Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > MVP meczu w Tomaszowie Maz.: W mojej grze jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy

MVP meczu w Tomaszowie Maz.: W mojej grze jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy

fot. voleybolunsesi.com

– Mimo złego początku rozgrywek uważam, że stać nas nadal na granie o najwyższe cele – powiedział po drugiej wygranej z rzędu przyjmujący Lechii Tomaszów Mazowiecki, Adam Kącki. Obecnie podopieczni Mateusza Mielnika plasują się w środku stawki.

Momenty dobrej gry Gwardii to było za mało na Lechię. Mimo wszystko rywale napsuli wam trochę krwi i ten mecz nie przebiegał w pełni pod wasze dyktando…

Adam Kącki: Zgadzam się, że mecz nie przebiegał w pełni pod nasze dyktando. Gwardia, mimo swoich problemów, napsuła nam trochę krwi, ale tym bardziej cieszy wygrana oraz trzy punkty dopisane do ligowej tabeli.

Czytaj również: Dołek Gwardii

Mogło być 3:0

Szkoda trochę drugiego seta, w którym popisaliście się spektakularną pogonią, ale przegraliście go na przewagi?  

– Bardzo szkoda tego przegranego seta. Uważam, że zabrakło nam w nim trochę szczęścia oraz chłodnej głowy w końcówce. Taki jest jednak sport. Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z tej przegranej końcówki i następnym razem wygramy taką partię.

Aż 9 razy udało wam się zatrzymać Michała Godlewskiego w ataku. To był klucz do zwycięstwa? A może w czymś innym upatrywałby pan waszej wygranej?

– Myślę, że wiele elementów miało wpływ na naszą wygraną. Dobrze zagrywaliśmy, udawało nam się odrzucić przeciwnika od siatki, a dzięki temu mogliśmy wykazać się w bloku. Dużo trenujemy tego elementu. Tym bardziej cieszy fakt, że praca nad nim przynosi efekty w trakcie meczu.

MVP motywacją do pracy

To było bardzo dobre spotkanie w pana wykonaniu. Był pan nie tylko ostoją w przyjęciu, ale też skutecznie spisywał się pan na siatce. To już był taki poziom jakiego pan od siebie oczekuje? Nagroda MVP cieszy? 

– Takie wyróżnienie zawsze cieszy i motywuje do dalszej cięższej pracy. Uważam jednak, że w mojej grze jest jeszcze wiele rzeczy do poprawy i nie jest to jeszcze poziom, jakiego od siebie oczekuję.

To wasza druga wygrana z rzędu. Oznacza to, że powoli łapiecie swój rytm gry?

– Miejmy nadzieję, że tak. W zespole mamy naprawdę dobrych zawodników. Mimo złego początku rozgrywek uważam, że stać nas nadal na granie o najwyższe cele.

Przed wami mecz z podrażnioną ostatnią porażką Astrą. To będzie kolejna siatkarska bitwa?

– Zgadza się. Nikt nie chce oddać punktów za darmo. Mam nadzieję, że stworzymy naszym kibicom dobre widowisko i uda nam się wygrać w najbliższą sobotę z Astrą Nowa Sól.

Zobacz również: 
Krajobraz po siódmej kolejce I ligi mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn

Więcej artykułów z dnia :
2023-11-01

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved