kwasowski (18), Hanes (25), Granieczny (libero) oraz Węgrzyn i Strulak (5)
Hemarpol: Kogut (12), Janus (12), Sobański (11), Kowalski (3), Dulski (25), Hain (6), Jaskuła (libero) oraz Keturakis (2), Espeland, Borkowski i Schmidt

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-03-23

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved