Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > reprezentacja Polski mężczyzn > LN M: Polacy zdecydowanie lepsi od Australii

LN M: Polacy zdecydowanie lepsi od Australii

fot. FIVB

W swoim czwartym meczu w Siatkarskiej Lidze Narodów reprezentacja Polski rozbiła Australię 3:0.  Rywale Polaków w żadnym z setów nie przekroczyli bariery 20 punktów, mecz toczył się pod wyraźne dyktando podopiecznych Vitala Heynena. Biało-czerwoni mają 9 punktów na swoim koncie i zajmują drugie miejsce w tabeli.

Mecz Polaków z Australią rozpoczął się od dobrego zbicia Łukasza Kaczmarka po bloku w kontrze. W pierwszych minutach nie brakowało prostych błędów po stronie rywali, a biało-czerwoni zasygnalizowali, że dobrze przygotowali się do stylu gry Arshdeepa Dosanjha. Na przerwie technicznej prowadzili trzema oczkami, po tym jak challenge potwierdził, że piłka po ataku Piotra Nowakowskiego była jednak w boisku. Nieporozumienie po stronie Australijczyków spowodowało, że przewaga wzrosła do pięciu punktów, dlatego interweniować musiał Marcos Miranda. Przerwa na niewiele się zdała, w kontrze dalej skuteczny był Kaczmarek (12:6), a jego koledzy nie zawodzili w pierwszej akcji. Przy stanie 15:11 zablokowany został polski atakujący, a chwilę później kolejnym skutecznym zbiciem ze środka popisał się Beau Graham. Nie wpłynęło jednak to negatywnie na grę podopiecznych Vitala Heynena, Tomasz Fornal posłał asa serwisowego i było już 20:12. Przy tak dobrej dyspozycji Polaków wynik był niezagrożony, premierowa odsłona zakończyła się autową zagrywką Jamesa Weira (25:16).

Otwarcie drugiego seta wyglądało jeszcze lepiej – po asie serwisowym Fabiana Drzyzgi i szczelnym potrójnym bloku było 4:0. Kamil Semeniuk popisał się atakiem z 6. strefy i ponownie australijski trener dość szybko musiał reagować. Przewaga Polaków wzrosła do ośmiu oczek (11:3), biało-czerwoni grali jak z nut, a Australijczykom brakowało argumentów, by chociaż zniwelować straty. Na uwagę zasługiwała zwłaszcza dobra zagrywka naszych reprezentantów, zwłaszcza Tomasz Fornal raz po raz punktował w tym elemencie (16:4). Przeciwnicy nie potrafili zaskoczyć ani mocnym zbiciem, ani kiwką – wszystko było podbijane i zamieniane na punkty (21:6). Ponownie jak wcześniej – decydujące oczko Polacy zdobyli po błędzie na zagrywce, tym razem Dosanjha (25:10).

Tym razem to biało-czerwoni popełnili na początku dwa błędy, a Luke Smith zaatakował z drugiej linii (3:1). Jedynie środek po australijskiej stronie sprawiał zagrożenie, dlatego walka trochę się wyrównała, ale po asie serwisowym Drzyzgi to Polacy wyszli na prowadzenie (8:7). Rozgrywający dorzucił kolejne oczko po tym, jak piłka przetoczyła się po taśmie (10:7). Zawodnicy Marcosa Mirandy znowu mylili się na potęgę, a Kaczmarek-Kochanowski-Fornal postawili kolejny blok i tablica wyników wskazywała 16:8. Przewaga biało-czerwonych nie podlegała dyskusji, zwłaszcza dzięki blokowi, i to bardzo często potrójnemu, i zagrywce (23:10). Ostatnie oczko Polacy wywalczyli po zepsutej zagrywce Dosanjha.

Australia – Polska 0:3
(16:25, 10:25, 12:25)

Składy zespołów:
Australia: Graham (2), Dosanjhn, Weir (2), Mote (5), Smith (5), Garrett (3), Perry (libero) oraz Azeez Oluwatobi (3), Taylor (1), Butler, O’Dea (1), Flowerday
Polska: Nowakowski (5), Kaczmarek (17), Drzyzga (5), Semeniuk (12), Fornal (10), Huber (5), Zatorski (libero) oraz Kochanowski (1)

Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, reprezentacja Polski mężczyzn, Siatkarska Liga Narodów

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-06-03

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved