Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Kewin Sasak: Musimy być skoncentrowani w każdej sekundzie meczu

Kewin Sasak: Musimy być skoncentrowani w każdej sekundzie meczu

fot. cev.eu

– Będzie to kolejny trudny mecz, w którym będziemy starali się pokazać naszą jakość. Wierzę, że po raz kolejny jesteśmy w stanie pokonać PGE Skrę. To jest cel, do którego będziemy dążyć – powiedział przed rewanżowym meczem ćwierćfinałowym Pucharu CEV Kewin Sasak, atakujący CEZ Karlovarsko.

Siatkarze z Karlowych Warów po raz czwarty grają w Pucharze CEV. Po raz trzeci doszli do ćwierćfinału tych rozgrywek, ale obecnie są najbliżej znalezienia się w czołowej czwórce. Wszystko dlatego, że w pierwszym meczu u siebie pokonali PGE Skrę Bełchatów 3:2 i do rewanżu w Bełchatowie przystąpią z niewielką zaliczką.

Podopieczni Jiriego Novaka są już w Bełchatowie, gdzie w czwartek rozegrają drugi pojedynek z PGE Skrą. Każde zwycięstwo zapewni im awans do półfinału, porażka 2:3 będzie skutkowała koniecznością rozegrania złotego seta, a przegrana 1:3 lub 0:3 będzie premiowała bełchatowską ekipę. – Musimy pokazać się z jak najlepszej strony i być skoncentrowani w każdej sekundzie meczu. Trzeba jednak perfekcyjnie trzymać się ustalonej taktyki przez cały mecz i uzbroić się w cierpliwość – przyznał Kewin Sasak, atakujący mistrza Czech.

Jest on jednym z filarów CEZ-u. W kilku meczach zdobywał nawet ponad 30 punktów. Z dobrej strony pokazał się także w pierwszym starciu z zespołem z Bełchatowa, w którym zapisał na swoim koncie 24 oczka. Polski atakujący jest świadomy tego, że PGE Skra zrobi wszystko, aby zatrzymać go w spotkaniu rewanżowym. – Presja spoczywająca na zawodnikach jest częścią tego sportu – przyznał lider ekipy z Karlowych Warów, który nastawia się na ciężką przeprawę w Bełchatowie. – Przede wszystkim będzie to kolejny trudny mecz, w którym będziemy starali się pokazać naszą jakość. Wierzę, że po raz kolejny jesteśmy w stanie pokonać PGE Skrę. To jest cel, do którego będziemy dążyć – dodał ofensywny siatkarz czeskiego zespołu.

Ostatnio występował on w Treflu Gdańsk i doskonale zna warunki panujące w polskich halach. Zdaje sobie sprawę, że publiczność będzie dodatkowym zawodnikiem PGE Skry, ale mistrzowie Czech zamierzają skupić się na własnej stronie parkietu. – Najbardziej interesuje mnie teraz to, abyśmy skupili się na własnej grze. Oczywiście, że bełchatowscy kibice będą wspierać swoją drużynę i pchać ją do przodu, ale to nie powinno mieć wpływu na naszą grę – zakończył Kewin Sasak.

źródło: opr. własne, vk-karlovarsko.cz

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-02-16

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved