Tuż przed świętami PlusLiga rozegra 17. rundę spotkań. W zdecydowanej większości pojedynków faworyci są dość wyraźni, ale ciekawie zapowiadają się spotkania w Lublinie, gdzie LUK podejmie ZAKSĘ czy w Iławie – tam AZS Olsztyn zmierzy się z Jastrzębskim Węglem. Emocji nie powinno zabraknąć w rywalizacji Trefla Gdańsk ze Ślepskiem Suwałki, a tę kolejkę zamknie pojedynek Asseco Resovii z zespołem z Lwowa.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Cerrad Enea Czarni Radom
wtorek, 20.12, godz. 17:30
transmisja: Polsat Sport
Zawiercianie wygrali bardzo ważny pojedynek z PGE Skrą Bełchatów. Mieli swoje problemy, ale ostatecznie triumfowali 3:2, a spora w tym zasługa Urosa Kovacevicia. Serb był liderem swojej drużyny, ale może trener Michał Winiarski w starciu ze zdecydowanie niżej notowanym rywalem da mu trochę odpocząć. Oprócz tego wydaje się, że coraz więcej do gry zawiercian wnoszą środkowi bloku, a zespół nie powinien mieć większych problemów z utrzymaniem imponującej serii zwycięstw w PlusLidze.
Swoje problemy mają natomiast radomianie. Trener Paweł Woicki w przegranym 2:3 starciu z LUK-iem Lublin nie mógł skorzystać chociażby z Piotra Łukasika, we poniedziałek okazało się, że dłuższa przerwa czeka też środkowego – Sebastiana Wardę. Ciężar gry musi wziąć na swoje barki Damian Schulz, ale atakującemu zdarzają się także słabsze spotkania. – Bardzo dobrą robotę przed meczem i do spotkania wykonał sztab, statystyk, asystent, drużyna była bardzo dobrze przygotowana do spotkania i myślę, że to są rzeczy, które nas zbudują i pozwolą w przyszłości wygrywać mecze – mówił po porażce 2:3 Paweł Woicki. Pomimo wszystko gościom trudno będzie powstrzymać rozpędzonych zawiercian.
Typ redakcji:
Aluron CMC Warta Zawiercie – Cerrad Enea Czarni Radom 3:0
źródło: inf. własna
