Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dawid Woch: To dla mnie duży awans sportowy

Dawid Woch: To dla mnie duży awans sportowy

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Transfer do Indykpolu AZS Olsztyn jest dla mnie dużym awansem sportowym i zainteresowanie ze strony tego klubu naprawdę mnie ucieszyło. W Olsztynie powstała naprawdę ambitna drużyna ze świetnym trenerem, widzę w tym klubie wielką szansę na rozwój i chcę ją wykorzystać – powiedział w rozmowie ze Strefą Siatkówki Dawid Woch, nowy środkowy Indykpolu AZS-u Olsztyn.

Co ostatecznie przekonało cię do wyboru oferty Indykpolu AZS Olsztyn i jak długo trwało od pierwszego kontaktu ze strony klubu do podpisania umowy?

Dawid Woch– Transfer do Indykpolu AZS Olsztyn jest dla mnie dużym awansem sportowym i zainteresowanie ze strony tego klubu naprawdę mnie ucieszyło. W Olsztynie powstała naprawdę ambitna drużyna ze świetnym trenerem, widzę w tym klubie wielką szansę na rozwój i chcę ją wykorzystać. Negocjacje przebiegły bardzo sprawnie, w ciągu paru dni od pierwszej rozmowy zostało wszystko sfinalizowane I jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy.

Jak zapatrujesz się na współpracę z trenerem Castellanim, który w środowisku siatkarskim ma już uznaną markę?

– Wiążę ze współpracą z trenerem Danielem Castellanim wielkie nadzieje. Wiem, że w tym sezonie, przy mojej ciężkiej pracy będę mógł zebrać ogrom doświadczeń. 

Czy założyłeś już sobie swoje prywatne cele na ten sezon? 

– Ja w każdym sezonie chcę się rozwijać oraz grać jak najwięcej. Po ostatnim roku, który spędziłem w Bydgoszczy czuję się gotowy do gry w pełnym wymiarze.

Zapowiada się, że Indykpol AZS Olsztyn będzie to mieszanka doświadczenia z młodością. Na co stać według ciebie tak skonstruowany zespół?

– Uważam, że zespół jest naprawdę ciekawie zbudowany.  Myślę, że będzie to bardzo ambitna drużyna. Jeśli uda nam się stworzyć odpowiednią „chemię” w teamie, to na pewno będziemy mogli namieszać w lidze.

Niebawem rozpoczną się rozgrywki Ligi Letniej. Jak ty podchodzisz do tych rozgrywek? Bardziej będzie to forma zabawy, czy jednak zapowiada się mocna rywalizacja na piasku?

– Myślę, że nawet jeśli ktoś początkowo podejdzie do Ligi Letniej w formie zabawy, to ambicja i chęć wygranej jednak spowodują, że szybko zamieni się to w grę na poważnie. Uważam, że najważniejsze w tym wszystkim jest, aby nie nabawić się kontuzji, ponieważ miesiąc po lidze letniej startuje PlusLiga. Trzeba być na pewno ostrożnym.

Wkrótce rozpoczną się już także treningi w hali. Po tak długiej przerwie milo będzie wrócić do pracy w grupie i tej rutyny, która została przerwana przez pandemię?

Na pewno nie będzie łatwo wrócić do treningów po takiej przerwie, aczkolwiek chęć powrotu jest tak duża, że to będzie bardzo przyjemne. Mnie osobiście już brakuje kontaktu z siatkarskim otoczeniem, ale już niedługo widzimy się na parkietach.

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2020-06-17

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved