W ostatnich treningach przygotowawczych Chemeko-Systemu Gwardii Wrocław wziął udział przyjmujący juniorskiej drużyny Oskar Sztachera. Siatkarz wspomógł zespół w związku z chwilową nieobecnością Tytusa Nowika. – Bardzo się cieszę, że mam możliwość trenować w takiej silnej grupie. Zdecydowanie jest to dla mnie wielka motywacja do dalszej pracy – powiedział Sztachera.
Kibice wrocławian zauważyli brak Tytusa Nowika w trakcie treningów drużyny. Klub postanowił ich jednak uspokoić i w swoich mediach społecznościowych poinformował, że nieobecność zawodnika jest spowodowana obowiązkami kadrowymi, wobec których siatkarz dołączy do Gwardii Wrocław nieco później.
Z tego powodu w ostatnim czasie, w treningach, wspomógł wrocławian przyjmujący juniorskiej drużyny Chemeko-System Gwardia Wrocław Academy – Oskar Sztachera. – Bardzo się cieszę, że mam możliwość trenować w takiej silnej grupie. Zdecydowanie jest to dla mnie wielka motywacja do dalszej pracy. Treningi ze starszymi zawodnikami są dla mnie zupełnie nowym doświadczeniem, na treningach panuje super atmosfera i bardzo dobrze mi się pracuje. Często otrzymuję od nich wskazówki odnośnie gry z czego bardzo dużo czerpię – powiedział młody przyjmujący.
źródło: Gwardia Wrocław - facebook, opr. własne
