Siatkówka plażowa na najwyższym poziomie, piękna pogoda i fantastyczna atmosfera – tak można podsumować sobotnie zmagania Turnieju Gwiazd Plaży Gotyku Toruń 2020. Po dwudziestu rozegranych meczach poznaliśmy półfinalistów w turnieju siatkarek oraz siatkarzy. Decydujące starcia rozgrywane będą od godz. 9:00 w niedzielę.
Turniej towarzyski z najwyższym poziomem sportowym nie zdarza się często, a trzeba przyznać, że jest to wyjątek. Organizatorzy Plaży Gotyku stworzyli w tym roku zupełnie nowy format rozgrywek, który sprawdził się wyśmienicie, a potwierdza to poziom i przebieg turnieju.
– Bardzo mi się podoba formuła turnieju. Dobrze, że pary zgodziły się na losowanie, bo trudno byłoby rozstawić grę według punktów. Tym bardziej, że mamy pary zagraniczne. Co ważne turniej ma bardzo dobry poziom sportowy po tej dłuższej przerwie, a kadra jest już po zgrupowaniu m.in. w Spale. Było kilka niespodzianek. Jest to fajne przetarcie dla par kadrowych, które mimo ze sparują ze sobą, to teraz miały okazję zagrać z tymi, którymi na co dzień nie trenują. To zawsze coś nowego – przyznał koordynator zmagań gwiazd Plaży Gotyku 2020, Dominik Witczak.
Zacięta walka trwała cały dzień. Dowodem na to jest opóźnienie w rozgrywaniu spotkań, spowodowane licznymi tie-breakami. Na boisku głównym bardzo ciekawie było w drugiej rundzie, kiedy to spotkały się dwie pary kadrowe. Duet Brzostek/Gromadowska, który rok temu w Toruniu odbierał złote medale mistrzostw Polski po bardzo ciekawym trzysetowym spotkaniu pokonał parę Wojtasik/Kociołek. Te drugie reprezentantki Polski były faworytkami do wygranej w ubiegłym roku, jednak nie wystąpiły w finałach MP ze względu na kontuzję. Na tym etapie zmagań Plaży Gotyku dwie wygrane, ale dopiero w tie-breakach na koncie miały Czeszki. Tym samym zarówno dwójka Brzostek/Gromadowska, jak i Kubickova/Kvapilova miały zapewniony udział w półfinałach zawodów. Z drugiej strony turniejowej drabinki do „czwórki” awansowały pary Wojtasik/Kociołek oraz Ceynowa/Łodej.
Turniej mężczyzn wystartował po godz. 10:00 i bardzo ciekawie się rozwijał. Oczy wielu kibiców zwrócone były w stronę rywalizacji pary Pliński/Wika, która mierzyła się z duetem austriackim. Finalnie wygrała dwójka Friedl/Trummer, ale dopiero w tie-breaku. Trzy sety potrzebne były do rozstrzygnięcia rywalizacji kadrowiczów w drugiej rundzie. Zmienione w ostatniej chwili składy par sprawiły, że Piotr Kantor zagrał z Maciejem Rudolem i to ta para wygrała 2:1 z duetem Bryl/Miszczuk. To dało jej awans do półfinału. Z dwoma zwycięstwami do tego etapu dotarła również dwójka Michał Kądzioła i Marcin Ociepski. Z jedną porażką na koncie do walki o podium w turnieju awansowały pary Bryl/Miszczuk i Friedl/Trummer. To długie i zacięte starcie tych drugich z duetem Andrys/Andrys zakończyło sobotnie rozgrywki.
– Przede wszystkim trzeba podkreślić to, że jest świetna atmosfera. Widać że kibice też czekali na to, by obejrzeć najlepsze pary plażowe. Bardzo fajna atmosfera jest też poza spotkaniami, między zawodnikami, bo pomimo tej rywalizacji sportowej, poza boiskiem da się wyczuć że brakowało im tej atmosfery turniejowej– podkreślił Dominik Witczak.
Wyniki:
Turniej Gwiazd Kobiet:
I runda:
Brzostek/Gromadowska – Tokarska/Szczytowicz 2:0 (21:16, 21:15)
Ceynowa/Łodej – Wojtasik/Kociołek 0:2 (6:21, 12:21)
Gruszczyńska/Strąg – Zdon/Biranowska 2:0 (21:15, 22:20)
Adamek/Lipska – Kubickova/Kvapilowa 1:2 (13:21, 22:20, 12:15)
II runda:
Brzostek/Gromadowska – Wojtasik/Kociołek 2:1 (15:21, 21:17, 15:12)
Gruszczyńska/Strąg – Kubickova/Kvapilova 1:2 (21:19, 17:21, 12:15)
Prawa strona:
Tokarska/Szczytowicz – Ceynowa/Łodej 1:2 (21:17, 18:21, 12:15)
Zdon/Biranowska – Adamek/Lipska 0:2 ( 14:21, 20:22)
Gruszczyńska/Strąg – Ceynowa/Łodej 0:2 (19:21, 15:21)
Adamek/Lipska – Wojtasik/Kociołek 0:2 (13:21, 25:27)
Turniej Gwiazd Mężczyzn:
I runda:
Kądzioła/Ociepski – Lech/Korycki 2:0 (21:16, 21:17)
Friedl/Trummer – Pliński/Wika 2:1 (21:19, 22:24, 15:11)
Kantor/Rudol – Lesicki/Kruk 2:0 (21:12, 22:20)
Andrys/Andrys – Bryl/Miszczuk 0:2 (10:21, 19:21)
II runda:
Kądzioła/Ociepski – Friedl/Trummer 2:0 (21:16, 23:21)
Kantor/Rudol – Bryl/Miszczuk 2:1 (21:19, 21:23, 15:11)
Prawa strona drabinki:
Lech/Korycki – Pliński/Wika 2:0 (21:14, 21:12)
Lesiecki/Kruk – 1:2 (21:19, 13:21, 11:15)
Bryl/Miszczuk – Lech/Korycki 2:0 (21:17, 21:14)
Friedl/Trummer – Andrys/Andrys 2:1 (21:17, 13:21, 15:12)
źródło: inf. prasowa
