Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > Tauron Liga > Ewelina Polak: Momentami same się z tego już śmiałyśmy

Ewelina Polak: Momentami same się z tego już śmiałyśmy

fot. Michał Szymański

Grot Budowlani Łódź kończą sezon z brązowym medalem Tauron Ligi. Przed sezonem chyba nikt nie stawiał na taki obrót spraw. Tuż po ostatniej piłce wtorkowego starcia, kończącego rywalizację z BKS BOSTIK Bielsko-Biała, po łódzkiej stronie boiska zapanowała ogromna radość.

W skali od 1 do 10, wiedząc jak zaczynał się ten sezon, jak bardzo jesteś w tej chwili szczęśliwa?

– Jestem przeszczęśliwa, bo były momenty, w których już nikt nie wierzył. Ani kibice, ani na pewno już nikt z zewnątrz. Po cichu walczyłyśmy dzień po dniu. Zmagałyśmy się z kontuzjami i wszystkim innym i ten brąz smakuje jak nic innego.

Co się stało pomiędzy rundą zasadniczą a fazą play-off. Już wcześniej widać było, że jesteście bardzo zgranym zespołem, a teraz pod koniec sezonu wasza współpraca wskoczyła na nowy poziom.

– Momentami same się z tego już śmiałyśmy. Po Pucharze Polski jakbyśmy oglądały zupełnie inną drużynę. Prawda jest taka, że zawsze byłyśmy taką drużyną. Nawet jak były przegrane mecze, to wracałyśmy autokarem i spotykałyśmy się razem, przeżywając sukcesy i porażki. To wyszło w końcówce, bo to była walka nie z przeciwnikiem tylko z własnymi słabościami. Przez to, że byłyśmy tą drużyną, to jakoś to „przepchnęłyśmy”.

Nie jest więc tak, że ktoś konkretny jest sercem tego zespołu. Po prostu bardzo dobrze się ze sobą czujecie?

– Ja myślę, że każdy jest tu sercem drużyny. Każdy jest inny, wniósł niesamowitą energię i swoje poczucie humoru. Każdy wniósł coś od siebie. To zbudowało ten sukces.

Mówi się, że hala Pod Dębowcem to jedna z najtrudniejszych hal całej Tauron Ligi. Jak ty się tutaj dzisiaj czułaś?

– Jest to bardzo wymagająca hala. Dopóki tutaj nie grałam na co dzień, to nie przepadałam za meczami tutaj. Po roku spędzonym w Bielsku wracam tutaj jak to siebie i to jest taka niesamowita sytuacja, że akurat ten sezon, który teoretycznie miałam kończyć w Bielsku i tak go tu skończyłam. Dlatego jestem przeszczęśliwa i ogromnie gratuluję BKS-owi. To, co zagrały w tym sezonie to kosmos.

Zdradziłaś w swoich social mediach, że jakiś czas temu rozpoczęłaś współpracę z psychologiem sportowym.

– Współpracę z psychologiem sportowym rozpoczęłam tutaj w Bielsku. Tutaj poznałam Marię Bober i uważam, że jest to fantastyczna osoba. W dużej mierze jej zawdzięczam ten medal. To jest niesamowita sprawa, bo to nie jest tylko siatkarska kwestia. Tutaj to przede wszystkim walka z samym sobą i to jest najważniejsze. Tutaj otrzymuję ogromną pomoc i bardzo jej dziękuję jej za naszą współpracę.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, Tauron Liga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2023-05-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved