Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > europejskie puchary > Druga europejska korona zdobyta! Asseco Resovia z Pucharem CEV

Druga europejska korona zdobyta! Asseco Resovia z Pucharem CEV

fot. PressFocus

Asseco Resovia Rzeszów nie zawiodła. Po raz drugi wygrała z niemiecką drużyną SVG Luneburg 3:0. Po dwóch wygranych partiach trener Giampaolo Medei desygnował do gry zawodników rezerwowych. Ci wywiązali się ze swoich ról, wygrali trzecią partię i zapewnili zwycięstwo ekipie z Podkarpacia. Tym samym zespół z Podkarpacia jest drugim polskim zespołem po Projekcie Warszawa, który zdobył europejskie trofeum w sezonie 2023/ 2024.

EMOCJE W PIERWSZEJ PARTII

Na początku spotkania obie drużyny grały nerwowo i popełniały sporo błędów. Po asie serwisowym Toreya DeFalco na pierwsze dwupunktowe prowadzenie wyszli rzeszowianie. Dobrze prezentował się Xander Ketrzynski i to on swoimi zagraniami doprowadził do wyrównania, a nawet wyprowadził ich na dwupunktową przewagę. Przyjezdni grali znacznie lepiej niż tydzień temu, co zaskoczyło nieco gospodarzy. Po szczęśliwym odbiciu Ketrzynskiego mieli trzy ,,oczka” więcej, a rzeszowianie nie potrafili się do nich zbliżyć. Siatkarze SVG Lüneburg lepiej zagrywali, natomiast w ekipie Asseco Resovii zawodziła skuteczność w ataku. W ważnym momencie goście zaczęli się mylić, dlatego różnica stopniała do punktu (17:18). Dodatkowo u miejscowych zafunkcjonował blok, który doprowadził do remisu, a zagrywka DeFalco sprawiła, że prowadzący zmienił się (23:22). Pierwszego setbola mieli jednak przyjezdni. Nie wykorzystali go i rozpoczęła się gra na przewagi. W niej lepsi okazali się rzeszowianie i to oni po ustawieniu bloku przez Jakuba Kochanowskiego zapisali pierwszą partię na swoje konto (27:25).

Wyraźna przewaga i puchar w nagrodę

Początek drugiego seta przypominał poprzedniego. Goście szybko wyszli na dwupunktowe prowadzenie, które powiększyli za sprawą błędu Stephena Boyera. Francuz szybko się zrehabilitował i to po jego zagraniach oraz bloku miejscowi nie tylko wyrównali, ale wyszli nawet na prowadzenie. W tej części meczu był nie do zatrzymania. Atakował, bronił, a do tego świetnie czytał zamiary atakujących rywali. Blok był dużym atutem gospodarzy, a ich rywalom spadła skuteczność w ataku. Kiedy z sytuacyjnej piłki trafił Boyer na tablicy wyników zrobiło się 18:15 i zaczęło się wsteczne odliczanie. Rzeszowianie wyraźnie przyspieszyli i w końcówce pokazali swoją prawdziwą moc. Od jakiegoś czasu funkcjonowała u nich zagrywka, a przede wszystkim blok i po asie serwisowym Fabiana Drzyzgi mieli pięć punktów przewagi. Ostatni punkt w tym secie zdobył blokiem Karol Kłos i tym samym już po dwóch setach siatkarze Asseco Resovii Rzeszów mogli się cieszyć z wygrania Pucharu CEV. Jest po pierwszy polski męski zespół, który sięgnął po to trofeum.

ZMIENNICY DALI RADĘ

W trzeciej części po stronie gospodarzy pojawili się zmiennicy. Szybko wyszli oni na prowadzenie, ale ich rywale nie poddawali się i doprowadzali do wyrównania. Po zatrzymaniu Adriana Staszewskiego zrobiło się po 7. Chwilę potem to ekipa SVG Lüneburga miała dwa punkty więcej. Cały czas zagrywali mocno wywierając na przeciwnikach sporą presję. Jednak po raz kolejny w tym meczu rzeszowianie obronili się dobrymi blokami w wykonaniu Jakuba Buckiego i Bartłomieja Mordyla. Miejscowi doprowadzili do wyrównania, ale cieszyli się z niego krótko. Jesse Elser oraz Joscha Kunstmann sprawili, że to przyjezdni prowadzili trzema ,,oczkami” (19:16). Jednak wtedy w polu serwisowym pojawił się Adrian Staszewski, co odmieniło losy tej partii. Cztery punkty z rzędu zdobyli gracze Asseco Resovii i wyszli na prowadzenie. Wprawdzie po zatrzymaniu Buckiego goście jeszcze raz mieli przewagę, ale końcówkę zdobywcy Pucharu CEV zagrali wyśmienicie tak jak cały dwumecz. Ostatni punkt zdobył Klemen Čebulj i rzeszowianie mogli już całą drużyną świętować ten ogromny sukces.

 

Asseco Resovia Rzeszów (POL) – SVG Luneburg (GER) 3:0
(27:25, 25:18, 25:22)

Składy zespołów:
Resovia: Kłos (5), Kochanowski (3), Boyer (14),  Drzyzga (2), Louati (5), DeFalco (7), Zatorski (libero)oraz Bucki (7), Staszewski (1), Kozub, Cebulj (3), Wróbel (1)  Potera (libero)
SVG: Elgert (1), Rohrs (11), Kuntsmann (3), Mohwinkel (6),  Ketrzynski (10), Knigge (3), Worsley (libero) oraz Lesson (3),  Slivinski (2), Elser (5), Gerken (), Bohme (4)

Zobacz również:
Wyniki meczów półfinałowych i finałowych w Pucharze CEV mężczyzn

źródło: inf. własna

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, europejskie puchary

Tagi przypisane do artykułu:
, , ,

Więcej artykułów z dnia :
2024-03-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved