Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > ME K, gr. D: Zwycięstwo Turcji ze Szwecją, Holandia lepsza od Rumunii

ME K, gr. D: Zwycięstwo Turcji ze Szwecją, Holandia lepsza od Rumunii

fot. CEV

Turczynki wygrały ze Szwedkami 3:0, ale jak w każdym dotychczasowym meczu miały swoje problemy. W pierwszym secie długo musiały walczyć o zwycięstwo. Wygrana podopiecznych trenera Guidettiego oznacza, że zapewniły one sobie awans do 1/8 finału. Podobnie zresztą jak Holenderki, które pokonały 3:1 Rumunię i mają taki sam bilans jak Turcja.

Spotkanie mocno otworzyły Turczynki, które po skutecznych atakach Melihy Ismailoglu oraz Zehry Gunes prowadziły 4:0. Nie wystrzegały się one jednak błędów, co w połączeniu z uderzeniami sióstr Haak pozwoliło Szwedkom doprowadzić do wyrównania (9:9). Gdy blok zanotowała DalilaLilly Topic zyskały one nieznaczną przewagę (14:12), a powiększyły ją kolejne pomyłki ich rywalek oraz as serwisowy Isabelle Haak (17:13). Podopieczne trenera Giovanniego Guidettiego nie poddawały się, punktową zagrywkę zanotowała Eda Erdem Dundar, dwa autowe ataki Isabelle Haak i było po 20. Ostatecznie w walce na przewagi lepsze okazały się Turczynki po bloku oraz uderzeniu Meryem Boz (31:29).

Szwedki długo nie mogły się podnieść po porażce w pierwszej partii, co bezlitośnie wykorzystywały ich rywalki (8:0). Alexandra Lazić próbowała poderwać swoje koleżanki do walki, co w końcu jej się udało i razem z Isabelle Haak oraz Lindą Andersson zdołały odrobić część strat (7:11). Po kolejnych akcjach sióstr Haak oraz Andersson dystans zmniejszył się do trzech punktów (11:14), jednak seria uderzeń Hande Baladin pomogła Turczynkom odbudować przewagę (17:11). Isabelle Haak i Alexandra Lazić robiły co w ich mocy, ale to było za mało, by doprowadzić do wyrównania – podopieczne trenera Guidettiego wygrały 25:21 po ataku Baladin.

Akcje Boz i Yasemin Guveli pozwoliły Turczynkom ponownie mocno otworzyć trzeciego seta (4:0). Isabelle Haak oraz Rebecka Lazić próbowały odrobić straty, jednak ich pojedyncze akcje to było za mało – rywalki powiększyły dystans przy trudnej zagrywce Tugby Senoglu (14:5). Szwedki powoli opadały z sił i chociaż asa serwisowego zanotowała jeszcze Anna Haak, to dominacja siatkarek z Turcji w tej partii była całkowita (19:10). Ostatecznie triumfowały one 25:11 po ataku Ismailoglu oraz błędzie przeciwniczek.

Turcja – Szwecja 3:0
(31:29, 25:21, 25:11)

Składy zespołów:
Turcja: Ozbay, Baladin (11), Ismailoglu (3), Bos (17), Erdem Dundar (3), Gunes (3), Aykac (libero) oraz Senoglu (8), Guveli (7), Unal, Baskir (1) i Karakurt (1)
Szwecja: Andersson E. (4), Topic (3), Haak I. (20), Lazić A. (6), Andersson V. (1), Haak A. (9) Sjoberg (libero) oraz Andersson S. (1), Lazić R. (3) i Nilsson


W drugie spotkanie tej grupy lepiej weszły Holenderki, które po błędzie Alexii Carutasu prowadziły 7:4. Kolejne pomyłki Rumunek przy zagrywce Anne Buijs, a także udana kontra w jej wykonaniu powiększyły dystans (12:6). Po ataku Niki Daalderop oraz serii akcji Celeste Plak było już 18:7. Siatkarki z Holandii spokojnie kontrolowały tego seta już do końca, a ich wysokie zwycięstwo przypieczętowało uderzenie Buijs (25:12).

Za sprawą akcji Daalderop Holenderki dobrze otworzyły drugą partię (6:3). Rumunki zdołały zbliżyć się do rywalek (5:6), ale dwa asy serwisowe Juliet Lohuis ponownie powiększyły dystans (10:6). Podopieczne trenera Avitala Selingera spokojnie utrzymywały przewagę (16:12), jednak ich rywalki nie poddawały się – trudna zagrywka Soriny Miclaus i kontra Denisy Ionescu dały im remis (17:17). W końcówce punkt bezpośrednio z zagrywki Adeliny BudaiUngureanu oraz mocny atak Carutasu pozwoliły Rumunkom objąć prowadzenie (22:20). Po dwóch skutecznych blokach Holenderki wyrównały i o wyniku decydowała gra na przewagi (24:24). Ostatecznie seta zakończyło uderzenie Carutasu (27:25).

Podrażnione porażką Holenderki mocno otworzyły trzecią odsłonę meczu (8:3). Rumunki szybko doprowadziły jednak do wyrównania przy zagrywce Rodicy Buterez (8:8). Podopieczne trenera Selingera szybko odbudowały przewagę dzięki dwóm asom serwisowym Lohuis (11:8), ale już chwilę później było po 14 dzięki zagrywce Budai-Ungureanu. Siatkarki z Holandii w kolejnych akcjach odzyskały kontrolę nad przebiegiem tego seta i po ataku Lohuis prowadziły 20:16. W końcówce kolejne asy dołożyła Lohuis, natomiast ostatni punkt padł po skutecznym bloku Britt Bongaerts (25:17).

Początek czwartej partii był wyrównany, chociaż inicjatywa od początku była po stronie Holenderek (6:5). Znaczącą przewagę zbudowały one chwile później, dzięki atakom Eline Timmerman oraz Elles Dambrink, a także błędom rywalek  (13:6). Podopieczne trenera Selingera miały już seta pod całkowitą kontrolą – po asie serwisowym Dambrink prowadziły 18:10. Sytuacja nie zmieniła się już do końca meczu, a zwycięstwo Holandii przypieczętowała Dambrink (25:14).

Holandia – Rumunia 3:1
(25:12, 25:27, 25:17, 25:14)

Składy zespołów:
Holandia: Plak (8), Lohuis (13), Buijs (17), Bongaerts (1), Daalderop (13), Timmerman (11), Schoot (libero) oraz Knip (libero), Dijkema, Baijens, Jasper (1) i Dambrink (9)
Rumunia: Ariton (6), Buterez (15), Balintoni, Ionescu (6), Carutasu (15), Budai-Ungureanu (10), Ciucu (libero) oraz Orlandea, Matei, Miclaus (1), Cojocaru M., Cojocaru A. (libero) i Popa

Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. D mistrzostw Europy kobiet

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-08-22

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved