Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Niespodzianka w Nysie, beniaminek pokonał PGE Skrę

PL: Niespodzianka w Nysie, beniaminek pokonał PGE Skrę

fot. plusliga.pl

Siatkarze Stali Nysa skutecznie zrewanżowali się bełchatowianom za porażkę w pierwszym meczu. Ekipa z woj. opolskiego we własnej hali zagrała dużo skuteczniej w końcówkach, co pozwoliło jej triumfować w trzech setach. To spora niespodzianka w 18. kolejce PlusLigi, bełchatowianie plasują się w połowie ligowej stawki, natomiast Stal zajmuje przedostatnią lokatę w tabeli.

Pewniej w mecz weszli gospodarze. Siatkarze Stali popełniali mniej błędów, skutecznie punktowali skrzydłowi. Gdy zablokowany został Taylor Sander, dystans wzrósł do czterech oczek, a o czas poprosił trener Gogol (13:9). Mocno atakował Dusan Petković, jednak po drugiej stronie siatki nie mylił się Łukasz Łapszyński (16:11). Goście często psuli zagrywki. Stal punktowała konsekwentnie i po szczęśliwej kiwce Bartłomieja Lemańskiego było już 20:15. Po zdecydowanym ataku Wassima Ben Tary drugi raz interweniował szkoleniowiec Skry (21:16). Bełchatowianie do końca starali się walczyć, jednak wcześniej zbudowana przewaga wystarczyła, by to gospodarze cieszyli się ze zwycięstwa w tej odsłonie. Decydujący punkt padł po ataku po bloku w aut Bartosza Bućko.

Gdy Ruciak nie poradził sobie z przyjęciem zagrywki Petkovicia, to Skra prowadziła 3:1 na początku drugiego seta. Goście nie wstrzymywali ręki w polu zagrywki, a po asie Milada Ebadipoura o czas poprosił trener Stelmach (2:6). Po przerwie gospodarze zaczęli odrabiać straty, za sprawą trzech punktowych zagrywek Macieja Zajdera na tablicy wyników pojawił się remis, a grę przerwał tym razem Michał Mieszko Gogol (8:8). Chociaż po ataku Sandera goście wyszli z niewygodnego ustawienia, w kolejnych akcjach ponownie warunki dyktowali siatkarze Stali. Po bloku na Ebadipourze drugi raz interweniował trener Skry (12:10). Goście nie pomagali sobie, popełniając niewymuszone błędy. Chociaż w dalszej fazie seta gospodarze wyszli na kilkupunktowe prowadzenie, to po ataku przez środek Norberta Hubera Skra zniwelowała dystans (18:17). Po czasie dla trenera Stelmacha duet Ebadipour/Huber zatrzymał Ben Tarę. Passę przyjezdnych zakończył dopiero autowy serwis Sandera (19:18). W końcówce obie drużyny popełniały błędy. Po ataku Ben Tary gospodarze mieli piłki setowe, a potrójny blok Stali zakończył partię.

Chociaż pierwsze akcje trzeciej odsłony należały do Stali, wynik szybko się odwrócił (2:0, 2:4). Bełchatowianie nie poszli za ciosem i po bloku na Sanderze na tablicy wyników ponownie widniał remis (5:5). W szeregach drużyny z Nysy obniżyła się skuteczność w ataku, a przy stanie 8:10 o czas poprosił szkoleniowiec tego zespołu. Po czasie asa dołożył Huber. W kolejnych akcjach sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, w szeregach gospodarzy mnożyły się błędy (11:15). Ze zmiennym szczęściem punktował Łapszyński. Po zupełnie nieudanym ataku Lemańskiego kolejny raz interweniował trener Stelmach (15:19). Po czasie dzięki dobrej postawie Ben Tary gospodarze zaczęli odrabiać straty. Mimo czasu dla bełchatowskiego szkoleniowca wciąż trwała seria Stali i po kontrataku na tablicy wyników pojawił się remis (18:20, 20:20). Druga przerwa na życzenie trenera Gogola również nie przyniosła rezultatu. Serię zakończył dopiero atak Petkovicia po prostej (21:21). Do końca trwała walka na styku. Chociaż gospodarze nie wykorzystali piłki meczowej, to w grze na przewagi wynik rozstrzygnął asem Maciej Zajder.

MVP: Maciej Zajder

Stal Nysa – PGE Skra Bełchatów 3:0
(25:20, 25:22, 26:24)

Składy zespołów:
Stal: Zajder (6), Komenda (2), Bućko (6), Ben Tara (16), Lemański (7), Łapszyński (9), Ruciak (libero) oraz Dembiec (libero), Bartman, Szczurek i Filip
PGE Skra: Sander (10), Kłos (5), Ebadipour (4), Petković (15), Łomacz, Huber (12), Piechocki (libero) oraz Milczarek, Bieniek i Mitić

Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-12-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved