Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga kobiet > Izabela Klekot: Pomyślałam, że albo wygramy tego seta, albo wychodzimy z sali

Izabela Klekot: Pomyślałam, że albo wygramy tego seta, albo wychodzimy z sali

fot. Michał Szymański

– Wydaje mi się, że przynajmniej ja czuję się już trochę zmęczona, bo jednak to parę ciężkich miesięcy pracy za nami. Ale jednocześnie po ostatnim naszym meczu, pierwszym w play-off, jestem podekscytowana tym, co może się wydarzyć dalej. Jest szansa, że zagramy o medale, jest to bardzo motywujące i dzięki temu od razu nabieram więcej sił – powiedziała w wywiadzie dla klubowych mediów po pierwszym meczu play-off Izabela Klekot, rozgrywająca Asotry Płomienia Sosnowiec.

W podobnym tonie wypowiadała się nominalnie pierwsza rozgrywająca Płomienia Maria Woźniczka. – Czuję się dobrze. Podobnie jak u Izy – jest już odczuwalne zmęczenie. Wystarczy sobie jednak przypomnieć, po co to wszystko robimy i na jakim już jesteśmy etapie. Tak naprawdę to końcówka, a w zasadzie sam początek tej końcówki, jeśli dobrze się to dla nas ułoży, to zapomina się całkowicie o zmęczeniu.

Siatkarki opowiedziały w jaki sposób odczuwały ostatni dzień meczowy. – U mnie też raczej ten dzień meczowy nie był w jakiś sposób wyjątkowy. Zdecydowanie jednak miałam od rano w sobie ciekawość jak ten mecz się ułoży. Przegrałyśmy dwa razy z Nowym Dworem w lidze, dwa razy w mega ciężkim meczu po tie-breaku. Zastanawiałam się, czy znów będzie tie-break, czy będziemy się bić do ostatniej kropli potu na parkiecie, czy jednak tym razem potoczy się to inaczej. Od rana tego dnia byłam bardzo ciekawa, tego co się wydarzy wieczorem – powiedziała Klekot. – Stresu może nie czułam. Kierowałam się myślą, że my możemy dużo zrobić, a do stracenia nie miałyśmy nic. My swoje cele już osiągnęłyśmy. Więc to, co miałyśmy zrobić, to wyjść i zagrać najlepiej jak potrafimy, a najlepiej nam się grało, jak miałyśmy spokojną głowę – dodała siatkarka.

Poranek przed meczem z LOS-em był taki sam jak wszystkie inne. Nastawienie było dobre, bo mecz z Poznaniem, zamykający rundę zasadniczą, pokazał, że jesteśmy w formie i możemy zamykać ciężkie mecze na swoją korzyść, ale jak przyszło już do meczu, jak weszłam na halę, to jednak złapał mnie stres, którego dawno nie miałam. W zasadzie zorientowałam się na rozgrzewce, że jestem bardziej spięta, niż zwykle. Nie było to paraliżujący stres. Bardziej taki fajny, motywujący – mówiła z kolei Woźniczka.

W rywalizacji z LOS-em Nowy Dwór Mazowiecki, to raczej drużyna z Mazowsza jest postrzegana jako faworyt, jednak siatkarki Płomienia w pewnym momencie poczuły swoją szansę. – Zagrałyśmy kilka akcji. Dobrych akcji. Zdobyłyśmy punkty. Wyszłyśmy na prowadzenie. Poczułam jak ta gra się układa i że nieźle to wygląda. Żeby też nie wyszło, że to jakaś metamorfoza. Ja przed meczem w ogóle nie zakładałam, że przegramy. Ale racja, że w trakcie meczu przychodzi taki moment, że widzi człowiek, że wszystko się układa. Może nie jest to najprostsze granie, bo jednak przeciwnik mocny, a gra jest zacięta. Z każdą kolejną piłką jednak wierzyłam, że możemy to dzisiaj zrobić – zauważyła Woźniczka.

W czwartym secie wydawało się, że znów dojdzie do tie-breaka pomiędzy tymi drużynami, ale takiej myśli nie dopuszczała do siebie Izabela Klekot. – Albo wygrywamy tego seta, albo wychodzimy z sali, nie będzie tu żadnego tie-breaka. Każda z nas chyba to wtedy poczuła. Magda była wtedy na zagrywce. Miała dobrą passę. Przeciwniczki nie potrafiły przyjąć jej zagrywki. Pomyślałam, że mamy świetne ustawienie i trzeba z niego wycisnąć jak najwięcej. I jakoś się udało.

To że wygrałyśmy u siebie to super. Teraz jedziemy na zdecydowanie cięższy teren. Gdybyśmy jechały tam z jedną porażką, to pewnie byłybyśmy bardziej stremowane, zestresowane. A tak jedziemy tam i mamy dwie szanse. Możemy mieć jedną skuchę, aczkolwiek wolałabym to zamknąć od razu i już się nie stresować – dodała Woźniczka.

źródło: asotraplomiensosnowiec.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga kobiet

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-04-07

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved