Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Katarzyna Skorupa: Mamy naprawdę bardzo dużo pracy do zrobienia

Katarzyna Skorupa: Mamy naprawdę bardzo dużo pracy do zrobienia

W 9. kolejce TAURON Ligi E.Leclerc Moya Radomka Radom przegrała z BKS-em Bostik Bielsko-Biała 2:3. Przyjezdne do zwycięstwa poprowadziła Weronika Szlagowska. – Można powiedzieć, że wreszcie jakieś punkty wracają do Bielska, bardzo nas to cieszy. Ta gra falowała i wydaje mi się, że ten mecz mógł się podobać, bo było bardzo dużo fajnych fragmentów gry. To był tie-break, widać, że obie drużyny walczyły i było na noże – powiedziała po pojedynku przyjmująca BKS-u, która została MVP spotkania.

W piątek w Radomiu E.Leclerc Moya Radomka Radom podejmowała BKS Bostik Bielsko-Biała. Gospodynie prowadziły w meczu 2:1, ale ostatecznie po tie-breaku musiały uznać wyższość rywalek. – Wiedziałyśmy, że to jest młoda, ambitna drużyna, która gra dobrą siatkówkę. Uważam, że to nie jest kwestia tego, czy byłyśmy na to gotowe, czy nie. Po prostu miałyśmy zadania do wykonania, które nie do końca wykonałyśmy – powiedziała po spotkaniu Katarzyna Skorupa. Dla doświadczonej rozgrywającej był to pierwszy mecz po powrocie do zdrowia po kontuzji. – Spodziewałyśmy się tego, że nie wyjdzie w pierwszym składzie, ale chodziły słuchy… Byłyśmy przygotowane, ale było małe zdziwienie – przyznała Weronika Szlagowska.

Bielszczanki przegrały pierwszego seta do 22, kolejnego wygrały do 20. W trzecim BKS był jedynie tłem dla rozpędzonych rywalek, które triumfowały 25:14. Mimo tak wyraźnej porażki przyjezdne nie poddały się. – Po słabszym trzecim secie powiedziałyśmy sobie, że nie warto się załamywać tym poprzednim setem. Mecz się jeszcze nie skończył, gramy dalej. Każda akcja napędzała nas jeszcze bardziej i my też siebie wspierałyśmy w tym wszystkim. Gratulacje dla całego zespołu – skomentowała przyjmująca BKS-u.

Dla BKS-u było to pierwsze zwycięstwo na wyjeździe od miesiąca. Ostatnio bielszczanki przegrywały w Legionowie i Opolu. – Można powiedzieć, że wreszcie jakieś punkty wracają do Bielska, bardzo nas to cieszy. Ta gra falowała i wydaje mi się, że ten mecz mógł się podobać, bo było bardzo dużo fajnych fragmentów gry. To był tie-break, widać, że obie drużyny walczyły i było na noże – powiedziała Szlagowska. Przyjmująca zagrała bardzo dobre spotkanie. Siatkarka zdobyła najwięcej punktów dla swojego zespołu i została MVP.

W obu piątkowych meczach wyżej notowany zespół przegrał po tie-breaku. Wcześniej tego dnia niepokonane dotąd rzeszowianki uległy Legionovii. – Wydaje mi się, że TAURON Liga jest taką ligą, która potrafi zaskakiwać. Każda drużyna jest w miarę równa, zależy od dyspozycji dnia. Wcale nie dziwi mnie, że Legionovia wygrała, bo jest bardzo dobrym zespołem – stwierdziła Szlagowska. – Nie wiem, czy to jest niespodzianka, czy nie. Ja z zespołem trenuję od tygodnia, więc to jest normalne, że dziewczyny muszą się nauczyć ze mną grać. Są zupełnie inne rozwiązania, inne tempa. Nie oczekujmy, że tu nie wiadomo co się stanie i będziemy wygrywać ze wszystkimi 3:0 do 10. Spokojnie, to jest początek sezonu. My mamy naprawdę bardzo dużo pracy do zrobienia. Cierpliwości – zaapelowała Katarzyna Skorupa.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved