Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Bartłomiej Lipiński: Za fajną grę nie ma punktów

Bartłomiej Lipiński: Za fajną grę nie ma punktów

PGE GiEK Skra Bełchatów pokonała 3:1 Enea Czarnych Radom, dzięki czemu pozostaje w grze o udział w fazie play-off. Bartłomiej Lipiński podkreślił, że w kolejnych dwóch meczach bełchatowski zespół musi zagrać na co najmniej takim samym poziomie jak w spotkaniu z Czarnymi. – Miejmy nadzieję, że uda nam się je wygrać, bardzo byśmy tego chcieli. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało – zapowiedział w rozmowie z PLS TV.

Nie patrzeć na innych

W meczu z Czarnymi Radom siatkarze PGE GiEK Skry Bełchatów musieli zachować koncentrację od pierwszej do ostatniej piłki. W dwóch pierwszych setach rywale mocno naciskali, a w trzecim wykorzystali okazję i przedłużyli losy meczu. Dopiero czwarta odsłona była pokazem dominacji bełchatowian. Jak ten mecz ocenił Bartłomiej Lipiński? – Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, jak ważne jest to spotkanie. Bardzo chcieliśmy je wygrać, na szczęście się udało. Mamy nadzieję, że w kolejnych dwóch spotkaniach będziemy grali podobną siatkówkę, a nawet lepszą – zaznaczył. – Te dwa mecze będą kluczowe w tej fazie walki o play-off. Miejmy nadzieję, że uda nam się je wygrać, bardzo byśmy tego chcieli. Zrobimy wszystko, żeby tak się stało.

Zdobywca 18 punktów podkreślił również, że siatkarze Skry nie mogą teraz patrzeć na wyniki innych meczów, ale przede wszystkim muszą się skupić na własnej grze. – Na pewno wyniki układają się na naszą korzyść, ale my musimy się skupić na tym, co jest w naszych rękach. Mamy teraz mecze z Jastrzębskim Węglem i Barkomem Lwów, będą one dla nas kluczowe. Mam nadzieję, że będziemy grali bardzo dobrą siatkówkę. W ostatnich meczach z Projektem i Wartą graliśmy bardzo fajnie, ale za fajną grę nie ma punktów. Teraz to są nasze ostatnie szanse i miejmy nadzieję, że uda nam się je wykorzystać.

Niewykorzystane szanse

Michał Ostrowski, środkowy Enei Czarnych Radom, zwrócił uwagę na to, że jego zespół nie wykorzystał swoich szans w meczu przeciwko Skrze. – Mieliśmy swoje szanse w pierwszym i drugim secie, piłki po swojej stronie. Bardzo żal, że ich nie rozwiązywaliśmy na swoją korzyść, tylko często oddawaliśmy bezpośrednim błędem dla drużyny z Bełchatowa. W takim meczu trzeba brać każdą swoją szansę, a my tego nie zrobiliśmy. Mieliśmy wszystko w swoich rękach, ale nie daliśmy rady – przyznał.

W następnej kolejce Czarni zmierzą się na wyjeździe z Barkomem Każany Lwów, natomiast PGE GiEK Skra Bełchatów zagra z Jastrzębski Węgiel.

źródło: opr. własne, PLS TV

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, , , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-03-31

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved