Plażowicze przygotowują się na kolejny sezon. Wśród nich są także wicemistrzynie Europy do lat 22, Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio. Biało-czerwone mają ambitne plany na ten rok. Polki marzą o poprawie rezultatu z poprzedniego sezonu. – Seniorskie mistrzostwa Europy i świata – gdyby udało się dostać to byłoby pięknie – powiedziała Łunio.
Małgorzata Ciężkowska i Urszula Łunio mierzą wysoko. W zeszłym roku Polki zostały wicemistrzyniami Europy do lat 22. Znakomity sezon zwieńczył świetnym występem na Filipinach docierając do najlepszej czwórki turnieju Beach Pro Tour Challenge. Biało-czerwone nie mają zamiaru spuszczać z tonu. Ambitna para ma przed sobą spore wyzwania na przyszły sezon, do których właśnie trwają przygotowania.
Najbliższe starty
Na stronie PZPS ukazał się wywiad z reprezentantkami Polski, które m.in. podzieliły się swoimi planami na początek sezonu. Biało-czerwone planują występ na Teneryfie, gdzie będzie rozgrywany turniej Queen & King of the Court.
– Zgłosiłyśmy się na piątek i sobotę. Widziałyśmy, że dużo seniorskich plan się zapisało, ale mamy nadzieję, że uda nam się zagrać w tym turnieju – przyznała Ciężkowska.
Urszula Łunio dodała od siebie. – W Meksyku, w turnieju rangi Challenge. Później są turnieje Elite16, więc może być ciężko się dostać, ale zobaczymy. Chcemy się skupić na własnej dobrej grze – tak jak nam poszło np. na Filipinach, i zbierać punkty do kwalifikacji na mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata.
Nie ma dla nich limitu
Wicemistrzynie choć nie kryją radości z wyniku, to i tak mierzą wyżej, chcąc poprawić wynik sprzed roku. Na radarze jest złoto mistrzostw do lat 22, choć ważny jest także dalszy rozwój i stawianie na turnieje seniorskie. – No właśnie myślę, że jeszcze lepiej byłoby poprawić wynik z zeszłego roku. I oczywiście powiększać nasz dorobek punktowy i zdobywać doświadczenia na pozostałych turniejach seniorskich – wyznała Małgorzata Ciężkowska.
Celem młodych Polek jest również wzięcie udziału w seniorskim czempionacie.
– Seniorskie mistrzostwa Europy i świata – gdyby udało się dostać to byłoby pięknie. Ale na razie myślę, o tym pierwszym turnieju w Meksyku, bo wszystko inne zależy od tego jak potoczą się nasze starty, więc na początek celuję w ten pierwszy – powiedziała Łunio. Planem B jest z kolei jak najlepszy występ przed własną publicznością w Starych Jabłonkach, o czym wspomniały obie zawodniczki.
Zobacz również:
źródło: pzps.pl
