Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > LM: ZAKSA zacznie od meczu z mistrzem Czech

LM: ZAKSA zacznie od meczu z mistrzem Czech

fot. ZAKSA Kędzierzyn-Koźle

Triumfator ostatnich dwóch edycji Ligi Mistrzów, Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zaczyna kolejny sezon zmagań w europejskich pucharach. Na początek zmagań w fazie grupowej podejmie u siebie CEZ Karlovarsko. Będzie faworytem tego spotkania, a czy wywiąże się z tej roli?

Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle przyzwyczaiła nas w ostatnich latach do wielkich sukcesów. Wystarczy wspomnieć, że dwa razy z rzędu wygrywała Ligę Mistrzów. Po pierwszym triumfie wydawało się, że nie będzie w stanie powtórzyć tego sukcesu, tym bardziej, że z drużyny odeszli Paweł Zatorski, Jakub Kochanowski i Benjamin Toniutti, ale zamknęła usta wszystkim niedowiarkom, po raz drugi pokonując w finale Itas Trentino. Tym razem w międzysezonowej przerwie straciła jednak swojego lidera, którym bezsprzecznie był Kamil Semeniuk. Bez niego w początkowej fazie sezonu nie dominuje już tak w PlusLidze jak czyniła to w poprzednich latach.

Wystarczy wspomnieć, że przegrała nie tylko rywalizację o Superpuchar Polski z Jastrzębskim Węglem, ale również ma na swoim koncie kilka porażek w PlusLidze. Nie sprostała przeciwnikom z Zawiercia, Nysy i Rzeszowa. W miniony weekend jednak w ważnym meczu pokonała Projekt Warszawa, dzięki czemu obecnie plasuje się na szóstym miejscu w tabeli.

Mimo że w obecnym sezonie kędzierzyńska drużyna nie spisuje się tak dobrze jak w poprzednich latach, to jej sympatycy i tak mają nadzieję na jej dobrą grę w Lidze Mistrzów. Na początek zmagań w fazie grupowej przyjdzie jej zmierzyć się z CEZ-em Karlovarsko. Czeska drużyna nie zaliczana jest do europejskich potentatów, więc nawet w słabszej dyspozycji mistrz Polski powinien sobie z nią poradzić.

Podopieczni Jiriego Novaka mają za sobą udany początek sezonu, bowiem po dziesięciu kolejkach są liderem czeskiej ekstraklasy. Do tej pory stracili tylko 3 punkty i mają sporą przewagę nad rywalami. Jednak w Lidze Mistrzów poprzeczka zostanie podniesiona dla nich znacznie wyżej. Potyczka z ZAKSĄ będzie miała szczególne znaczenie dla Łukasza Wiese i Kewina Sasaka, którzy stanowią o sile czeskiej ekipy. Ten pierwszy od kilku sezonów jest jej ważnym ogniwem, a ten drugi przeniósł się do zespołu z Karlowych Warów przed tym sezonem. Innymi zagranicznymi ogniwami w niej są holenderski rozgrywający, Wessel Kemmink, australijski środkowy, James Weir czy estoński przyjmujący, Martti Juhkami. Do tego trzeba wymienić kilku czeskich siatkarzy takich jak Adam Zajicek, Jakub Ihnat czy Patrik Lemanec, a w efekcie CEZ zbudował przyzwoity skład, którego nie można lekceważyć. Chociaż tak naprawdę w grupie D to właśnie ZAKSA wraz z Itasem Trentino powinna dyktować warunki gry, a CEZ wraz z Decospanem VT Menen nie powinny zagrozić faworytom, ale ci swoją siłę muszą potwierdzić jeszcze na parkiecie. Czy w środę zrobi to ZAKSA?

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-11-08

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved