Drugoligowa drużyna Lotnika Łęczyca musi przekładać najbliższe spotkania. Wszystko ze względu na to, że większość zespołu stanowią wojskowi, którzy w ostatnim czasie zostali oddelegowani na wschodnią granicę. Nie wiadomo, kiedy drużyna znowu będzie mogła trenować i grać w komplecie.
Duża grupa zawodników Lotnika Łęczyca, którzy są żołnierzami, pod koniec grudnia została skierowana do służby na wschodnią granicę. W ten weekend zespół miał wrócić do gry po przerwie świątecznej, natomiast sytuacja sprawiła, że musi przekładać kolejne spotkania.
– Staramy się przełożyć wszystkie styczniowe mecze na inny termin. Mamy potwierdzenie i zgodę na zmianę terminu spotkania z Centrum Augustów i BAS Białystok. Czekamy na odpowiedź z klubu Trójka Międzyrzec Podlaski – zdradził w rozmowie z ele24.net prezes Lotnika Robert Łukasiewicz. – Na razie czekamy na rozwój sytuacji i mam nadzieję, że jakoś wszystko poukłada się po naszej myśli i uda się dograć sezon do końca – dodał. Na styczeń Lotnik Łęczyca ma jeszcze zaplanowany mecz w Kozienicach z miejscowym KKS-em.
Lotnik występuje w grupie drugiej II ligi. Do tej pory drużyna z Łęczycy rozegrała 12 spotkań, w których odniosła trzy zwycięstwa i poniosła dziewięć porażek. To pozwala drużynie prowadzonej przez Piotra Janiaka plasować się 10. miejscu w tabeli. Klub wyprzedza obecnie jedynie Trójkę Międzyrzec Podlaski i Huragan Wołomin. W ubiegłym sezonie zespól z Łęczycy występował w grupie trzeciej, a sezon zakończył na szóstym miejscu w tym zestawieniu.
źródło: ele24.net, inf. własna