Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Siatkarska Liga Narodów > LN M: Szybki triumf Japonii nad Niemcami, Amerykanie nie dali szans Włochom

LN M: Szybki triumf Japonii nad Niemcami, Amerykanie nie dali szans Włochom

fot. FIVB

Yuki Ishikawa poprowadził Japończyków do trzysetowego zwycięstwa nad reprezentacją Niemiec. Również większych szans w starciu z podopiecznymi trenera Sperawa nie mieli Włosi. Amerykanie w galowym składzie nie dali szans młodym reprezentantom Włoch i wygrali 3:0.

Chociaż pierwsze akcje należały do Niemców, Japończycy szybko odwrócili wynik i po asie Yuki Ishikawy prowadzili 8:7. Podopieczni trenera Gianiego często popełniali błędy, mimo interwencji szkoleniowca jego zespół wciąż był tłem dla rywali. Japończycy utrzymywali mocną zagrywkę, wykorzystywali kolejne kontrataki. Po zdecydowanym zagraniu Ishikawy drugą przerwę wykorzystał Andrea Giani (17:12). Pojedyncze ataki Linusa Webera na niewiele się zdały. W decydującym momencie obie drużyny psuły zagrywki. Ostatni punkt padł po autowym serwisie Webera.

W drugiej odsłonie Japończycy kontynuowali swoją skuteczną grę, przy stanie 5:1 o pierwszy czas poprosił trener Giani. Kolejne akcje kończył Kunhiro Shimizu. Sytuacja zaczęła zmieniać się po przerwie technicznej, Niemcy wzmocnili blok i zniwelowali część strat (12:9). Dobre wejście zaliczył Moritz Reichert, który nie tylko skutecznie atakował, ale również celnie zagrywał (14:13). W kolejnych akcjach nie brakowało zaciętej walki, jednak stopniowo ponownie do głosu zaczęli dochodzić Japończycy. Na środku skutecznie prezentował się Taishi Onodera, zaś na skrzydle skutecznie punktował Ishikawa. Chociaż Niemcy walczyli, ale mimo zrywu w końcówce przegrali do 22.

Od początku trzeciego seta trwała zacięta walka, wynik oscylował wokół remisu. Dopiero przy zagrywkach Reicherta Niemcy zaczęli budować przewagę i gdy kontratak skończył Ruben Schott o czas poprosił trener Nakagaichi (9:12). Reprezentanci Niemiec nie ustrzegli się jednak prostych błędów, a po kontrataku Shimizu na tablicy wyników widniał już remis (14:14). Pojedynczy blok Masahiro Sekity dał prowadzenie Japończykom (17:16). Nie do zatrzymania był Ishikawa, który w końcówce dołożył celne zagrywki (22:18). Punkt na wagę zwycięstwa zdobył Ishikawa.

Japonia – Niemcy 3:0
(25:18, 25:22, 25:20)

Składy zespołów:
Japonia: Shimizu (11), Onodera (8), Yamauchi (4), Sekita (1), Ishikawa (20), Takahashi R. (10), Yamamoto (libero) oraz Takanashi (1) i Otsuka
Niemcy: Schott (7), Kaliberda (3), Zimmermann (1), Krage (4), Weber (15), Krick (5), Zenger (libero) oraz Sossenheimer, Reichert (10) i Hirsch


Włosi od początku byli jedynie tłem dla Amerykanów. Skutecznie punktował Taylor Sander, a na środku siatki pewnie prezentował się David Smith. Przewaga podopiecznych trenera Sperawa szybko rosła (9:16). Kolejne roszady w składzie nie pomagały w poprawie gry podopiecznych trenera Valentiniego. Amerykanom zdarzało się popełniać błędy, jednak mimo to utrzymywali bardzo wyraźną przewagę (10:19). Pojedyncze zagrania Giulio Pinaliego nie pomogły Włochom nawiązać walki. Autowa zagrywka Davide Gardiniego zamknęła inauguracyjną odsłonę.

Otwarcie drugiego seta toczyło się punkt za punkt, po obu stronach zdarzały się błędy w polu zagrywki. Mattia Bottolo skutecznym atakiem dał sygnał do przerwy technicznej (8:7). Z akcji na akcję inicjatywę zaczęli odzyskiwać Amerykanie, skutecznie punktował Matthew Anderson. Po kontrataku przez środek Smitha nastąpiła druga przerwa techniczna (13:16). Po jednej z akcji urazu doznał Bottolo i został zmieniony przez Cavuto. Nie brakowało ciekawych wymian, na prowadzeniu utrzymywali się Amerykanie. Przy stanie 16:20 drugi czas wykorzystał trener Włochów. Przerwa nie wybiła z rytmu zagrywającego Andersona (16:22). Mocna zagrywka Maxwella Holta przypieczętowała zwycięstwo Amerykanów.

W trzecim secie Włosi ponownie mieli problemy z przyjęciem (2:5, 5:8). W kolejnych akcjach obie drużyny skuteczne akcje przeplatały z błędami, a gra nie miała większego tempa (9:12). Przy wysokiej przewadze Amerykanie rozprężyli się, problemy ze skończeniem ataku miał Mitchell Stahl (10:15, 13:15). Passę rywali przerwał dopiero atakiem z prawego skrzydła Anderson (13:16). Po przerwie technicznej ponownie do głosu doszli Włosi, którzy grali cierpliwiej. Blok na Andersonie skłonił trenera Sperowa do wzięcia czasu (16:17). Po interwencji szkoleniowca Amerykanie zaliczyli efektowną serię przy zagrywkach Stahla, w krótkim czasie obie przerwy wykorzystał Antonio Valentini (16:21). W końcówce asy posłał jeszcze Giulio Pinali, jednak nie wystarczyło to by odwrócić bieg seta i to Amerykanie triumfowali 25:21.

Włochy – USA 0:3
(15:25, 18:25, 21:25)

Składy zespołów:
Włochy: Sbertoli, Pinali (7), Cortesia (6), Recine (1), Bottolo (5), Mosca (4), Balaso (libero) oraz Gardini (5), Spirito, Vitelli, Michieletto i Cavuto (5)
USA: Anderson (17), Sander T. (14), Defalco (8), Christenson (2), Holt (4), Smith (6), Shoji E. (libero) oraz Muagututia i Stahl (4)

Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-06-15

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved