Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > PL: Emocjonujące starcie w Jastrzębiu dla ZAKSY

PL: Emocjonujące starcie w Jastrzębiu dla ZAKSY

fot. Klaudia Piwowarczyk

W pierwszym meczu o złoty medal Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle wygrała z Jastrzębskim Węglem 3:0, ale obecni mistrzowie Polski podkreślali, że są w stanie doprowadzić do wyrównania rywalizacji. W hali w Jastrzębiu Zdroju gospodarze zaprezentowali się lepiej, chociaż o czwartym secie raczej woleliby zapomnieć. O wyniku zadecydował tie-break, a w nim 18:16 zwyciężyli siatkarze ZAKSY. 

Kontra Łukasza Kaczmarka i błąd gospodarzy już na początku meczu dał ZAKSIE prowadzenie 4:1. Straty jastrzębianie zmniejszyli dzięki dobrej zagrywce Tomasza Fornala (3:4), a do remisu doprowadził serwis Jana Hadravy (6:6). Gra toczyła się punkt za punkt, nikt nie zwalniał ręki (9:9). Kiedy błąd popełnili goście, to mistrzowie Polski mogli cieszyć się z dwupunktowej zaliczki (11:9), podwyższyła ją kolejna mocna zagrywka (13:10). Podopieczni Gheorghe Cretu momentami mieli problemy z przyjęciem i po asie serwisowym Jurija Gladyra przegrywali 14:18. Jastrzębski Węgiel nie zwalniał tempa, dobrze w obronie prezentował się Jakub Popiwczak i to jego zespół kontrolował tę część spotkania (23:17). Szybko doprowadził do piłki setowej po ataku Łukasza Wiśniewskiego i chociaż dwie z nich obronili rywale dzięki świetnym serwisowym Kamila Semeniuka (20:24), to akcja środkiem zakończyła premierową odsłonę.

David Smith i jego mocny serwis otworzyły kolejną część meczu (2:0), a zaliczkę kędzierzyńskiej ekipy powiększyła kontra Aleksandra Śliwki. Wicemistrzowie Polski byli kilka oczek z przodu między innymi dzięki udanemu blokowi (8:4). Pewnie na prawym skrzydle grał Kaczmarek (10:4), w szeregach gospodarzy co prawda dobrą zmianę dał Stephen Boyer (9:13), ale jego zespół cały czas miał spore problemy w ofensywie (10:17), z pola zagrywki nie schodził Semeniuk (18:10). Potem asa dołożył także Śliwka i ZAKSA była coraz bliżej doprowadzenia do remisu (23:14), a ostatnie dwa oczka dla swojej drużyny zdobył Kaczmarek.

Chociaż jastrzębianie rozpoczęli trzecią partię od wyniku 2:0, to szybko na tablicy wyników pojawił się remis. Obie ekipy dość pewnie kończyły swoje akcje (6:6), na dwa punkty zespół prowadzony przez Nicolę Giolito odskoczył na dobrej zagrywce Trevora Clevenot (9:7). Tym samym odpowiedział Smith (11:12), dłużny nie był w tym elemencie także Fornal (14:11). ZAKSA straciła skuteczność z poprzedniego seta (12:16), jednak swój zespół do walki poderwał jeszcze Śliwka (15:17). Na siatce lepiej grali gospodarze (19:15) i po bloku Benjamina Toniuttiego było już 20:15. Asem serwisowym popisał się natomiast Marcin Janusz (17:21) i widowiskowy blok na skrzydle zmniejszył straty do zaledwie dwóch oczek (19:21). Do piłki setowej szczęśliwą kiwką doprowadził Wiśniewski (24:21), nieudany serwis ZAKSY zakończył tę część meczu.

Błąd dotknięcia siatki i mocne bloki sprawiły, że ZAKSA miała inicjatywę na początku czwartej części spotkania (6:2). W ofensywie nie zawodził Kaczmarek i Kamil Semeniuk (8:2) i ich drużyna miała bezpieczne prowadzenie (10:5). Na chwilę gospodarze się zbliżyli, ale blok Smitha na swoim vis a vis przywrócił pięciopunktową przewagę ZAKSIE (12:7), natomiast po stronie jastrzębian nic się nie kleiło (8:16). Podopieczni trenera Cretu swobodnie kończyli kontry, na środku siatki nie zawodził Norbert Huber (20:11). Kędzierzynianie dominowali, kiwka Śliwki dała im piłkę setową (24:11) i po zepsutym serwisie Clevenot był remis 2:2.

Decydująca odsłona rozpoczęła się od walki punkt za punkt (3:3), nikt nie odpuszczał, a niewielkie prowadzenie było raz po jednej, raz po drugiej stronie. Błąd dotknięcia siatki przez gospodarzy dał dwa oczka zaliczki ZAKSIE (6:4), z której nic nie zostało po kontrze po skosie Fornala (6:6). Zaraz po zmianie stron znów lepiej radzili sobie wicemistrzowie Polski (9:7), jednak blok na Kaczmarku dał kolejny już remis (10:10). „Czapą” odwdzięczył się Huber (12:10), a potężnym serwisem Hadrava (12:12). Jako pierwsi piłkę meczową mieli goście po mocnym zagraniu Kaczmarka (14:13), ale o wyniku miała decydować gra na przewagi (15:15) i dopiero blok na Hadravie zakończył całe spotkanie.

MVP: David Smith

Jastrzębski Węgiel – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 2:3
(25:20, 16:25, 25:22, 12:25, 16:18)

Stan rywalizacji: 2-0 dla ZAKSY

Składy zespołów:
Jastrzębski: Gladyr (8 pkt.), Fornal (23), Hadrava (12), Toniutti (1), Wiśniewski (7), Szymura (6), Popiwczak (libero) oraz Boyer (6), Tervaportti i Clevenot (10)
ZAKSA: Śliwka (16), Kaczmarek (19), Huber (12), Smith (12), Semeniuk (19), Janusz (5), Shoji (libero) oraz Rejno (1), Kluth (2) i Żaliński (2)

Zobacz również:
Wyniki fazy play-off PlusLigi

Galeria zdjęć z meczu

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-05-07

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved