Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > I liga K: Czternasta kolejka bez większych niespodzianek

I liga K: Czternasta kolejka bez większych niespodzianek

fot. Michał Szymański

Weekend w I lidze kobiet nie przyniósł spektakularnych niespodzianek. Faworyci w większości zdobywali komplet punktów. Jedynie UJ-CM Solna Wieliczka miała z pewnością większe ambicje, niż jedno oczko u siebie z Karpatami Krosno. 

Podopieczne Ryszarda Litwina podejmowały Karpaty Krosno. Przed meczem tabela wskazywała na wieliczanki jako faworytki. Dodatkowo gospodynie miały atut własnego boiska. Mimo to uległy krośniankom w pięciu setach i pozwoliły zbliżyć się w tabeli LOS-owi na jeden punkt.

Wspomniany LOS Nowy Dwór Mazowiecki pojechał na krótką wycieczkę do Legionowa. Krótką, bo to ich najbliższy wyjazd ligowy, bowiem obie miejscowości dzieli niespełna 30 kilometrów. Nowodworzanki zakładały też, że wyjazd będzie krótki również z powodu szybkiego meczu. Przez pierwsze dwa sety właśnie tak to wyglądało. Pierwsza partie goście wygrali do 3! Następną do 12, ale chyba zbyt szybko myślami były z powrotem w domu, bo w kolejnej odsłonie czekał je zimny prysznic i porażka do 23, a mecz zamknęły dopiero po czwartym secie na przewagi.

Legionovia zamyka tabelę, a w równie trudnej sytuacji jest Częstochowianka. Trudno było się spodziewać, że siatkarki spod Jasnej Góry zdobędą punkty w Mogilnie i rzeczywiście – Sokół już w pierwszej partii pokazał różnicę klas, wygrywając do 18, a później się tylko rozkręcał, ostatniego seta kończąc zwycięstwem do 10. Tym samym mogilanki poprawiły swoją sytuację w tabeli. Co prawda wciąż są za Nike Węgrów, ale już tylko o dwa punkty, mając w zapasie dwa spotkania rozegrane mniej.

Nike Węgrów zaś chciało postawić się wiceliderowi z Poznania. Węgrowianki ugrały jednego seta, ale dobra gra w jednej odsłonie to zbyt mało, żeby nawiązać równorzędną walkę z Energetykiem, Poza wspomnianą trzecią partią, pozostałe poznanianki wygrywały w miarę gładko i zainkasowały zasłużone trzy punkty.

Rozbudzone apetyty miał też BAS Kombinat Budowlany Białystok. Podopieczne Sebastiana Grzegorka wygrały swoje ostatnie cztery spotkania i chciały kontynuować dobrą passę. Mocy starczyło im jednak tylko na pierwszego seta przeciwko Płomieniowi Sosnowiec. Sosnowiczanki złamały opór gospodyń wygrywając na przewagi 27:25, a później już tylko dokończyły dzieła, kończąc dwie pozostałe partie do 14 i 17.

Swojej pozycji w tabeli nie poprawiły siatkarki Wieżycy 2011 Stężycy. Nie sprostały one na własnym boisku SAN-Pajdzie Jarosław. Jedynie w pierwszym secie walka była w miarę wyrównana. Później na parkiecie dominowały już zawodniczki przyjezdne.

Mecz SMS-u PZPS I Szczyrk i Stal Mielec zostanie rozegrany 27 stycznia.

Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi kobiet

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved