Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Mistrzostwa Europy > Fabian Drzyzga: Daliśmy się rozegrać Grekom pod koniec drugiego seta

Fabian Drzyzga: Daliśmy się rozegrać Grekom pod koniec drugiego seta

fot. Klaudia Piwowarczyk

Polacy zgarnęli w starciu z Grekami komplet punktów, ale od drugiego seta spotkanie nie było tak łatwe, jak mogłoby się wydawać na papierze. – Daliśmy się rozegrać Grekom pod koniec drugiego seta, a potem oni zaczęli bardzo dobrze trzecią odsłonę. Taką przewagę zawsze ciężko odrobić, nie ważne kto stoi po drugiej stronie siatki – ocenił pojedynek z Grekami rozgrywający polskiej kadry Fabian Drzyzga. 

Zarówno przed rozpoczęciem spotkania z Grecją, jak i po pierwszym secie, wszystko wskazywało na to, że biało-czerwoni nie będą mieli zbyt wielu problemów z pokonaniem niżej notowanych rywali. Podopieczni Vitala Heynena w drugiej odsłonie spuścili jednak z tonu i przegrali co prawda tylko trzecią partię, ale w czwartej o komplet punktów musieli walczyć na przewagi. – Pewnie, że chcielibyśmy to spotkanie wygrać pewnie, 3:0 i w każdym z setów do 10, ale taki już jest sport. Nie każdy mecz, w którym na papierze jesteśmy mega faworytem, będziemy tak wygrywać. Daliśmy się rozegrać Grekom pod koniec drugiego seta, a potem oni zaczęli bardzo dobrze trzecią odsłonę. Taką przewagę zawsze ciężko odrobić, nie ważne kto stoi po drugiej stronie siatki – przyznał Fabian Drzyzga.

Rozgrywający polskiego zespołu nie zamierza zbyt długo rozpamiętywać jednak wygranego za trzy punkty pojedynku z niżej notowanym rywalem. – Nie będę zbytnio roztrząsać tego spotkania, bo je wygraliśmy, do tego to nie był ani najważniejszy mecz w naszym życiu, ani najgorszy, ani najlepszy. Po prostu się odbył – skwitował Drzyzga. Biało-czerwoni wygrali do tej pory wszystkie swoje mecze i zajmują pierwsze miejsce w grupie A. Przed nimi jeszcze dwa grupowe pojedynki, w poniedziałek z Serbią, w środę z Ukrainą.

Dla zespołu prowadzonego przez Vitala Heynena mistrzostwa Europy nie są imprezą docelową. Ta odbyła się już w Tokio. – Myślę, że wszystkie drużyny, które brały udział w igrzyskach olimpijskich, bez względu na to, jaki wynik osiągnęły, biorą ten turniej z marszu. Nie ma co się oszukiwać, że w dwa tygodnie da się wypracować wielką formę – przyznał szczerze Fabian Drzyzga i podkreślił: – To nie jest nasza impreza docelowa, gramy w naszym kraju i chcemy, będziemy się starać zdobyć medal, oczywiście najlepiej złoty. Na pewno drużyny, które przygotowywały się tylko do tej imprezy, mogą wyglądać o wiele lepiej nie tylko od nas. Musimy być na to przygotowani i będziemy musieli wtedy dać trochę więcej z wątroby, a z pewnością kibice nam w tym pomogą – zapewnił rozgrywający polskiej kadry. Na razie biało-czerwoni muszą rozegrać jeszcze dwa spotkania w fazie grupowej – z Belgią oraz z Ukrainą. Początek pojedynku z Belgami w poniedziałek o 20:30.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Mistrzostwa Europy, reprezentacja Polski mężczyzn

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-09-06

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved