Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski kobiet > Paulina Maj-Erwardt: Uważałyśmy, że pewna era się skończyła i potrzeba było zmian

Paulina Maj-Erwardt: Uważałyśmy, że pewna era się skończyła i potrzeba było zmian

fot. Michał Szymański

Paulina Maj-Erwardt od 2019 roku nie znajdowała się w reprezentacji Polski. Trener Jacek Nawrocki nie widział wtedy dla niej miejsca na turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich. – Jeżeli ja za swój głos w kontekście pracy trenera Jacka Nawrockiego poniosłam odpowiedzialność w postaci braku powołania na kwalifikacje do igrzysk w Tokio, to przyjmuję to – powiedziała libero w rozmowie z Przeglądem Sportowym.

Jacek Nawrocki przez wiele lat prowadził reprezentację Polski. Dopiero niedawno zastąpił go Stefano Lavarini. Kadencja trenera Nawrockiego nie była pozbawiona mniejszych lub większych turbulencji, największą był konflikt po mistrzostwach Europy.

Wtedy pod specjalnym oświadczeniem, w którym wytykane były błędy w prowadzeniu zespołów, brak konstruktywnej krytyki czy też sposób zwracania się pod zawodniczek, podpisało się trzynaście siatkarek. Wśród nich była między innymi Paulina Maj-Erwardt. Libero teraz zabrała głos w tej sprawie na łamach Przeglądu Sportowego. – Jeżeli ja za swój głos w kontekście pracy trenera Jacka Nawrockiego poniosłam odpowiedzialność w postaci braku powołania na kwalifikacje do igrzysk w Tokio, to przyjmuję to – powiedziała i otwarcie przyznała, że brak powołania to kara. – Tak. Tylko ja chcę wstać rano i móc spojrzeć w lustro, wiedząc, że jestem fair w stosunku do siebie niezależnie od tego, jakie konsekwencje ponoszę – wyjaśniła zawodniczka ŁKS-u.

– Razem z innymi dziewczynami wypowiedziałyśmy wtedy swoją opinię na temat ówczesnego selekcjonera. Nie chodziło nam o to, by trener Nawrocki był przez to źle odbierany, ale po prostu uważałyśmy, że pewna era się skończyła i potrzeba było zmian – mówiła Maj-Erwardt. – Może byłam niewygodna i nie pasowałam do pewnych rzeczy. To nie była moja decyzja, ale taka została podjęta, a mnie pozostało ją uszanować. Żeby było jasne – nie jest mi przykro i nie mam do nikogo żalu. Patrzę w przyszłość i nie rozpamiętuje przykrych sytuacji – podsumowała doświadczona, już była reprezentantka Polski.

Cały materiał w portalu TVP Sport

źródło: sport.tvp.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-30

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved