Brazylia pokonała reprezentację Polski 3:0 i została samodzielnym liderem tabeli. Podopieczni trenera Vitala Heynena dzielnie walczyli, ale nie wystarczyło to na dobrze dysponowanych siatkarzy z Ameryki Południowej. Była to druga porażka biało-czerwonych w Lidze Narodów. Polacy zajmują drugie miejsce w tabeli i tracą do Brazylijczyków trzy punkty.
Spotkanie rozpoczęło się od wyrównanej gry, ale to Polacy znaleźli się na dwupunktowym prowadzeniu dzięki czujnej grze na siatce (6:4). Pomylił się jednak Kamil Semeniuk i już był remis. Ponownie rozpoczęła się zacięta walka, którą przerwał as serwisowy Yoandry’ego Leala (12:10). Po swoim skutecznym bloku Brazylia miała więc już o trzy oczka więcej. Biało-czerwoni mieli za to problemy ze skończeniem swoich ataków (10:15). Ich sytuacja pogorszyła się jeszcze, gdy w polu serwisowym pojawił się Ricardo Lucarelli (19:13). Pierwszy set zakończył się zatem pewnym zwycięstwem reprezentacji Brazylii po ataku Lucarelliego (25:17).
Na początku drugiej partii powróciła gra punkt za punkt. Podobnie jak w pierwszym secie przełamanie nastąpiło dopiero po skutecznym bloku Polaków (7:5). Biao-czerwoni mieli jednak problemy na przyjęciu i wynik zaraz wskazał na remis. Po świetnym ataku Wallace’a de Souzy to więc Brazylia miała o dwa oczka więcej (12:10). Polacy nie pozwolili im jednak „odskoczyć” i po kiwce Michała Kubiaka wynik ponownie uległ wyrównaniu. W ważnym momencie asem popisał się jeszcze Fabian Drzyzga, dzięki czemu to biało-czerwoni byli o oczko lepsi w końcówce (21:20). Nie bez znaczenia była także bezbłędna gra Semeniuka w ataku. Brazylijczycy jednak powalczyli i po udanych kontrach powrócili na prowadzenie (24:23). O losach tej partii musiała ostatecznie rozstrzygać gra na przewagi, w której lepsi okazali się siatkarze z Brazylii (28:26).
Trzeciego seta dobrze otworzył Mateusz Bieniek. Po jego asie serwisowym Polska wyszła od razu na dwupunktowe prowadzenie. Polacy popełnili jednak błąd dotknięcia siatki i już był remis (2:2). Za to po drugiej stronie zaczął mylić się Wallace. Pomimo tego przez długi czas trwała zacięta walka. Dopiero autowy atak Semeniuka i udana akcja w wykonaniu Leala sprawiły, że to Brazylijczycy mieli o dwa oczka więcej (13:11). Polacy musieli więc pograć blokiem, aby wynik znów wskazał na remis. Przed drugą przerwą techniczną Brazylia zdołała jednak powrócić na dwupunktowe prowadzenie (16:14). Umocniła się jeszcze na nim po szczęśliwym zagraniu Lucarelliego (19:15). Biało-czerwoni nie byli już w stanie dogonić przeciwników i musieli się pogodzić z porażką w całym spotkaniu po autowym ataku Macieja Muzaja (19:25).
Polska – Brazylia 0:3
(17:25, 26:28, 19:25)
Składy zespołów:
Polska: Kaczmarek (9), Drzyzga (1), Kubiak (7), Kochanowski (5), Semeniuk (16), Bieniek (3), Wojtaszek (libero) oraz Nowakowski (4), Muzaj (1), Leon
Brazylia: Wallace (18), Leal (11), Isac (6), Mauricio (6), Lucarelli (16),Rezende (2, Thales (libero) oraz Alan
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn
źródło: inf. własna