W międzysezonowej przerwie dochodzi do zmian w Asseco Resovii Rzeszów. Pożegnał się z nią Yacine Louati. Francuski przyjmujący opuścił PlusLigę i obrał włoski kierunek. W kolejnym sezonie będzie bronił barw Allianzu Mediolan.
Resovia bez Francuza
Tylko przez jeden sezon trwała przygoda Yacine Louatiego z Asseco Resovią Rzeszów. Francuski przyjmujący trafił do Rzeszowa przed rozgrywkami 2023/2024. W nich wraz z ekipą z Podkarpacia wygrał Puchar CEV oraz zajął czwarte miejsce w PlusLidze. Po sezonie zdecydował się opuścić PlusLigę i przenieść się do Włoch. Kolejny sezon nie będzie dla niego pierwszym spędzonym w Italii, bowiem wcześniej grał już w Padwie (2018-2019) oraz w Monzy (2019/2020), łącznie zdobywając 530 punktów, średnio 11 na mecz, a w 3 meczach został wybrany MVP. Przez trzy lata występował również w Fenerbahce Stambuł, a z Jastrzębskim Węglem wywalczył mistrzostwo Polski.
Wybrał Mediolan
W nadchodzących rozgrywkach mistrz olimpijski z Tokio będzie ważnym ogniwem Allianzu Mediolan. – Przyjeżdżam do Mediolanu, ponieważ przekonał mnie cały projekt prezydenta Lucio Fusaro i jestem naprawdę szczęśliwy, że będę mógł współpracować z trenerem Piazzą. Jestem pod pozytywnym wrażeniem poziomu, jaki zespół osiągnął w zakończonym sezonie. Chciałbym przyczynić się do osiągnięcia jego ambitnych celów w kolejnych rozgrywkach – powiedział Yacine Louati.
Jego zadaniem będzie zastąpienie w zespole Yuki Ishikawy, który był jednym z jego liderów w minionych rozgrywkach. – Jestem przekonany, że Yuki pozostawił niezatarte wspomnienie w Mediolanie, jest zawodnikiem, którego naprawdę bardzo szanuję. Z drugiej strony nie możemy popełnić błędu i zapomnieć, że siatkówka to gra zespołowa. W każdym sezonie zespół może zmienić pewne elementy, a nawet stracić ważnych zawodników, ale jeśli utrzymane zostaną jego podstawy, pozostanie mocny – zakończył Yacine Louati.
Zobacz również
Karuzela transferowa PlusLigi na sezon 2024/2025
źródło: powervolleymilano.it