Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Mikołaj Sawicki: Daliśmy wszystko, co mamy

Mikołaj Sawicki: Daliśmy wszystko, co mamy

fot. Klaudia Piwowarczyk

Trefl Gdańsk w meczu przeciwko lublinianom zagrał koncertowo i nie dał rywalom jakichkolwiek szans. – Daliśmy wszystko, co mamy, mimo naszych problemów zdrowotnych. Staraliśmy się skupić głównie na meczu i pójść po zwycięstwo – zaznaczył po starciu jego MVP, Mikołaj Sawicki.

Po osiem punktów gdańszczanie zdobyli w tym meczu zagrywką i blokiem. Te dwa elementy stanowiły o ich sile, choć także skuteczność ataku przemawiała na ich korzyść. Całe starcie ekipa z Gdańska może uznać za bardzo udane. Ta wygrana pozwala Treflowi trzymać się blisko ligowej czołówki. Po dziewięciu rozegranych meczach (pięć zwycięstw i cztery porażki) zespół z Trójmiasta plasuje się na siódmym miejscu.

Cieszymy się, że mecze u siebie gramy bardzo dobrze. Trzeba tę formę przenieść też na mecze wyjazdowe i szukać punktów na wyjeździe. Każdy ma swoje problemy kadrowe, my też je mamy. Trzeba sobie z nimi radzić. Brawo za walkę dla LUK-u, bo nie był to łatwy mecz dla nich, a na pewno dobrze się w nim pokazali – powiedział Karol Urbanowicz, który zdobył w tym meczu sześć punktów.

Niekwestionowanym liderem Trefla w tym starciu był młody przyjmujący, Mikołaj Sawicki. Zawodnik zanotował znakomite ratio punktowe (+13), na co złożyły się m.in. cztery asy serwisowe i dobra postawa w ataku. – Przeciwnik był wymagający, jak każdy. Daliśmy wszystko, co mamy, mimo naszych problemów zdrowotnych. Staraliśmy się skupić głównie na meczu i pójść po zwycięstwo – podsumował przyjmujący Trefla.

Dla drużyny z Lublina była to już siódma porażka w sezonie. Z dziewięcioma punktami LUK plasuje się w dolnej części tabeli PlusLigi, a w sobotnim meczu nie miał jakichkolwiek argumentów, by podjąć walkę z rywalami. – Przyjechaliśmy z nadziejami, żeby powalczyć i urwać tutaj punkty. Trefl zupełnie nam nie pozwolił. Był zdecydowanie lepszą drużyną od samego początku do samego końca kontrolował przebieg spotkania. Mieliśmy momenty, w których udało nam się podgonić rywala, ale zespół z Gdańska zaraz znowu nam uciekał. Duży szacunek dla chłopaków, grali bardzo cierpliwie. Bardzo dobrze to wszystko wyglądało u nich, u nas niestety nie. To w pełni zasłużony wynik – ocenił przegrane starcie Marcin Komenda.

źródło: inf. prasowa, inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-11-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved