BKS Visła Proline Bydgoszcz na inaugurację sezonu 2022/23 TAURON 1. Ligi Mężczyzn odniosła zwycięstwo, pokonując po zaciętym boju Lechię Tomaszów Mazowiecki 3:2. W sobotę bydgoszczanie z kolei podejmą białostoczan. – Mecz z BAS-em na pewno nie będzie łatwy. Chcemy zagrać dobre spotkanie i cieszyć się z drugiego zwycięstwa na własnej hali – zapowiedział Maciej Krysiak, przyjmujący zespołu znad Brdy.
Za wami udana inauguracja sezonu. W pierwszym swoim oficjalnym meczu pokonaliście Lechię. Chyba możecie być z siebie zadowoleni?
Maciej Krysiak: Dokładnie, wygrana na inaugurację bardzo cieszy. Chcieliśmy dobrze rozpocząć sezon. Jesteśmy zadowoleni z tych dwóch punktów.
Trzeba przyznać, że tomaszowianie tanio skóry nie sprzedali, a wam pomogły ściany.
– Do wyłonienia zwycięscy potrzebny był tie-break, co pokazuje, że obie drużyny walczyły i mecz był zacięty. Czy ściany pomogły? Tego nie wiem, ale kibice na pewno ponieśli nas do zwycięstwa.
Okres przygotowawczy za wami. Sezon się zaczął, ale domyślam się, że jeszcze sporo elementów wymaga poprawy?
– Zawsze znajdzie się coś do poprawy. Z treningu na trening chcemy, żeby nasza gra wyglądała coraz lepiej. Ważne, żebyśmy punktowali w lidze, a kibice byli z nas zadowoleni.
Po sezonie spędzonym w Olimpii zdecydował się pan zmienić barwy klubowe. Jak czuje się pan w Bydgoszczy?
– W Bydgoszczy czuje się bardzo dobrze. To super miasto, bardzo dobrze zorganizowany klub, niczego mi nie brakuje.
W sobotę zagracie z BAS-em Białystok. Zapowiada się interesujące spotkanie.
– Mecz z BAS-em na pewno nie będzie łatwy. Chcemy zagrać dobre spotkanie i cieszyć się z drugiego zwycięstwa we własnej hali.
Czy jako drużyna postawiliście sobie jakiś konkretny cel do zrealizowania w sezonie 2022/23?
– Chcemy wygrywać ile się, mieć z tego radość i po sezonie sobie powiedzieć, że każdy z nas zrobił krok do przodu.
źródło: tauron1liga.pl
