W piątek oficjalnie rozpoczął się sezon kadrowy 2025. Reprezentacja Polski siatkarek na start turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina podejmowała Bułgarki. Biało-czerwone słabo weszły w mecz, ale potem nadawały już ton boiskowym wydarzeniom.
Niemrawy początek Polek
Początek meczu był wyrównany, choć w grze Polek było sporo niedokładności. Po czapie na Weronice Centce-Tietianiec Bułgarki odskoczyły na 10:8, ale blokiem odpowiedziała im Agnieszka Korneluk. Dopiero błędy w ataku Malwiny Smarzek i Korneluk, a także udana kontra Dimitrowej sprawiły, że to przyjezdne zaczęły dyktować warunki gry (16:12). Kolejne zbicia dokładały Iweta Stanczulowa i Christina Wuczkowa, a biało-czerwone były coraz bardziej bezradne (22:16). Pojedyncze akcje Malwiny Smarzek nie poderwały ich do walki, a po błędzie Martyny Czyrniańskiej premierowa odsłona padła łupem Bułgarek (25:18).
Mocna odpowiedź
Drugi set zaczął się od udanych zagrywek Alicji Grabki (3:0). Swoje w ataku robiła Smarzek, a kiedy rywalki zostały zatrzymane przez Korneluk, przewaga Polek rosła (11:6). Nie radziły sobie też z zagrywką Korneluk, a biało-czerwone prezentowały się coraz bardziej swobodnie (16:8). W obronie uwijała się Aleksandra Szczygłowska, a jej koleżanki zamieniały kontry na punkty (20:10). Pojedyncze udane zagrania Merelin Nikołowej nie poderwały już Bułgarek do walki, a ich błędy i polski blok przypieczętowały zwycięstwo gospodyń (25:13).
Biało-czerwone za ciosem
Na początku trzeciej odsłony we znaki przeciwniczkom na zagrywce dała się Korneluk, a Polki szybko uzyskały przewagę (7:3). Próbowała ją niwelować Dimitrowa, lecz Czyrniańska na spółkę z Centką-Tietianiec odbudowały przewagę biało-czerwonych. Oczka w ataku i w bloku dokładała Korneluk, a przez własne błędy przyjezdne traciły coraz większy dystans (19:13). W końcówce zameldowały się jeszcze Magdalena Stysiak i Julita Piasecka, a Bułgarki nie miały już argumentów, przegrywając tą część spotkania 25:18.
Bułgarki bez argumentów
W czwartym secie przebudziły się Bułgarki, a dzięki Stanczulowej zaczęły przejmować inicjatywę. Po błędach Polek prowadziły już 9:5, ale za sprawą Czyrniańskiej biało-czerwone odrobiły straty. Dopiero błędy rywalek i skuteczne zagranie Julii Nowickiej spowodowało, że do głosu zaczęły dochodzić gospodynie (16:13). Swoje trzy grosze do wyniku dołożyła Dominika Pierzchała, a Polki zbliżały się do wygranej (20:16). W końcówce Bułgarki popełniały błędy, a po asie Czyrniańskiej gospodynie dominowały na boisku. Ostatecznie Pierzchała przypieczętowała ich zwycięstwo.
Polska – Bułgaria 3:1
(18:25, 25:13, 25:18, 25:18)
Składy zespołów:
Polska: Korneluk (13), Piasecka (8), Czyrniańska (21), Smarzek (11), Centka-Tietianiec (8), Grabka (2), Szczygłowska (libero) oraz Łysiak, Nowicka, Stysiak (6), Pierzchała (4)
Bułgaria: Stanczulowa (13), Dimitrowa (13), Kitipowa (2), Wuczkowa (9), Milanowa (7), Stojanowa (5), Karabaszewa (libero) oraz Slawczewa, Kriwosziska, Iwanowa, Nikołowa (6)
Zobacz również:
Wyniki turnieju o Puchar Prezydenta Koszalina