Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > ligi zagraniczne > Czechy M: CEZ wrócił do wygrywania, porażka Durskiego

Czechy M: CEZ wrócił do wygrywania, porażka Durskiego

fot. VK CEZ Karlovarsko

W szesnastej kolejce na zwycięskie tory wrócił CEZ Karlovarsko, który utrzymał fotel lidera. Porażkę poniosła za to drużyna Kamila Durskiego, natomiast pauzowała VK Ostrava z 3 innymi biało-czerwonymi w składzie.

W szesnastej kolejce do wygrywania wrócił CEZ Karlovarsko, który na wyjeździe rozprawił się z Usti nad Labem. Mimo że źle zaczął mecz, to od drugiego seta przejął inicjatywę na boisku. Jego dominacja zaczynała się na zagrywce (12 asów), a kończyła w ataku (ponad 50% skuteczności). Pierwszoplanową postacią w jego szeregach był Jakub Ihnat, który zapisał na koncie 20 oczek. Kewin Sasak dołożył ich 15, z czego 2 w bloku, a pozostałe w ataku przy skuteczności na poziomie 50%. Z kolei Łukasz Wiese pojawiał się na boisku tylko na krótkich zmianach, nie punktując ani razu.

Atut własnej hali wykorzystała drużyna z Brna, która pokonała Benatky nad Jizerou. Druga odsłona mogła dawać nadzieję gościom na osiągnięcie dobrego wyniku, ale na przestrzeni całego spotkania nie było elementu, w którym byliby lepsi od przeciwników. Ci szczególnie na zagrywce pokazali swoją siłę, punktując nią 12 razy. Prym w ich szeregach wiedli Marek Zmrhal i Michal Hrazdira, którzy łącznie zdobyli 38 punktów. Po drugiej stronie siatki w pierwszej szóstce wyszedł Kamil Durski, który zdobył 3 punkty na siatce, ale nie pokierował grą gości na tyle, aby byli oni w stanie odnieść zwycięstwo.

Odblokowała się Aero Odolena Voda, która u siebie rozprawiła się z rywalami z Kladna. Ci tylko w drugiej odsłonie znaleźli sposób na jej pokonanie. W całym meczu oba zespoły postawiły na zagrywkę, punktując tym elementem łącznie 20 razy, ale to ponad 50% skuteczności w ataku dało wygraną podopiecznym Marcina Krysia. Pierwsze skrzypce w ich szeregach grał Marek Šulc, który wywalczył 20 oczek. We własnej hali porażkę poniósł Jihostroj, który wprawdzie doprowadził do tie-breaka w starciu z Lvi Praga, ale ten padł już łupem przyjezdnych. Mimo że ich atak był tylko na poziomie 38%, to mogli liczyć na darmowe punkty od rywali. W samym ataku i na zagrywce gospodarze popełnili prawie 40 błędów, a przyjezdnych do sukcesu poprowadził Casey Schouten, który zdobył 16 punktów.

Dukla Liberec u siebie rozprawiła się z Black Volley Beskydy. Moment słabości przytrafił się jej w drugiej partii, ale przyjezdni popełniali więcej błędów, a z atakiem na poziomie 36% nie mogli jej zagrozić w dłuższym wymiarze czasowym. Liderem gospodarzy był Marcel Luks, który zapisał na swoim koncie 19 punktów. Z kolei VK Pribram wykazał wyższość nad Fatrą Zlin. Tylko w jednej partii goście przekroczyli barierę 20 punktów. Przewaga gospodarzy zaczynała się na zagrywce (7 asów), a kończyła w bloku (9 czap). Prym w ich szeregach wiedli Ivo Hulpach i Ygor Duarte, którzy zdobyli po 14 oczek.

Zobacz również:
Wyniki i tabela czeskiej ekstraklasy siatkarzy

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, ligi zagraniczne

Tagi przypisane do artykułu:
, , , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-12-20

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved