Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > I liga M: Norwid zwycięstwem otworzył rok

I liga M: Norwid zwycięstwem otworzył rok

fot. Marek Osuchowski / Norwid Częstochowa

Siatkarze z Częstochowy zrewanżowali się Olimpii Sulęcin. Podobnie jak w pierwszej kolejce spotkanie rozstrzygnęło się w czterech setach, ale tym razem to podopieczni Piotra Gruszki cieszyli się ze zwycięstwa. Statuetkę MVP odebrał atakujący Tomasz Kryński, który zapisał na swoim koncie 22 punkty.

Po kontrataku Kamila Długosza goście prowadzili 5:3 na początku spotkania. Dopiero za sprawą skutecznych ataków Michała Wójcika Olimpia złapała kontakt punktowy. Obu drużynom zdarzało się popełniać błędy, jednak na prowadzeniu pozostawali częstochowianie. Gdy ciekawą wymianę skończył Tomasz Kryński, o czas poprosił trener Chajec (8:12). Passę rywali zakończył zagraniem po bloku Tomasz Polczyk (9:13). Lepiej na siatce prezentowali się przyjezdni. Dopiero gdy Patryk Cichosz-Dzyga skutecznie zaatakował a następnie zablokował Łukasza Usowicza dystans zmniejszył się i o czas poprosił Piotr Gruszka (15:17). Kolejne akcje kończyli częstochowscy skrzydłowi, a gdy w ataku pomylił się Godlewski, drugi raz zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec gospodarzy (17:22). As Długosza dał piłki setowe częstochowianom, a partię zamknął atakiem Kryński.

Dwa bloki i kontratak Łapszyńskiego sprawiły, że częstochowianie rozpoczęli drugiego seta od prowadzenia 3:0. W kolejnych akcjach po obu stronach siatki mnożyły się błędy (5:8). Drużyny psuły zagrywki a po bloku na Kryńskim Olimpia złapała kontakt punktowy (8:9). W kolejnych akcjach obie drużyny nie odpuszczały, przy stanie 10:11 o czas poprosił Piotr Gruszka. Sulęcinianie nie ustrzegli się pomyłek (11:14). Po udanym ataku Kryńskiego przerwę wykorzystał trener sulęcinian. Olimpię do walki starał się poderwać Wójcik. Wciąż na prowadzeniu pozostawali siatkarze z Częstochowy, po zagraniu przez środek Jarosława Muchy było już 21:18 dla gości. Gdy zablokowany został Maciej Krysiak, jeszcze jedną przerwę wykorzystał Łukasz Chajec. W końcówce sulęcinianie popełniali błędy, po złym odbiciu Artura Błażeja goście mieli piłki setowe (20:24). W kolejnej akcji skutecznie zaatakował Michał Godlewski, ale błąd w polu zagrywki Krysiaka dał ostatni punkt przeciwnikom.

W trzeciego seta lepiej weszli sulęcinianie, po błędzie Długosza o czas poprosił szkoleniowiec gości (5:2). Kolejne akcje kończyły się atakami w pierwszym uderzeniu (8:6). Raz za razem punktował Godlewski (11:7). Dopiero po serii bloków częstochowianie zniwelowali dystans, szybko zareagował trener Olimpii (13:12). Po przerwie zatrzymany został Polczyk, którego następnie zmienił Krysiak. Passę przy zagrywkach Artura Sługockiego zakończył atakiem Godlewski (14:14). W kolejnych akcjach sulęcinianie nie ustrzegli się niewymuszonych pomyłek, przy stanie 15:17 drugi czas wykorzystał Łukasz Chajec. W końcową fazę seta częstochowianie wchodzili prowadząc 20:17. Po atakach Wójcika i Godlewskiego Olimpia złapała kontakt punktowy, o czas poprosił szkoleniowiec gości (20:21). Dopiero błąd Wójcik w polu zagrywki pozwolił rywalom zrobić przejście (21:22). Po ataku Seweryna Lipińskiego Olimpia miała piłkę setową, którą wykorzystała blokując Kryńskiego.

Po asie Błażeja Olimpia prowadziła 2:0. W kolejnych akcjach częstochowianie popełniali błędy i szybko przerwę wykorzystał Piotr Gruszka (6:2). Dopiero po interwencji skutecznie zaatakował Długosz. Po udanym ataku Krysiaka sulęcinianie wrócili na czteropunktowe prowadzenie (9:5). Kolejne ataki Kryńskiego szybko zniwelowały dystans (9:8). Celne zagrywki dołożył Łapszyński  i po zagraniu z przechodzącej piłki Długosza na tablicy wyników widniał już remis (12:12). Gdy po fragmencie wyrównanej walki asa dołożył Kryński, o czas poprosił trener Chajec (14:15). Na środku siatki dobrą zmianę dał Mateusz Zawalski, szybko drugi czas wykorzystał szkoleniowiec gospodarzy (14:17). W kolejnych akcjach skutecznie punktował Łapszyński. Sulęcinianie nie odpuszczali, gdy Podborączyński nie poradził sobie z odbiorem zagrywki Lipińskiego, drugi raz interweniował Piotr Gruszka (18:20). W końcówce nastąpiła seria zepsutych zagrywek (21:23). Atak Kryńskiego dał kolejne piłki meczowe częstochowianom. Pierwszą z nich gospodarze obronili, ale ostatnie słowo należało do Łapszyńskiego.

MVP: Tomasz Kryński

Olimpia Sulęcin – Exact Systems Norwid Częstochowa 1:3
(19:25, 21:25, 25:23, 23:25)

Składy zespołów:
Olimpia: Lipiński (6), Polczyk (9), Błażej (1), Wójcik (15), Cichosz-Dzyga (5), Godlewski (17), Pogłodziński (libero) oraz Krysiak (8), Nawrot, Turek i Sawerwain (libero)
Norwid: Kowalski (4), Kryński (22), Usowicz (8), Długosz (11), Łapszyński (12), Mucha (6), Podborączyński (libero) oraz Popiela, Gibek, Sługocki i Zawalski (3)

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-01-05

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved