Obecne możliwości technologiczne sprawiają, że w internecie bardzo łatwo jest pozostać anonimowym. Z tego powodu i siatkarki i siatkarze otrzymują nienawistne wiadomości z tak błahego powodu, jak przegrane u bukmachera pieniądze. Kilka dni temu we włoskiej Ravennie przekroczono pewną granicę. Na szczęście kluby nie boją się reagować.
BKS ROZPOCZĄŁ PEWIEN TREND
Jeszcze w grudniu zeszłego roku przyjmująca BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała, Paulina Damaske pokazała, jakie otrzymuje w wiadomościach prywatnych. Już sam fakt, że takie wiadomości po przegranym meczu otrzymała cała drużyna. Na szczęście bialski klub zareagował odpowiednio i rozpoczął pewien trend. Kilka dni później równie nienawistną wiadomość zobaczyła środkowa ŁKS-u Commercecon Łódź, Kamila Witkowska i tym razem polski klub stanął na wysokości zadania.
WE WŁOSZECH JEST GORZEJ
Niestety do skandalicznego incydentu doszło podczas meczu Consaru Ravenna i Yuasa Battery Grottazzolina. Barwy gospodarzy reprezentuje czarnoskóry środkowy, Martins Arasomwan. Grupa kibiców zespołu z Grottazzoliny po jednej z zepsutych przez niego zagrywek zaczęła wydawać z siebie odgłosy, które miały imitować małpę. To wywołało oburzenie w całej hali.
Porto Robur Costa 2030 wyraża oburzenie zaistniałą sytuacją. Informuje również o wysłaniu stosownego listu do prezesa Legavolley (włoski odpowiednik PLPS-przyp.aut) oraz komisji dyscyplinarnej ligi. Jeśli takie zachowania się powtórzą zawodnicy natychmiast przestaną grać i zejdą do szatni. Bagatelizowanie niektórych zachowań oznacza ich akceptację. Nie możemy na to pozwolić, nie możemy uczyć takiego zachowania ani młodych, ani tym bardziej kibiców naszego wspaniałego sportu. Klub informuje również, że Martins Arasomwan nie chce wypowiadać się w związku z zaistniałą sytuacją.
TYM RAZEM POZEW
Paola Egonu również wielokrotnie słyszała rasistowskie komentarze w swoją stronę. Siatkarski świat po meczu Mistrzostw Świata 2022 o brązowy medal, który Italia przegrała obiegł filmik w którym atakująca wypłakuje się swojemu menadżerowi mówiąc, że po raz kolejny ktoś zakwestionował to czy jest Włoszką. Negatywnych komentarzy nie szczędziła jej również włoska prasa. Nie dziwi więc, że utytułowana atakująca tym razem nie chce puścić płazem kolejnych nienawistnych komentarzy w swoją stronę.
Generał Roberto Vannacci to były szef spadochroniarzy i Wojskowego Instytutu Geograficznego we Florencji. W sierpniu 2023 roku wydał książkę pełną homofobicznych, mizoginistycznych i rasistowskich komentarzy w której „wypowiedział wojnę” międzynarodowemu lobby gejowskiemu. W efekcie czego został usunięty ze stanowiska.
Mówimy o nim ponieważ jak donosi włoska – La Nazione Paola Egonu złożyła przeciwko niemu pozew o zniesławienie. Generał właśnie w swojej książce odniósł się również do niej mówiąc „nawet jeśli ma włoskie obywatelstwo, to oczywiste że jej cechy somatycznie nie są włoskie – napisał Vannacci.
Pierwotnie prokuratura wnioskowała o oddalenie pozwu, jednak po zaskarżeniu pozew rozpatrzono ponownie i właśnie służby decydują o tym, czy rozpocząć postępowanie. Rzymska prokuratura prowadzi obecnie przeciwko Vannacciemu postępowanie z powodu podżegania do nienawiści rasowej, którego powodem również jest opublikowana przez niego książka.
źródło: inf. własna
