Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Michał Kubiak: Kiedy myślę o ME, zawsze widzę Słowenię

Michał Kubiak: Kiedy myślę o ME, zawsze widzę Słowenię

fot. Damian Warwas

– Kiedy myślę o mistrzostwach Europy, zawsze widzę Słowenię. Mierzymy się z nimi w zasadzie na każdym turnieju. Mam nadzieję, że w końcu ich pokonamy – podkreśla przed półfinałem siatkarskich ME Michał Kubiak, kapitan polskiej kadry. 

Słoweńcy w ostatnich latach wyrośli na prawdziwy postrach polskiej kadry. Na ME regularnie ogrywają biało-czerwonych. W kolejnych edycjach turnieju porażki ze Słowenią stają się coraz bardziej dotkliwe. W 2017 roku Polacy po meczu z tą drużyną odpadli z turnieju rozgrywanego przed własną publicznością, dwa lata później pożegnali się z marzeniami o złotym medalu.

Michał Kubiak, który uczestniczył w obu wymienionych meczach, nie może mieć więc dobrych wspomnień ze starć z tym przeciwnikiem. – Kiedy myślę o ME, zawsze widzę Słowenię. Mierzymy się z nimi w zasadzie na każdym takim turnieju. Czasami było dobrze, czasami źle, ale z pewnością na ME to oni wypadają lepiej w tych pojedynkach. Mam nadzieję, że w sobotę zagramy lepiej i w końcu ich pokonamy – podkreśla kapitan reprezentacji Polski.

33-letni przyjmujący, który w czasie igrzysk olimpijskich w Tokio walczył z problemami zdrowotnymi, na początku ME również nie spisywał się najlepiej. Kłopoty miał szczególnie w ataku, nadrabiał natomiast dokładnym przyjęciem. Do tego w fazie pucharowej dołożył mocną zagrywkę i poprawę gry w innych elementach. Z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, podobnie dzieje się zresztą z jego kolegami z drużyny. – Na początku tego turnieju staraliśmy się po prostu cieszyć grą i tym, że jesteśmy razem przez ostatnie trzy tygodnie tego lata. Uważam jednak, że jak dotąd spisaliśmy się świetnie i postaramy się to kontynuować, pokonując Słowenię w półfinale – zaznacza Kubiak. Trener polskiej kadry Vital Heynen, który przysłuchiwał się wypowiedziom siatkarza, wtrącił nawet, że gra drużyny w ostatnich meczach była “ekstremalnie świetna”. – Atmosfera, jaką chłopcy stworzyli, to coś niesamowitego – podkreśla Belg.

W tym sezonie Polacy dwukrotnie mierzyli się już ze Słowenią w Lidze Narodów. Pierwszy mecz, w fazie zasadniczej, przegrali 1:3. Zrewanżowali się jednak w półfinale, w którym wygrali z niewygodnym rywalem 3:0. Od tamtego czasu Słoweńcy aż do początku ME nie grali o stawkę, a biało-czerwoni musieli przełknąć gorycz porażki na igrzyskach olimpijskich. Przed dwoma ostatnimi meczami mistrzowie świata chcą jednak jeszcze raz wykrzesać z siebie energię. – Jesteśmy zmęczeni całym tym sezonem. Ale bardziej psychicznie niż fizycznie. Zostało jednak jeszcze pięć dni, chcemy dać z siebie wszystko, co mamy, by osiągnąć w tym turnieju jak najwięcej. Mam nadzieję, że zaprowadzi nas to do finału – mówi Kubiak, który na każdym kroku podkreśla rolę polskiej publiczności. – Mamy niesamowite szczęście, że możemy cały czas grać z kibicami na trybunach. Fani nie mogą jednak zagrać za nas, to my musimy to zrobić. Ale kibice, którzy wspierali nas w Gdańsku i Krakowie, i będą to robić w kolejnej rundzie, to coś magicznego – uważa.

źródło: interia.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-16

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved